mam problem z zapalaniem mojej 626 na zimnym silniku,na ciepłym jest OK
to co dziś doszłem :
kontrolka świeć świeci 4 sek,ale przekażnik odbija po 0,5 sek i tyle czasu podaje prąd na świece
wyjąłem nawet przekażnik świeć ten koło chłodnicy ale on jest nierozbieralny
podejrzewam że może padł przekażnik świec???
pamiętam że jak jest zimno to cyknie jakoś po 30 sek(zima)a latem co 0,5 sek?
odłączyłem też czujnik temp silnika ten w bloku ale nic to nie zmieniło
jak to ma być z tym przekażnikiem latem?
nigdy na to uwagi nie zwracałem