Falujące obroty po zatrzymaniu (benz.)
A więc problem rozwiązany u mnie (właściwie u szwagra). Głównym winowajcom był sterownik silnika PCM, a konkretnie jeden rezystor, który z jednej strony urwaną miał nóżkę. Podczas wstrząsów i zmian napięć np. po włączeniu klimy, świateł zaczynały się falowania.
- Od: 12 maja 2007, 16:30
- Posty: 298
- Skąd: Rawicz
- Auto: Mazda 6 sport kombi 2.0 141KM
MatikeS napisał(a):powiem wam szczerze ze szkoda słow na tych dzisiejszych "fachowców"
Co masz na myśli
- Od: 12 maja 2007, 16:30
- Posty: 298
- Skąd: Rawicz
- Auto: Mazda 6 sport kombi 2.0 141KM
Trudno oczekiwać aby każdy mechanik pruł na tydzień całe auto i sprawdzał wiązki elektryczne, zapłon, świece, cewki, przepustnicę, krokowy i czujniki i ECU i inne rzeczy mające wpływ na falowanie.
ASO ma o tyle łatwiej, że oni mają drukowane broszury z tabelkami z dużą ilością typowych nieprawidłowości i tam jest lista elementów, które sprawdzać kiedy obroty falują, lampa się nie świeci, tarcza bije itd. Mechanicy tego nie mają niestety i dlatego zwykle jest to albo bardzo czasochłonne albo na chybił trafił.
ASO ma o tyle łatwiej, że oni mają drukowane broszury z tabelkami z dużą ilością typowych nieprawidłowości i tam jest lista elementów, które sprawdzać kiedy obroty falują, lampa się nie świeci, tarcza bije itd. Mechanicy tego nie mają niestety i dlatego zwykle jest to albo bardzo czasochłonne albo na chybił trafił.
Podobnie jest z lekarzami ,bo po co robić jakieś testy wymzy męczyć sie tydzień z pacjentem marudzacym lepiej mu antybiotyk i następny 2 w1 ,teraz w warsztatach maja kompy internet bazy danych autodoaty i jeszcze im [tiiit] źle ,najlepiej faluje silnik to go wymienić bo po co szukać .
Proste są dla szybkich samochodów,zakręty dla szybkich kierowców. CMc.
Mało jest warsztatów, które się specjalizują w czymś. Każdy bierze na plac po 20 aut, polonezy i i Audi z 3.0TFSI i próbują naprawiać. Czeka się2 miesiące na naprawe i badziewie z tego jest ale to już sposób prowadzenia biznesu, aby tylko nabrać aut i potem się dopiero uczą na danym aucie.
Dziś mi się objawił mały problem po dłuższej jeździe 140+ km/hjak przystnąłem to zaczeła mazda falowac jak bym jej regularnie w gaz dawał .od 800 – 1500 rpm przygazowałem ją do odciećia i przestało ale potem podczas jazdy było czuć szarpania silnika. kable swiece przepustnice i te standardowe sprawy zrobione były przed wyjazdem a zrobiłem zaledwie 700 km.
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej."
Albert Einstein
Albert Einstein
- Od: 17 sty 2013, 19:09
- Posty: 360 (0/1)
- Skąd: Kraczkowa k/Rzeszów
- Auto: Mazda 6 GY 1.8 l 120 KM L8-DE Czarny metalik
STAG 300-premium
Wiejski tuning :)
Cewka ma 1 rok kupiona oryginalna newka.
Guma nie ma lewego powietrza albo jestem ślepy ale to zweryfikuje jeszcze
Maf czyszczony był nie tak dawno w dzień wymiany filtra powietrza.
Guma nie ma lewego powietrza albo jestem ślepy ale to zweryfikuje jeszcze
Maf czyszczony był nie tak dawno w dzień wymiany filtra powietrza.
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej."
Albert Einstein
Albert Einstein
- Od: 17 sty 2013, 19:09
- Posty: 360 (0/1)
- Skąd: Kraczkowa k/Rzeszów
- Auto: Mazda 6 GY 1.8 l 120 KM L8-DE Czarny metalik
STAG 300-premium
Wiejski tuning :)
Nie zaszkodzi przeczyścić iat w maf ,przepustnice,od dwóch lat pomyka M ,ale nigdy wskazówka nie zachowała mi sie tak jak tobie od temperatury. Może termostat sie zacina jeżeli to możliwe . Najlepiej tak mi sie wydaje to zrobić proskanem zapis danych i obserwować jeżeli to sie powtarza .ty masz 03 to tam za bieg jałowy odpowiada silniczek korkowy ,w poprzedniej furtce to on gasil mi auto jak dojeżdżałam do świateł na luzie .
Proste są dla szybkich samochodów,zakręty dla szybkich kierowców. CMc.
tia probem polega na tym że wszystko jest regularnie czyszczone i odsyfiane. nie wiem możer termostat albo pompa .. problem polega na tym że nie mam pojećia jak sprwrzić jej działanie a wymiana termotatu to tez jakaś kasa i trzerba to zrobić problem w tym że nie wiem od czego zacąć pierwsze. Bo na codzień tego problemu nie ma ale może wyjsc na czasie.
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej."
Albert Einstein
Albert Einstein
- Od: 17 sty 2013, 19:09
- Posty: 360 (0/1)
- Skąd: Kraczkowa k/Rzeszów
- Auto: Mazda 6 GY 1.8 l 120 KM L8-DE Czarny metalik
STAG 300-premium
Wiejski tuning :)
To jest na tyle delikatny czujnik, ze mozna go przypadkiem uszkodzić, zabrudzić. Bywały przypadki, że po czyszczeniu mafy padają – jeżeli pod obd widać, że jest sprawny to jest to jedna z niewielu części, której lepiej na siłę nie uszczęśliwiać po prostu.
Pod OBD MAF może być sprawny, ale zabrudzony będzie dawał przekłamania. Moim zdaniem nie zaszkodzi od czasu do czasu go wyczyścić pod warunkiem, że się wie co się robi a nie np. skrobie scyzorykiem
Ja staram się to robić bezdotykowo – płukanie benzynką albo czymś podobnym najlepiej w spreju, w ostateczności delikatny pędzelek.
- Od: 13 lut 2014, 12:36
- Posty: 63
- Skąd: Bydoszcz
- Auto: Mazda 323F (BA) 1.5 (Z5) '95
Mazda 6 (GY) 2.0 (LF) +LPG BRC Sequent 24.11 '03
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6