Mazda 3 BL spalanie – ile pali Twoja Mazda3
Za naszą wschodnią granicą raczej ciężko o PB98 a jeździ tam sporo mazd
Za naszą wschodnią granicą raczej ciężko o PB98 a jeździ tam sporo mazd
eh...
– czy te mazdy za wschodnią granicą są na silnikach 2.3 DISI? Czy są to np. 2.0 albo jakieś tam inne wersje sport, do których może Mazda nie wymaga 98...
– nie wiem gdzie na wschodzie masz na myśli, ale w Rosji dostaniesz 98 bez problemu w większych miastach...
– z opisu widzę, że jeździsz na 2.0, dyskusja 98 oktanów dotyczy MPSów,
– wystarczy poczytać na forach (polecam hamerykańskie) by dowiedzieć się, że zatankowanie poniżej 98 objawia się nieprzyjemnymi stukami z silnika i/lub innymi objawami, w tym spadkiem mocy oraz moim zdaniem wejściem mapy silnika w tryb korygujący/awaryjny,
– może lepiej nie siać zamętu w tej kwestii, co by jacyś przyszli posiadacze MPSów nie wpadli na pomysł jeżdżenia na 95?
Z resztą lejta co chceta do mpsów
inna sprawa... jak ktoś kupuje auto z 265 koni pod maską i planuje tankować PB 95 żeby zaoszczędzić... to pozdrawiam serdecznie

A i jeszcze jak ktoś wierzy w wikipedię to nawet znalazłem coś o takich dziwnych nazwach jak spalanie stukowe

Ostatnio edytowano 18 cze 2014, 10:26 przez qgp, łącznie edytowano 2 razy
Moja Mazda 3 MPS http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=332&t=170913
qgp napisał(a):inna sprawa... jak ktoś kupuje auto z 265 koni pod maską i planuje tankować PB 95 żeby zaoszczędzić... to pozdrawiam serdecznie
oj tam PB95... ostatnio modne jest kupienie samochodu za 300k i przerobienie go na gaz- to jest dopiero genialna zagrywka
Nie twierdze, że MPS ma jeździć na 95. Silnik ten powinien być tankowany benzyną 98, ale od zatankowania PB95 na pewno się nie rozleci. Co byś zrobił qgb gdybyś zajechał na stacje z pustym bakiem a tam akurat nie byłoby benzyny 98? Zatankowałbyś olej napędowy bo na PB95 nie wolno jeździć? Silnik ten jest ustawiony pod benzynę 98 oktanową ale jak pisałem od 95 się nie rozleci.
Należy lać takie paliwo, jakie przewidział i zaleca producent, co nie znaczy, że na innym nie da się jechać. O ile w sytuacji nazwijmy to „awaryjnej”, jak słusznie zauważyłeś, silnik się nie rozleci, to jednak na dłuższą metę może nie wyjść mu to na zdrowie.
Większość Mazd jeżdżących za naszą wschodnią granicą to modele wymagające paliwa „95”. Posiadacze „mps-ów” mają tam trudniej, to fakt, ale „98-kę” też dostaną, m.in. ЛУКОЙЛ 98 Экто Спорт, THK 98 Супер, co prawda nie na każdej stacji, ale jak ktoś decyduje się na takie auto to musi mieć tego świadomość.
Większość Mazd jeżdżących za naszą wschodnią granicą to modele wymagające paliwa „95”. Posiadacze „mps-ów” mają tam trudniej, to fakt, ale „98-kę” też dostaną, m.in. ЛУКОЙЛ 98 Экто Спорт, THK 98 Супер, co prawda nie na każdej stacji, ale jak ktoś decyduje się na takie auto to musi mieć tego świadomość.

Sebal napisał(a): Co byś zrobił qgb gdybyś zajechał na stacje z pustym bakiem a tam akurat nie byłoby benzyny 98? Zatankowałbyś olej napędowy bo na PB95 nie wolno jeździć? Silnik ten jest ustawiony pod benzynę 98 oktanową ale jak pisałem od 95 się nie rozleci.
Ja miałem taką sytuację i zatankowałem kilka litrów PB95 żeby dojechać do innej stacji. Auto wyraźnie straciło moc i wyskoczył check. Na kompie był błąd spalania stukowego.
Myślę, ze po 2 miesiącach użytkowania mogę pochwalić się tutaj spalaniem, które chyba nie jest takie złe jak niektórzy piszą.
Mazda 2.0 BL 151 koni w manualu, i-stop.
Najniższe spalanie jakie uzyskałem, jadąc w nocy po nieznanych mi drogach i częściowo angielskich autostradach to 7.45 l/100. Była to pierwsza podróż tym autem, którego jeszcze się uczyłem, unikałem fotoradarów i ogólnie bardzo spokojne toczenie się z przepisowymi prędkościami.
Obecnie, na dystansie około 3000 km, jeżdżąc głównie sam, bez korków, obwodnicami, średnie spalanie mam na poziomie 8.1-8.3
Komputer zawyża o około 0.2 l w stosunku do tego co wleję.
Średnia prędkość z komputera to 49-52 km/h.
Ciśnienie w oponach 34 psi, jazda głównie bez świateł (nieobowiązkowe), klima najczęściej ustawiona na auto 19.5 stopnia. Styl jazdy średnio-dynamiczny. Odpuszczam gaz kiedy mogę i wiem że i tak muszę wytracić wkrótce prędkość, ale bywa też że przy rozpędzaniu wskazówka idzie na 5 tys. obrotów. Sporo odcinków po 30 km z jazdą głównie w przedziale prędkości 80-120, ale i 190 też już widziałem na zegarze.
Póki jest poniżej 8.5 jestem zadowolony.
Mazda 2.0 BL 151 koni w manualu, i-stop.
Najniższe spalanie jakie uzyskałem, jadąc w nocy po nieznanych mi drogach i częściowo angielskich autostradach to 7.45 l/100. Była to pierwsza podróż tym autem, którego jeszcze się uczyłem, unikałem fotoradarów i ogólnie bardzo spokojne toczenie się z przepisowymi prędkościami.
Obecnie, na dystansie około 3000 km, jeżdżąc głównie sam, bez korków, obwodnicami, średnie spalanie mam na poziomie 8.1-8.3
Komputer zawyża o około 0.2 l w stosunku do tego co wleję.
Średnia prędkość z komputera to 49-52 km/h.
Ciśnienie w oponach 34 psi, jazda głównie bez świateł (nieobowiązkowe), klima najczęściej ustawiona na auto 19.5 stopnia. Styl jazdy średnio-dynamiczny. Odpuszczam gaz kiedy mogę i wiem że i tak muszę wytracić wkrótce prędkość, ale bywa też że przy rozpędzaniu wskazówka idzie na 5 tys. obrotów. Sporo odcinków po 30 km z jazdą głównie w przedziale prędkości 80-120, ale i 190 też już widziałem na zegarze.
Póki jest poniżej 8.5 jestem zadowolony.
U mnie średnie spalanie z trasy o długości 1532km wyszło 7,2l/100km. Jazda w większości autostradami z prędkością 120km/h, klima używana na około 50% trasy, auto załadowane na maksa 2+3 oraz bagaże. Jak dla mnie super wynik jak na LF.
Moje Zoom-Zoom: http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=332&t=165860
u mnie po ostatnich autostradowych wojażach autem załadowanym na maxa i przy utrzymywaniu na autostradzie w zasadzie non stop 130 km/h oraz korkach w stolicy wyszło 7,91 l/100 km co wg mnie jest bardzo OK wynikiem
Power is nothing without control
http://www.4kolkaszczescia.pl
http://www.4kolkaszczescia.pl
To może ja z perspektywy ekodrivera napiszę
Mazda 1.6 benz, tankowana benzyna 95 oktanowa
Pod pod pojęciem trasa rozumiem ciągłą jazdę drogą bez świateł/ruchliwych skrzyżowań, które wymuszają postoje, bez względu na to, czy teren zabudowany czy nie. Autostradę zaliczam do trasy, ale w tym przebiegu jej udział wynosi 80 km.
Przejechane 700 km przy średniej prędkości 45 km/h, w tym 70% trasa i 30% miasto, klima włączona, jeżeli temperatura na zewnątrz przekraczała 20 stopni, czyli około 90% czasu, okna nigdy nie otwierame, światła mijania cały czas, z innych odbiorników prądu ciągle włączonych: rejestrator, radio. W większości wypraw tylko kierowca, bez dodatkowych osób i spraw w bagażniku poza dojazdówką, brak bagażnika dachowego. W trakcie tego dystansu zaliczone centra kilku miast, w tym Kraków. Średnie spalanie na tym dystansie: 6.32 l
Dla ciekawostki napiszę, że najwyższe spalanie jakie udało mi się "zrobić" to 7.35 l przy stosunku około 50 / 50 (trasa / miasto)
Mazda 1.6 benz, tankowana benzyna 95 oktanowa
Pod pod pojęciem trasa rozumiem ciągłą jazdę drogą bez świateł/ruchliwych skrzyżowań, które wymuszają postoje, bez względu na to, czy teren zabudowany czy nie. Autostradę zaliczam do trasy, ale w tym przebiegu jej udział wynosi 80 km.
Przejechane 700 km przy średniej prędkości 45 km/h, w tym 70% trasa i 30% miasto, klima włączona, jeżeli temperatura na zewnątrz przekraczała 20 stopni, czyli około 90% czasu, okna nigdy nie otwierame, światła mijania cały czas, z innych odbiorników prądu ciągle włączonych: rejestrator, radio. W większości wypraw tylko kierowca, bez dodatkowych osób i spraw w bagażniku poza dojazdówką, brak bagażnika dachowego. W trakcie tego dystansu zaliczone centra kilku miast, w tym Kraków. Średnie spalanie na tym dystansie: 6.32 l
Dla ciekawostki napiszę, że najwyższe spalanie jakie udało mi się "zrobić" to 7.35 l przy stosunku około 50 / 50 (trasa / miasto)
- Od: 19 kwi 2014, 19:03
- Posty: 7
Polska- Chorwacja i z powrotem, parę wycieczek na miejscu. Auto dopakowane, 4 osoby i pies, bez bagażnika dachowego.
Ogólnie średnia z przejechanych 2660km -7,3l/100. Autostradami 110-140km/h, lokalnymi drogami przez Węgry raczej przepisowo.
Ogólnie średnia z przejechanych 2660km -7,3l/100. Autostradami 110-140km/h, lokalnymi drogami przez Węgry raczej przepisowo.
Polska – Czarnogóra + wycieczki łącznie 3550km. Trasa głównie autostradami 120km/h, średnie spalanie 7,3l/100km. Auto załadowane 2+3+bagaże, większość trasy na klimie. Jak na to auto wynik Ok.
Wysłano z Nokia Lumia 925
Wysłano z Nokia Lumia 925
Moje Zoom-Zoom: http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=332&t=165860
A u mnie ostatnio AVG pokazuje na poziomie 8.6
– ale to zapewne przez podjazdy po mieście 2-3km (większość na 2 i 3 biegu).
Na długiej trasie ciężko powiedzieć, bo nie sprawdzałem jeszcze ale podejrzewam że 7.2-7.5.
Na długiej trasie ciężko powiedzieć, bo nie sprawdzałem jeszcze ale podejrzewam że 7.2-7.5.
Przejazd w lipcu na Polskie zachodnie wybrzeże autostradami 672 km. W samochodzie 3 osoby i pełny bagażnik. Ciśnienie w oponach równo po 2,5 atm. Temperatura jezdni 46,5 st. C (wg termometrów nad autostradą), a powietrza ok 31-32 st. C (wg termometru w samochodzie). Cały czas z włączoną klimatyzacją. Średnia prędkość jazdy 103 km/h. (dane wg nawigacji}. Spalanie na poziomie 9.2 l/100 km. (wynik z tankowania).
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- Od: 10 paź 2009, 20:00
- Posty: 45
- Skąd: 100-lica
- Auto: Mazda 3 BL Sport 2.0 DISI '09
Moje średnie spalanie z wypadku do Chorwacji na dystansie 2321 km wyniosło 7.76. W tym jazda po autostradach z prędkością gps'ową = 130 km/h (średniej z trasy niestety nie mam) i wycieczki lokalne.
Przy okazji podczas górskiej trasy z Baska Voda do Mostaru zanotowałem jedne z niższych spalań w mojej karierze – 6.8
. Dość to dziwne, zważywszy na dość dynamiczną jazdę – fajnie się tam jeździ po zakrętach.
Przy okazji podczas górskiej trasy z Baska Voda do Mostaru zanotowałem jedne z niższych spalań w mojej karierze – 6.8

To może i ja coś napisze, tym razem o dieslu 
Trasa Bielsko-Biała – Władysławowo tam i z powrotem plus kilka wypadów na wybrzeżu razem ok 1500 km. Na trasie 2 razy blisko godzinne przeprawy przez Łódz plus odwiedziny w Toruniu. Jazda na autostradzie z włączoną klimą i ustawionym tempomatem 150 km/h i kilka depnięć pod 200. W samochodzie 2 osoby i w pełni załadowane wnętrze (m.in. dwa składane rowery). Wynik średniego spalania z całej trasy 5,1 litra.
Trasa Bielsko-Biała – Władysławowo tam i z powrotem plus kilka wypadów na wybrzeżu razem ok 1500 km. Na trasie 2 razy blisko godzinne przeprawy przez Łódz plus odwiedziny w Toruniu. Jazda na autostradzie z włączoną klimą i ustawionym tempomatem 150 km/h i kilka depnięć pod 200. W samochodzie 2 osoby i w pełni załadowane wnętrze (m.in. dwa składane rowery). Wynik średniego spalania z całej trasy 5,1 litra.
Tytan to przy 100 km/h ile ci pali – 3 l/100 km
??
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości