Mazda6 – Jaką instalację założyć?
przez Przemek323c » 12 sie 2014, 19:30
Jesli dobrze zalozy i zestroi to bedzie zyc.
-
Przemek323c
przez krzysiek755 » 12 sie 2014, 20:45
Chciałem poznać waszą opinię, bo nie problem wydać kasę,a chcę mieć pewność że ta będzie śmigać bez problemu 
przez brencik » 12 sie 2014, 21:25
krzysiek755 napisał(a):chcę mieć pewność że ta będzie śmigać bez problemu
Takie pewności to nigdy nie będziesz miał, nawet na benzynie....
przez krzysiek755 » 13 sie 2014, 02:46
dzięki za pomoc
przez MAYKI » 22 sie 2014, 19:23
Witam to mój pierwszy wątek na forum:)
Od miesiąca jestem szczęśliwym posiadaczem Mazdy 6 2,0 GY 147 km.
3 tyg temu założyłem gaz BRC sequent 24 w koba gaz w Gorzowie na Warszawskiej
Po przejechaniu paru km stwierdziłem że auto szarpie jest mega słabe dusi się itp oprócz tego zaświecił mi się check engine. Pojechałem z tym to gazownika. Podpiął swój sterownik czy jak się to nazywa pod wejście OBD pod kierownicą i na swoim smartfonie odczytał że mam błąd zapłonu na 3 cylindrze , że wypada mi zapłon czy jakoś tak.
I mówi do mnie że albo świece albo cewka. Pojechałem więc kupiłem świece (DENSO) wymieniłem i wróciłem do gazownika. Znowu podpiął komputerek wykasował błąd (zniknął check) i kazał wrócić jak się znowu zaświeci. Auto nadal było mułowate szarpało dławiło się i oczywiście zaświecił się check.
Wróciłem więc do gazownika a ten stwierdził że cewka więc wracam do domu wchodzę na stronę IC i widzę że najtańsza cewka ok 370zł a najdroższa z NGK 560zł
i tak sobie pomyślałem że może najpierw zamienię cewkę z 3 cylindra na na przykład ta z pierwszego i jeśli mi wypadnie zapłon na pierwszym cylindrze tzn że ta cewka z trzeciego była wadliwa, wydaje się logiczne Zadzwoniłem z tym pomysłem do gazownika a on do mnie "no faktycznie można tak zrobić" se myślę – czemu sam na to nie wpadłeś i od razu nie sprawdziłeś mi cewki?! 
Pojechałem do niego zamienił cewki od razu je wyczyścił popsikał jakimś środkiem wykasował checka kazał się przejechać. Po kilku minutach wróciłem z zaświeconym check engine podpina komputerek a tam znowu błąd zapłonu na 3 cylindrze.
Okazało się że cewka była dobra i gdybym nie wpadł na to żeby sprawdzić cewki zamieniając je to nie potrzebnie bym kupił nową cewkę! Później nie wiem dokładnie co zrobił ale zdjął osłonę plastikową silnika pogrzebał coś przy wtryskach tak jak by podociskał kostki spiął coś opaską wykasował checka i auto śmiga, jest mocniejsze żwawsze i już się tak nie dławi.
Ale jest drugi problem a mianowicie gdy jadę powiedzmy 40 km/h i wbije trojkę i od razu depnę gaz do dechy to strasznie mocno szarpie , gdy jadę powiedzmy 40 i wbije czwórkę dzieje się to samo czy zimny czy ciepły jak by miał zaraz silnik wyskoczyć, ale jak stopniowo pomału wciskam pedał gazu to tak nie jest co może być przyczyną takiego szarpania ? Gazownik mi powiedział że to nic takiego wystarczy zwiększyć ciśnienie na reduktorze co wy o tym myślicie?
Od miesiąca jestem szczęśliwym posiadaczem Mazdy 6 2,0 GY 147 km.
3 tyg temu założyłem gaz BRC sequent 24 w koba gaz w Gorzowie na Warszawskiej
Po przejechaniu paru km stwierdziłem że auto szarpie jest mega słabe dusi się itp oprócz tego zaświecił mi się check engine. Pojechałem z tym to gazownika. Podpiął swój sterownik czy jak się to nazywa pod wejście OBD pod kierownicą i na swoim smartfonie odczytał że mam błąd zapłonu na 3 cylindrze , że wypada mi zapłon czy jakoś tak.
