Klocki hamulcowe – dobór/pytania
Dzięki za odpowiedź, mam jeszcze jedno pytanie bo jak dzwoniłem do hurtowni to koleś mi zadał pytanie na jakich felgach jest auto 16" czy 17" bo różnica jest w klockach, czy to prawda czy jakiś kit wciskal... Pozdrawiam
Dopisano 14 lip 2014, 09:56:
Dzięki za odpowiedź, mam jeszcze jedno pytanie bo jak dzwoniłem do hurtowni to koleś mi zadał pytanie na jakich felgach jest auto 16" czy 17" bo różnica jest w klockach, czy to prawda czy jakiś kit wciskal... Pozdrawiam
Dopisano 14 lip 2014, 09:56:
Dzięki za odpowiedź, mam jeszcze jedno pytanie bo jak dzwoniłem do hurtowni to koleś mi zadał pytanie na jakich felgach jest auto 16" czy 17" bo różnica jest w klockach, czy to prawda czy jakiś kit wciskal... Pozdrawiam
- Od: 28 gru 2013, 00:17
- Posty: 34
- Skąd: Mikołów
- Auto: Model: Mazda 6
Rok produkcji: 2006
Silnik: 2.3 16V /166KM
Jest różnica w zaciskach, jedne są z systemu Akebono a drugie z systemu ATE i są 2 rodzaje klockó do silnika 2.3.
Może on sprawdzał klocki dla 2.3 MPS ? Tam może być większy zacisk jeżeli mps ma lepsze hamulce.
Może on sprawdzał klocki dla 2.3 MPS ? Tam może być większy zacisk jeżeli mps ma lepsze hamulce.
brodaM6 napisał(a):CLAU napisał(a):Jak nie chcecie pylenia to kupcie ceramiczne.
Wystarczy TRW ,ewentualnie fomoco
Wszystkie klocki pylą, chyba że znasz jakieś zakrzywiające prawa fizyki. Jeździłem na TRW, Textarach, ATE i Ferodo i nie ma klocków nie pylących.
A może zależy od tego kto jak hamuje ? Ostatnia trasa do Krakowa, kilka mocnych hamowań i felgi brudne.
Chyba dla każdego "pylenie' to jest zupełnie różna definicja – ja osobiście nie widziałem klocków, oprócz ceramicznych które nie brudzą felg mniej lub bardziej.
Mówię tu o sprawdzeniu po ręcznym czyszczeniu i wypolerowaniu felg a nie popsikania myjką ciśnieniową z proszkiem bo ona nie usuwa nawet z bliska całego osadu.
Chyba dla każdego "pylenie' to jest zupełnie różna definicja – ja osobiście nie widziałem klocków, oprócz ceramicznych które nie brudzą felg mniej lub bardziej.
Mówię tu o sprawdzeniu po ręcznym czyszczeniu i wypolerowaniu felg a nie popsikania myjką ciśnieniową z proszkiem bo ona nie usuwa nawet z bliska całego osadu.
A ja dodam od siebie ze zakupiłem komplet klocków z TRW na przód, nowy oryginalnie zapakowany i sprężynek rozporowych w komplecie nie było, mimo że niektórzy pisali że są w komplecie 
-
gros1k
Z tyłu mam TRW i pylą mocno, ale generalnie są ok. Z przodu mam klocki firmy Blueprint. Są spoko. Mało pylą i hamują porządnie. Do tego cena jest dosyć niska bo ok 120 zł. Sprężynki oraz blaszki pod klocek dołączone do zestawu.
Witam dzis bylam u mechanika i mowi ze lewy przedni hamulec jest do wymiany. Czy jest to mozliwe jesli byly klocki hamulcowe wymieniane 1000km temu? Czy gosciu od ktorego kupilam auto poprostu mnie oszukal?
- Od: 8 sie 2014, 21:34
- Posty: 4
- Auto: Mazda 6
benzyna 1,8
2003 rok
Szkoda ze wiesz tylko ze hamulec ,a tam trochę elementów można wymienić,a tak przy okazji to wspomnij panom o stronie drugiej ,bo mogą zapomnieć
,może sie tłoczek zapiek .
Proste są dla szybkich samochodów,zakręty dla szybkich kierowców. CMc.
no ale klicki mogły popękać ni koniecznie musiało to być jakieś oszustwo ? walniente klocki zdarzają się. wadliwe partie wadliwe sztuki ja pamietam jak w passacie założyłem nówki klocki któe się rozsypały po 300 km. naszczęście udało się wychamować.
ja bym sprawdził teraz cały ukłąd hamulcowy a nie tylko klocki.
ja bym sprawdził teraz cały ukłąd hamulcowy a nie tylko klocki.
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej."
Albert Einstein
Albert Einstein
- Od: 17 sty 2013, 19:09
- Posty: 360 (0/1)
- Skąd: Kraczkowa k/Rzeszów
- Auto: Mazda 6 GY 1.8 l 120 KM L8-DE Czarny metalik
STAG 300-premium
Wiejski tuning :)
Witam
Poszukuję informacji bo przymierzam się do wymiany klocków hamólcowych na przodzie (Mazda 6 1.8 benzyna)Chcę zrobić generalny remont hamulców tz wymienić wszystkie gumki...nasmarować prowadnice,wyczyścić wszystko...robię to z tego powodu bo zapiekł mi się już raz tłoczek...a teraz okazało się , że krzywo "chodzi" zacisk na prowadnicy....ale przy okazji zobaczyłem , że klocki od strony wewnętrznej(od strony silnika są bardzo starte u dołu...a tarcza w tym miejscu ma więcej rdzy(na większym obszarze).Dlatego moje pytanie jest takie...czy klocki na przód i od strony silnika i od wewnętrznej są takiej samej wielkości czy też wewnętrzne są mniejsze , bo jak patrze na zdjęcia na allegro to czasami mam wrażenie , że para jest większych a para mniejszych.Pytam bo nie wiem czy dawać już tarcze do planowania 
- Od: 28 wrz 2012, 19:03
- Posty: 59
- Auto: Mazda 6 1.8 120KM 2002r.
Oba klocki są identyczne, dlatego można je bez problemu zamontować jako lewy lub prawy przy tej samej tarczy.
Tarcza jest zużyta i być może wcześniej były słabe klocki, które ją nierówno ścierały lub byłą to wina tłoczka i samego zacisku, który krzywo pracował i dlatego masz tak nierówno zużytą tarcze i klocki.
Tarcza jest zużyta i być może wcześniej były słabe klocki, które ją nierówno ścierały lub byłą to wina tłoczka i samego zacisku, który krzywo pracował i dlatego masz tak nierówno zużytą tarcze i klocki.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6