Spalanie naszych mazd – 626 GF/GW
W ostatni weekend.
Trasa : Lublin – Warszawa – Lublin – łącznie 450km, czyli miasta troszkę.
Spalanie średnie wg komputera (potwierdzone na dystrybutorze) – 6,1 l /100 km
Silnik 1.8 benzyna.
Jechałem z narzeczoną, nie obciążony samochód, prędkości ok 100-110km/h.
			
			Trasa : Lublin – Warszawa – Lublin – łącznie 450km, czyli miasta troszkę.
Spalanie średnie wg komputera (potwierdzone na dystrybutorze) – 6,1 l /100 km
Silnik 1.8 benzyna.
Jechałem z narzeczoną, nie obciążony samochód, prędkości ok 100-110km/h.
dopawcia bo tak pamiętam login ale wolę Paweł :]
		dopawcia napisał(a):
Spalanie średnie wg komputera (potwierdzone na dystrybutorze) – 6,1 l /100 km
Ladny wynik. Ale zaraz tu wpadnie ktos kto Ci napisze – "niemozliwe"
!!Ja w trasie oscyluje wokol 6,8 – 6,9/100 i tez nie wierza. Zastanawiam sie nad stylem i technika jazdy tych niedowiarkow.
tom_ek66 napisał(a):Ladny wynik. Ale zaraz tu wpadnie ktos kto Ci napisze – "niemozliwe"!!
Nie no nie tak pesymistycznie
Jeśli auto nie obciążone i spokojna jazda do 110/h większość trasa to czemu nie
Ja mam trochę mocniejszy motor i w trasie do 120/h w granicach 6,8-7,5
Na zapiętym "tempo" 150/h (autostrada) już wychodzi 8,2-8,6
- 
					
						miro62
 
moje ostatnie wyliczenia
tankowanie grudzień 2013-jazda głownie po mieście krótkie odcinki
pomiary wykonane po zalożeniu opornika--7,40 l/100
jest lepiej niż bez opornika ,tankowanie dziś
w zeszłym roku było ponad 8 ale też mrozy były większe
			
			tankowanie grudzień 2013-jazda głownie po mieście krótkie odcinki
pomiary wykonane po zalożeniu opornika--7,40 l/100
jest lepiej niż bez opornika ,tankowanie dziś
w zeszłym roku było ponad 8 ale też mrozy były większe
Madzia 626 Gf diTd-101 KM   1999 r
		czytałem temat ale nie znalazłem mojej konfiguracji żeby porównać. 626 FS z lpg i automatem. moje pierwsze 600km i spalanie 11litrów lpg na 100km. dużo kręcenia po mieście w tym było i w pięć osób typowa polska "trasa"-co chwilę radar i zabudowany oraz jeden pas na kierunek czyli słupsk-gdańsk. do tego niesprawne kable zapłonowe i testowanie kick-downa 
 także wynik mało miarodajny ale dobrze by było gdyby ktoś podał swoje wyniki do porównań
			
			
		200 km po mieście jazda ekonomiczna 
 do 
 -y, z powrotem dokładam 10 zyla i jeżdżę normalnie 
 

			
			
		
 do 
 -y, z powrotem dokładam 10 zyla i jeżdżę normalnie 
 
- 
					
						miro62
 
siema posiadam626 GF z 2000 roku z silnikiem 2.0 101km i ostatnio po mieście udalo mi sie zejsc do 6 litrów 
			
			
		
- Od: 27 sty 2013, 18:00
 - Posty: 149 (0/3)
 - Skąd: Kraków Nowa Huta
 - Auto: Mazda 626 2.0 TurboDI
My Mazda's
viewtopic.php?f=314&t=153609&view=unread#unread 
- 
					
						miro62
 
Złoty napisał(a):siema posiadam626 GF z 2000 roku z silnikiem 2.0 101km i ostatnio po mieście udalo mi sie zejsc do 6 litrów
Ja przeważnie w mieście spalam koło 6,7 l / 100 km. Ale parę razy udało się zejść do 6 litrów...da się!
Ostatnio po kilku wypadach do Warszawy z Lublina (łącznie 450 km) :
– 6,1 ekonomiczna jazda ze stałymi prędkościami (miasta mało)
– 6,5 ekonomiczna jazda ale z fragmentami szybkiej jazdy po ok 170km/h nawet (obwodnice)
 
średniej powyżej 7 nie udało mi się przeskoczyć, zejść poniżej 6 średnio też nie.
Miasto w lecie z 8,5 l spali.
Spalanie w trasie świetny wynik jak na dość duży samochód. Problem jedyny że trochę brakuje mocy przy wyprzedzaniu na trasie...
ps. nie wiem jaka jest maksymalna prędkość gf 1.8 ale przy 180km/h już się trochę bałem, w sumie samochód ma już trochę lat
			
			– 6,1 ekonomiczna jazda ze stałymi prędkościami (miasta mało)
– 6,5 ekonomiczna jazda ale z fragmentami szybkiej jazdy po ok 170km/h nawet (obwodnice)
średniej powyżej 7 nie udało mi się przeskoczyć, zejść poniżej 6 średnio też nie.
Miasto w lecie z 8,5 l spali.
Spalanie w trasie świetny wynik jak na dość duży samochód. Problem jedyny że trochę brakuje mocy przy wyprzedzaniu na trasie...
ps. nie wiem jaka jest maksymalna prędkość gf 1.8 ale przy 180km/h już się trochę bałem, w sumie samochód ma już trochę lat
dopawcia bo tak pamiętam login ale wolę Paweł :]
		dopawcia napisał(a): Problem jedyny że trochę brakuje mocy przy wyprzedzaniu na trasie...
W mojej Madzi mocy wystarcza
Gorzej jak poczuje autostradę
- 
					
						miro62
 
Wszystko fajnie, ale dopisujcie jaki jest styl jazdy, z jakimi prędkościami jeździcie( trasa 100, trasa 150, miasto spokojnie 50, dużo korków, małe miasto- jazda 70 itd) to są istotne fakty.
Jeden pisze mi w trasie pali 7, a drugi że w trasie 12 litry, gdzie tu porównanie.
			
			Jeden pisze mi w trasie pali 7, a drugi że w trasie 12 litry, gdzie tu porównanie.
W uszach świst, w oczach mgła, a na liczniku 22
A to moja MAZDA 626 GF 1997 2.0 FS HP 136KM + LPG "Szampański"
		A to moja MAZDA 626 GF 1997 2.0 FS HP 136KM + LPG "Szampański"
626 GF 2,0 FS 115 KM.
Trasa Warszawa – Olsztyn i z powrotem, 440 km + 40 km po miescie. Praktycznie na pusto, ja i pasazer.
Predkosc 90 – 110 km/h, srednio wyszlo mi 5,8, nie z komputera, bo nie mam na stanie.
W zasadze rachunek sie zgadza, w zimie bylo dokladnie o litr wiecej.
Zastanawialem sie nad gazem, ale w tej sytuacji troche bez sensu, tym bardziej, ze jezdze 85 % trasa, a wszystkie moje podroze to ok. 6000/rok. Do emerytury wystarczy
			
			
		Trasa Warszawa – Olsztyn i z powrotem, 440 km + 40 km po miescie. Praktycznie na pusto, ja i pasazer.
Predkosc 90 – 110 km/h, srednio wyszlo mi 5,8, nie z komputera, bo nie mam na stanie.
W zasadze rachunek sie zgadza, w zimie bylo dokladnie o litr wiecej.
Zastanawialem sie nad gazem, ale w tej sytuacji troche bez sensu, tym bardziej, ze jezdze 85 % trasa, a wszystkie moje podroze to ok. 6000/rok. Do emerytury wystarczy
Moja pierwsza trasa Mazda 626 '01 GF FS 2.0 115KM Warszawa – Rybnik i z powrotem we 4 osoby. W jedna strone jechalem 120-140 i spalanie wyszlo troche ponad 11 LPG. W drodze powrotnej w nocy predkosc 150-160 i spalanie wyszlo ponad 12 LPG.
Odrobine jestem rozczarowany, bo jezdzac normalnie po Warszawie czesto udaje mi sie zejsc ponizej 10 litrow LPG, a jezdzac na klimatyzacji troche ponizej 11 litrow LPG.
Wskazania komputera zawsze oscyluja pomiedzy 8.4 a 9.2 litra na 100 km. Nawet jak wracalem z Rybnika gdzie spalanie rzeczywiste wynioslo ponad 12l, komputer pokazywal 8,8l.
			
			
		Odrobine jestem rozczarowany, bo jezdzac normalnie po Warszawie czesto udaje mi sie zejsc ponizej 10 litrow LPG, a jezdzac na klimatyzacji troche ponizej 11 litrow LPG.
Wskazania komputera zawsze oscyluja pomiedzy 8.4 a 9.2 litra na 100 km. Nawet jak wracalem z Rybnika gdzie spalanie rzeczywiste wynioslo ponad 12l, komputer pokazywal 8,8l.

- Od: 19 maja 2014, 14:58
 - Posty: 22
 - Skąd: Warszawa
 - Auto: Lexus IS200 `99 V6 2.0 155KM
 
normalnie jak dla mnie. moja w automacie przy 120-140 na drodze, którą ciężko nazwać trasą (Słupsk-Koszalin) i z włączoną klimą wypala niecałe 11. jeżdżąc normalnie do roboty z klimą po drogach wiejskich nieco ponad 10
			
			
		U mnie spalanie sie ustabilizowało na dojazdach Sulejówek- Wawa Mokotów (głównie) wynosi ok. 10.5L. Pod koniec miesiąca będzie dłuższa trasa, ale i ludzików i bagaży więcej, sprawdzi się 
			
			
		Z ostatniego baku wyszło mi:
59 l zatankowanego paliwa, na którym przejechałem 758 km, co po zaokrągleniu w górę daje 7,8l / 100 km, z czego:
300 km w trasie do 100km / h, z tego z 40 km do 70 km / h – las radarów i kiepski stan drogi skutecznie studzą zapędy na szybszą jazdę,
reszta miasto, ale bez korków – normalna jazda do 60 km / h w nocy i 50 km / h w dzień.
Co ciekawe, komputer pokazał wyższe spalanie niż z dystrybutora wychodzi – 8,2 l / 100 km.
			
			
		59 l zatankowanego paliwa, na którym przejechałem 758 km, co po zaokrągleniu w górę daje 7,8l / 100 km, z czego:
300 km w trasie do 100km / h, z tego z 40 km do 70 km / h – las radarów i kiepski stan drogi skutecznie studzą zapędy na szybszą jazdę,
reszta miasto, ale bez korków – normalna jazda do 60 km / h w nocy i 50 km / h w dzień.
Co ciekawe, komputer pokazał wyższe spalanie niż z dystrybutora wychodzi – 8,2 l / 100 km.
- 
					
						ZdzichuZ
 
jazda na Mazury z przyczepą (+ bagaż ok. 900 kg na ogonie) w tem. 26-28*C z klimą 11,8/100 prędkość do 100 km/h
Powrót do Łodzi w nocy w tem. 20-19*C bez klimy, 10,7/100
Odległość w/g GPS 338 km
			
			
		Powrót do Łodzi w nocy w tem. 20-19*C bez klimy, 10,7/100
Odległość w/g GPS 338 km
- 
					
						miro62
 
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6