I mówi do mnie że albo świece albo cewka. Pojechałem więc kupiłem świece (DENSO) wymieniłem i wróciłem do gazownika. Znowu podpiął komputerek wykasował błąd (zniknął check) i kazał wrócić jak się znowu zaświeci. Auto nadal było mułowate szarpało dławiło się i oczywiście zaświecił się check.
Wróciłem więc do gazownika a ten stwierdził że cewka więc wracam do domu wchodzę na stronę IC i widzę że najtańsza cewka ok 370zł a najdroższa z NGK 560zł
i tak sobie pomyślałem że może najpierw zamienię cewkę z 3 cylindra na na przykład ta z pierwszego i jeśli mi wypadnie zapłon na pierwszym cylindrze tzn że ta cewka z trzeciego była wadliwa, wydaje się logiczne Zadzwoniłem z tym pomysłem do gazownika a on do mnie "no faktycznie można tak zrobić" se myślę – czemu sam na to nie wpadłeś i od razu nie sprawdziłeś mi cewki?! Pojechałem do niego zamienił cewki od razu je wyczyścił popsikał jakimś środkiem wykasował checka kazał się przejechać. Po kilku minutach wróciłem z zaświeconym check engine podpina komputerek a tam znowu błąd zapłonu na 3 cylindrze.Okazało się że cewka była dobra i gdybym nie wpadł na to żeby sprawdzić cewki zamieniając je to nie potrzebnie bym kupił nową cewkę!
Później nie wiem dokładnie co zrobił ale zdjął osłonę plastikową silnika pogrzebał coś przy wtryskach tak jak by podociskał kostki spiął coś opaską wykasował checka i auto śmiga, jest mocniejsze żwawsze i już się tak nie dławi.Ale jest drugi problem a mianowicie gdy jadę powiedzmy 40 km/h i wbije trojkę i od razu depnę gaz do dechy to strasznie mocno szarpie , gdy jadę powiedzmy 40 i wbije czwórkę dzieje się to samo czy zimny czy ciepły jak by miał zaraz silnik wyskoczyć, ale jak stopniowo pomału wciskam pedał gazu to tak nie jest co może być przyczyną takiego szarpania ? Gazownik mi powiedział że to nic takiego wystarczy zwiększyć ciśnienie na reduktorze co wy o tym myślicie?
przez Przemek323c » 23 sie 2014, 08:23
MAYKI napisał(a):Gazownik mi powiedział że to nic takiego wystarczy zwiększyć ciśnienie na reduktorze co wy o tym myślicie?
Cala ta historia smierdzi druciarstwem na kilometr. Skoro masz warancje to walcz do upadlego. Na forum bez zobaczenia auta i ustawien nikt tego nie zdiagnozuje.
-
Przemek323c
przez MAYKI » 23 sie 2014, 11:07
Dzięki za odpowiedz walczył bede napewno moja Madzia musi hulać to pewne.
Gdyby jednak znalazł sie kotoś kto miał podobne problemy z instalacją BRC to prosze o podpowiedź
Gdyby jednak znalazł sie kotoś kto miał podobne problemy z instalacją BRC to prosze o podpowiedź
przez Przemek323c » 23 sie 2014, 12:41
Nie wiadomo nawet co masz zalozone bo w brc tez sa rozne graty, dlatego naprawde ciezko cokolwiek konkretnego podpowiedziec nie po omacku. Jesli dlubal przy wtryskach mogl byc problem z elektryka lub wezykami, a co do obecnego problemu to najpierw diagnostyka potem ewentualne poprawki.
-
Przemek323c
przez Arkag16 » 23 sie 2014, 15:36
Witam!
Kupiłem ostatnio mazdę 6 2006 r 2.0 benzyna 147 km i chciałbym wstawić gaz. Trochę poczytałem tutaj o tym temacie ale nadal mam mętlik w głowie... Byłem dzisiaj w partnerskim warsztacie Staga w Gdyni i tam mi zaproponowali Staga premium za 2800 zł. Co o tym sądzicie o tej wersji do mojej mazdy? Powiedział mi również, że za dodatkowe 200 zł zamontuje wtryski Barracudy.
Jakie polecacie warsztat, który montuje LPG w trójmieście i okolicach?
