Niskie ciśnienie sprężania

Postprzez tamburyn » 17 kwi 2014, 15:21

Cześć :)
Miałem tutaj nie pisać o moim problemie, żeby się zbytnio nie stresować, ale z drugiej strony dlaczego nie skoro kocham mój samochód i jak będzie trzeba to wyłożę grosza na jego usprawnienie :)
Dokładnie 1tys. km temu zasygnalizowałem na forum problem z ubywającym olejem. Oleju ubywało dosyć szybko, ale nie na tyle, żeby mrugały kontrolki <oczko> Okazało się, że w ogóle zły olej zalałem, itd (Millers z normą C3).
Kupiłem więc szybko Elfa (Dexelię) i udałem się na wymianę oliwy. Po jej wymianie sprawdziliśmy ciśnienie sprężania i tutaj ZONK – 11,5-11,7-11,7-11,7 (norma między 12 a 17 bar). No i mokra pierwsza świeca od strony rozrządu (gwint).
Mechanizer we właściwy sobie sposób stwierdził, że silnik do bani. Wymiana, albo sprzedać auto i nic nie mówić głośno. Oczywiście, że druga opcja nie wchodzi w grę (przerażające jest, że to nie kwestia uczciwości, ale tego, że nie oddam mojego cuda <zawstydzony> ).
Pojechałem do innego mechanika, który już wcześniej widział samochód. Pomiar ciśnienia sprężania identyczny, ale reakcja tego mechanika zupełnie inna- nie martw się, to są dobre wartości dla benzyniaka i nie szukaj jak nie musisz kłopotów na wyrost. Świece tym razem wszystkie suche (doczytałem, że zaraz po wymianie/ dolewce oleju pierwsza świeca może być mokra, więc tutaj jest i było ok).
Ponadto stwierdził, że gdyby silnik "chorował" to byłoby to słyszalne i odczuwalne w trakcie jazdy. A jeździ bez zarzutu i cyka sobie bardzo fajnie, cichutko.

Po przejechaniu 1tys. km. zauważyłem ubytek oleju w ilości około 100ml. Ubytek ten faktycznie nastąpił dopiero po tym jak zacząłem sobie trochę odważniej poczynać po kilkuset dosyć mocno stresujących kilometrach (w związku z tym niskim ciśnieniem sprężania).
Brak kopcenia przy odpalaniu, nie widać chmury dymu jak jadę, wszystko wydaje się być ok na zewnątrz.
Mocy nie brakuje (tzn chyba nie brakuje, bo ciężko mówić, że nie brakuje po prawie roku użytkowania auta ;) ).
Ale bolą wyniki pomiarów ciśnienia sprężania.

Ponadto dodam, że jeżdżę przede wszystkim krótkie odcinki (około 4-5km) na niedogrzanym silniku (2 razy dziennie). Ponadto trafi się kilkadziesiąt kilometrów co jakiś czas.
No i ostatnio wystąpił problem z termostatem i mi obroty wariują.

Póki co spalanie oleju nie jest takie jak było przed wymianą oleju, ale pamiętam, że ostatnim razem też jak oliwa była świeża to nie ubywało, a w miarę jej starzenia zaczynało się coś dziać.


Macie jakieś propozycje za czym się rozglądać, celem poprawy zdrowia Magdy i mojego samopoczucia?
Próbę olejową bym zrobił, ale to najwcześniej za 2 tygodnie. I chyba hamownię odwiedzę z ciekawości, czy jest seryjna moc.
Jak to jest, że minimalna wartość ciśnienia sprężania jest 12, a mi auto zasuwa na 11,7?
Co tak na prawdę oznaczają te minima i maksima?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 sie 2011, 18:57
Posty: 205 (0/3)
Auto: Mazda 3 BK 2.0 TOP 2006

Postprzez tomek-waw » 17 kwi 2014, 22:04

Pojeździj jeszcze z 1-2 tys.km i sprawdź.
Nie rób na razie paniki.
Jaki przebieg auta ?
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2011, 01:34
Posty: 1931 (2/7)
Skąd: Wwa
Auto: GTI MK7 380KM/520Nm
Była, M3 Kintaro 2.0 LF 161KM/182Nm

Postprzez tamburyn » 18 kwi 2014, 00:21

tomek-waw napisał(a):Pojeździj jeszcze z 1-2 tys.km i sprawdź.
Nie rób na razie paniki.
Jaki przebieg auta ?


W tej chwili już się oswoiłem z tym "problemem". Ale trza by coś na przyszłość pomyśleć.
Przebieg w tej chwili 142tys.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 sie 2011, 18:57
Posty: 205 (0/3)
Auto: Mazda 3 BK 2.0 TOP 2006

Postprzez Lister » 27 kwi 2014, 23:36

Świeżo po zakupie mazdy postanowiłem wymienić olej na oryginalną dexelię- kupiona w małym sklepie z olejami w Katowicach.
Przy wymianie mechanik powiedział mi, że nie ma plomby na baniaku więc olej może nie być oryginalny.
Po przejechaniu ok 500 km widoczny był już znaczny ubytek a po 1 tys km ubytek ten wynosił ok 0,5l.

Załamany tymi wartościami po miesiącu jeżdżenia na "dexelii" pojechałem do znanej sieciówki w Katowicach i wymieniłem olej na Elfa SXR 5w30.

Obecnie po 3 tys km na tym oleju dolałem 0,5l. Coś z silnikiem jest pewnie nie tak ale ubytek znacznie mniejszy więc radzę uważać na to gdzie kupujecie oleje. Jak widać bardzo łatwo jest się "przejechać".
Lister
 

Postprzez tamburyn » 29 kwi 2014, 14:16

tomek-waw napisał(a):Pojeździj jeszcze z 1-2 tys.km i sprawdź.
Nie rób na razie paniki.
Jaki przebieg auta ?


Byłem u mechanika i nadal twierdzi, że ciśnienie sprężania lekko poniżej normy nie kwalifikuje jeszcze tego silnika do rozgrzebywania (oczywiście jeśli chcę to to zrobi, ale uważa, że jest za wcześnie na ingerencję).
To samo ze spalaniem oleju- 100ml na 1tys. km powinno zastanawiać, ale bez paniki.
Czekać cierpliwie na rozwój wydarzeń.

Lister napisał(a):Obecnie po 3 tys km na tym oleju dolałem 0,5l. Coś z silnikiem jest pewnie nie tak ale ubytek znacznie mniejszy więc radzę uważać na to gdzie kupujecie oleje. Jak widać bardzo łatwo jest się "przejechać".


U mnie ubytek oleju jest na podobnym poziomie.
Czekam na kolejne kilometry na liczniku i obserwuję.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 sie 2011, 18:57
Posty: 205 (0/3)
Auto: Mazda 3 BK 2.0 TOP 2006

Postprzez Marcis » 7 maja 2014, 16:57

Od złych olei, pierścienie olejowe się "zapiekają" i silnik zużywa olej. Można kupić naftę, i wlać na noc po 50ml na każdy cylinder wtedy może pierścienie puszczą, ale to rzadkość. Trzeba wymienić pierścienie, uszczelniacze zaworowe, wlewać tylko dobry olej i nie będzie problemu.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 wrz 2012, 10:48
Posty: 941 (4/18)
Skąd: Łomża
Auto: Mazda 3 GTA 2005 2.0 16V 150KM
Alfa Romeo SW 156 2003 2.0 166KM
Była Mazda 323F BA Red Classic
1.5 16V 1998r.

Postprzez tamburyn » 9 maja 2014, 14:15

Marcis napisał(a):Od złych olei, pierścienie olejowe się "zapiekają" i silnik zużywa olej. Można kupić naftę, i wlać na noc po 50ml na każdy cylinder wtedy może pierścienie puszczą, ale to rzadkość. Trzeba wymienić pierścienie, uszczelniacze zaworowe, wlewać tylko dobry olej i nie będzie problemu.


Żyję nadzieją, że ilość spalanego oleju w moim samochodzie oznacza, że te pierścienie nie są jakoś masakrycznie pozapiekane (o ile można mówić o stopniu zapieczenia pierścieni) i użycie któregoś ze specyfików przeznaczonych do rozpuszczenia tego dziadostwa pozwoli na usunięcie awarii.

Czekam na relacje kolegi Piterusa.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 sie 2011, 18:57
Posty: 205 (0/3)
Auto: Mazda 3 BK 2.0 TOP 2006

Postprzez tamburyn » 5 lip 2014, 20:33

tamburyn napisał(a):
Marcis napisał(a):Od złych olei, pierścienie olejowe się "zapiekają" i silnik zużywa olej. Można kupić naftę, i wlać na noc po 50ml na każdy cylinder wtedy może pierścienie puszczą, ale to rzadkość. Trzeba wymienić pierścienie, uszczelniacze zaworowe, wlewać tylko dobry olej i nie będzie problemu.


Żyję nadzieją, że ilość spalanego oleju w moim samochodzie oznacza, że te pierścienie nie są jakoś masakrycznie pozapiekane (o ile można mówić o stopniu zapieczenia pierścieni) i użycie któregoś ze specyfików przeznaczonych do rozpuszczenia tego dziadostwa pozwoli na usunięcie awarii.

Czekam na relacje kolegi Piterusa.


No i wracam z problemem.
Wymieniłem olej. Użyłem przy tym środków FORTE. 2x płukanka silnika + 1x Top End Treatment.
Przejechałem 1tys km i olej nadal bierze. Przy spokojnej jeździe jest ok, ale przy kręceniu powyżej 4tys pragnienie ma całkiem spore. Na pierwszym tysiącu wzięła jakieś 0,6l, przy czym duży ubytek był dopiero jak wjechałem do Krakowa i musiałem poruszać się dosyć dynamicznie, żeby nie utknąć w korkach. Jednorazowo wzięła pewno z 0,3-0,4 litra na odcinku 2x40km. Poza tym spala jak spalała, ale im starszy olej tym gorzej zapewne będzie.
Ciąg dalszy....

Jak pisałem w pierwszym poście, kiedy zauważyłem problem, sprawdziliśmy ciśnienie sprężania i wynosiło kolejno 11,5-11,7-11,7-11,7.
Dzisiaj rano odwiedziłem mechanika, kolejny pomiar (zaczynam się zastanawiać nad remontem silnika... ) i pomiar 13,5-12,5-12,7-12,7 (po przejechanym ponad 1kk km na nowym oleju). SZOK.

Zalewać go naftą skoro puszcza te pierścienie?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 sie 2011, 18:57
Posty: 205 (0/3)
Auto: Mazda 3 BK 2.0 TOP 2006

Postprzez marcin255 » 5 lip 2014, 21:20

jak mierzysz to ciśnienie , na zimnym , świece wykręcone wszystkie ?
"1. temperatura silnika co najmniej 70 oC. przez cały czas pomiaru
2. odłączony układ zapłonowy
3. nieczynny (wyłączony) układ wtryskowy – ważne!
4. sprawdzone luzy zaworowe
5. w pełni naładowany akumulator

Technika pomiaru:
Stan techniczny silnika, bez jego demontażu, ocenia się na podstawie osiągów samochodu, zużycia paliwa, oleju oraz ciśnienia sprężania w cylindrach. Pomiar stopnia sprężania silnika służy do sprawdzania stopnia zużycia elementów silnika, które maja wpływ na szczelność cylindra tzn. gładzi cylindra, tłoka, pierścieni oraz przylgni zaworów i ich gniazd.
Wykonanie pomiaru:
– sprawdzić i w razie potrzeby wyregulować luzy zaworów ponieważ mają one wpływ na wynik pomiaru
– po nagrzaniu silnika do temp 70-80C wykręcić wszystkie świece zapłonowe lub wtryskiwacze (niedopuszczalne jest wykonywanie pomiarów na zimnym silniku, ponieważ zbyt duże luzy między tłokiem a cylindrem spowodują wykazanie zaniżonego ciśnienia sprężania)
– całkowicie otworzyć przepustnice w celu uzyskania lepszego napełnienia cylindrów. Należy przy tym skorzystać z pomocy drugiej osoby, która wciśnie do oporu pedał przyspieszenia oraz będzie obsługiwała włącznik zapłonu
– przygotować przyrządy do pomiaru: nacisnąć iglice zaworka odpowietrzającego znajdującego się w końcówce przyrządu, sprawdzić początkowe ustawienie wskazówki i w razie potrzeby obracając tarczę z podziałką wyzerować
– końcówkę próbnika wcisnąć w otwór świecy zapłonowej lub wkręcić w otwór wtryskiwacza, zwracając szczególną uwagę na zachowanie szczelności tego połączenia
– włączyć rozruszniki i napędzać nim silnik tak długo, aż wskazówka manometru nie przestanie się przesuwać. W tym czasie wał korbowy powinien obracać się z prędkością co najmniej ok.100 obr/min. Warunkiem uzyskania takiej prędkości obrotowej silnika jest całkowicie naładowany akumulator samochodu. Przy mniejszej prędkości obrotowej zbyt duży jest wpływ nieszczelności między tłokiem a cylindrem na wartość ciśnienia, które może okazać się zaniżone
– po wyłączeniu rozrusznika odczytać wskazania na próbniku. "
Ceed GT 1.6T 225KM
Obrazek
T-Roc 2.0 TSI 4motion 190KM
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 gru 2008, 23:14
Posty: 5324 (26/45)
Skąd: Wrocław
Auto: Była 323F BA
87 KM -122 Nm
Mazda 3-2.0 LF
166 KM -209
KIA CEE’D GT
204 KM -265 Nm up
225 KM -330 Nm
T-Roc 2.0TSI 4motion 190KM 320Nm up.....?

Postprzez piterus87 » 5 lip 2014, 22:42

U mnie po zabiegach początkowo rokowania też były pomyślne, jednak po przejechaniu już prawie 2 tys. km oleju nadal ubywa. fakt, że ubywa go mniej ale nadal zbyt wiele. Z moich obliczeń wychodzi ok 1 litr na 1000 km. Kilka dni temu sprawdzałem kompresję, wyszło po 12,5 na każdym garze. Powoli zaczynam ogarniać temat związany z wymianą pierścieni i uszczelniaczy. Oczywiście w grę wchodzą tylko oryginalne pierścienie chociaż ich cena zwala z nóg :/ Najtrudniej znaleźć dobrego mechanika, który zrobi to porządnie i po którym nie będzie trzeba poprawiać ... spróbuję chyba tylko jeszcze z tą naftą jako ostatnia deska ratunku....
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lis 2010, 17:31
Posty: 359 (1/4)
Skąd: Olsztyn
Auto: Była: Mazda 3 2.0 LF TOP SPORT '03
Jest: Mazda 3 MPS BK 330KM, 470Nm

Postprzez tamburyn » 5 lip 2014, 23:05

marcin255 napisał(a):jak mierzysz to ciśnienie , na zimnym , świece wykręcone wszystkie ?
"1. temperatura silnika co najmniej 70 oC. przez cały czas pomiaru
2. odłączony układ zapłonowy
3. nieczynny (wyłączony) układ wtryskowy – ważne!
4. sprawdzone luzy zaworowe
5. w pełni naładowany akumulator


Wszystko ok. Ciepły silnik, wykręcone wszystkie świece. Wszystko po kolei tak samo jak ostatnim razem.
Nie wiem co mam myśleć, no wyniki były lepsze ;/

piterus87 napisał(a):... spróbuję chyba tylko jeszcze z tą naftą jako ostatnia deska ratunku....


Nie bardzo mam gdzie odstawić auto na eksperyment z naftą, więc jak tylko wybuduję kanał (a planuję to zrobić w najbliższym czasie) to sam będę się z tym mordował.
Póki co dolewam oleju wg potrzeb ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 sie 2011, 18:57
Posty: 205 (0/3)
Auto: Mazda 3 BK 2.0 TOP 2006

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 3 / 323