Wcześniej wystawiałem ją za 19.000 zł więc może cena była za wysoka , oczywiście byli zainteresowani , przez miesiąc może ze 4 telefony , jedne oględziny , ale zawsze coś komuś nie pasowało , a to ,ze mechanik odradza kupowania mazd , a to ,że za mała ,a to ,że coś tam . I Stąd moje pytanie , czy ja robię coś nie tak , czy Cena za duża , czy po prostu jest tego za dużo na rynku a ludzie wolą kupować wypucowaną mazdę od byle handlarza ,który psiknie ją sprejem żeby nic nie było widać. Zależy mi na sprzedaży mazdy , ponieważ niedługo będę wyjeżdżał z kraju, a do tego czasu chciałem kupić już sportowe autko i w nie zacząć wkładać zarobione pieniądze. Na skupie usłyszałem kwotę 14.000 zł to aż mnie serce zabolało i nóż w kieszeni otworzył. Za takie pieniądze w życiu bym nie sprzedał mojej biednej madzi
Dzięki za wasze odpowiedzi