Kupiłem ostatnio mazdę 6 2006 r 2.0 benzyna 147 km i chciałbym wstawić gaz. Trochę poczytałem tutaj o tym temacie ale nadal mam mętlik w głowie... Byłem dzisiaj w partnerskim warsztacie Staga w Gdyni i tam mi zaproponowali Staga premium za 2800 zł. Co o tym sądzicie o tej wersji do mojej mazdy? Powiedział mi również, że za dodatkowe 200 zł zamontuje wtryski Barracudy.
Jakie polecacie warsztat, który montuje LPG w trójmieście i okolicach?
-
Arkag16
przez Arkag16 » 23 sie 2014, 18:24
Witam!
Kupiłem ostatnio mazdę 6 2006 r 2.0 benzyna 147 km i chciałbym wstawić gaz. Trochę poczytałem tutaj o tym temacie ale nadal mam mętlik w głowie... Byłem dzisiaj w partnerskim warsztacie Staga w Gdyni i tam mi zaproponowali Staga premium za 2800 zł. Co o tym sądzicie o tej wersji do mojej mazdy? Powiedział mi również, że za dodatkowe 200 zł zamontuje wtryski Barracudy.
Jakie polecacie warsztat, który montuje LPG w trójmieście i okolicach?
Kupiłem ostatnio mazdę 6 2006 r 2.0 benzyna 147 km i chciałbym wstawić gaz. Trochę poczytałem tutaj o tym temacie ale nadal mam mętlik w głowie... Byłem dzisiaj w partnerskim warsztacie Staga w Gdyni i tam mi zaproponowali Staga premium za 2800 zł. Co o tym sądzicie o tej wersji do mojej mazdy? Powiedział mi również, że za dodatkowe 200 zł zamontuje wtryski Barracudy.
Jakie polecacie warsztat, który montuje LPG w trójmieście i okolicach?
-
Arkag16
przez deejay27 » 24 sie 2014, 01:33
No widzisz kolego , jakbyś się wcześniej zapytał o gazownika to bym ci podpowiedział a masz naprawdę 30 km. Ja zakładałem w Strzelcach i nie tylko ja jestem mega zadowolony , wsiadam, pale jadę i nie myśle nawet przez chwilę że mam gaz. Cieszy natomiast podjeżdzanie pod stacje LPG.
Dopisano 24 sie 2014 1:35:
A wracając do gazownika druciaża z Gorzowa to muszę się zapytać kolegi gdzie dokładnie zakładał , bo jego Honda Accord też szarpie Gazownik również był z GW i graty BRC.
Dopisano 24 sie 2014 1:35:
A wracając do gazownika druciaża z Gorzowa to muszę się zapytać kolegi gdzie dokładnie zakładał , bo jego Honda Accord też szarpie
Gazownik również był z GW i graty BRC.
-
- Od: 6 gru 2009, 12:35
- Posty: 3100 (13/54)
- Skąd: Barlinek
- Auto: Mazda Xedos 9 TA Kl 95 r. +LPG
Xedos 9 TA KL 99 r. LPG :)
przez MAYKI » 24 sie 2014, 11:11
No widzisz nie pomyślałem Adres gazownika masz na początku pierwszego postu Koba gaz GW ul. Warszawska kiedyś byli na podmiejskiej. Myślę że chyba jeszcze za wcześnie żeby nazywać go druciarzem 
zrobiłem na instalacji tyś kilometrów i we wtorek jade na pierwszą regulacje i pierwszy przegląd A ten gazownik powiedział żebym się jeszcze nie przejmował tą nie równą pracą bo te wszystkie podzespoły muszą osiągnąć pewien poziom pracy i dopiero po przejechaniu 1k km można dokładnie wyregulować we wtorek napisze co i jak
Adres gazownika masz na początku pierwszego postu Koba gaz GW ul. Warszawska kiedyś byli na podmiejskiej. Myślę że chyba jeszcze za wcześnie żeby nazywać go druciarzem zrobiłem na instalacji tyś kilometrów i we wtorek jade na pierwszą regulacje i pierwszy przegląd A ten gazownik powiedział żebym się jeszcze nie przejmował tą nie równą pracą bo te wszystkie podzespoły muszą osiągnąć pewien poziom pracy i dopiero po przejechaniu 1k km można dokładnie wyregulować we wtorek napisze co i jakKto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości