Zakup używanego auta – Mazda6 GH (2007 – 2012)

[3one]

Ale brednie kolega prawi...
Same stereotypy... Proponuje poczytac dokladnie forum (dzial eksploatacji)...

Tapatalk

Ok czyli generalnie nawet jesli byly jakies usterki diesla w 6 I to w II juz napewno mniej awaryjnosci. – Takie podsumowanie zaoszczedzi paru stron debaty )

A jak wyglada temat z prowadzeniem sie, odczuciami z jazdy etc? Jest roznica w dynamice miedzy bezyna a dieslem. Ja do tej pory mialem mx-5 z 1995r w bezynie, a teraz jezdze 6 z 2004r tez w bezynie. Niestety w moich okolicach jest bardzo malo mazd wiec nie mam okazji porownac silnikow diesla i bezyny.
Co do serwisu sprawa wyglada takze tragicznie (w obrebie 100km) w serwisach "autoryzowanych" na mazde...

Bedac w takiej sytuacji jaki silnik byscie wybrali o mazdy 6 II Powiedzmy majac jakes 9000€?
Dodatkowo w jakich przebiegach powinienem szukac (odrebnie na diesla i bezyne).
THX

[Wojtek]

By nie rozwlekać zbędnej dyskusji...
...w tych Twoich "specyficznych" warunkach szukałbym już szóstki po lifcie... czyli od 2010 w PB

[bieski]

za 9000 euro Trochę mu jeszcze brakuje.....

[Wojtek]

nie wiem czy to za mało, czy też nie... Nie znam rynku używanych aut w Hiszpanii
Może 3one podrzuci jakąś ich stronkę...


Ja znalazłem M6 GH 2009 z silnikiem 1.8... czarną i to za 8990 Euro... w ASO Mazda...
Wiadomo, że kupując z ASO płaci się o około 1000 Euro drożej... Może wiec jest rocznik 2010 w zasięgu...

[bieski]

Po co mu ten polift jak się ma rzuci na 1.8. Troche bezsens jak to nie DISI.
Poza tym polifty zawsze sa troche drozsze niz przedlifty.

[Wojtek]

Precyzując...
Szukałbym M6 GH od 2010 z bezpośrednim wtryskiem paliwa... Pb 2.0, ale przedlift także nie jest tragedią . Silnik 1.8 nie jest najwyższych wzlotów nowinek technicznych, ale daje on rade w tej budzie...
Wszystko zależy od lokalnego rynku (cen aut) i zasobności portfela... Jeżeli kolega może zwiększyć swoja kwotę na GH 2.0 DISI, to będzie lepiej, bo oszczędniej dla niego... tyle

[loockas]

Silnik 1.8 nie jest najwyższych wzlotów nowinek technicznych, ale daje on rade w tej budzie...

Dostaliśmy na weekend z Szymonem 2.0 (później tą samą do ślubu pojechałem hehe) i wybacz, ale imho 2.0 sobie na styk daje radę z tą budą. Wg mnie brakowało momentu, by czuć, że ta wcale nie lekka buda chce jechać. Nie wyobrażam sobie za bardzo słabszego silnika do tego auta.

Nie wiem jak jeździ 2.0 w dieslu, ale 2.2 jeździło się genialnie i niczego mi pod butem nie brakowało. Poza tym jak usłyszałem jak ten diesel pracuje, to od tego czasu mam inne spostrzeżenie na nowoczesnego diesla.

[Netto69]

Diesel 2.0 GH 2008r. 140KM daje sobie w tej budzie radę fantastycznie, zwłaszcza po przesiadce z 626 DiTD 110KM. Różnica jak między wiosną a latem. A co do awaryjności Diesla rodem ze stajni Mazda, to z moją 626 dawałem radę przez 6 lat, (pomimo wszelkich pogłosek o problemach z tym czy owym), to teraz z RF7J też sobie poradzę, mam nadzieję, dzięki forum. Parę rzeczy trzeba wiedzieć – ot co.
I jak się będziesz tego trzymał, to dlaczego miałby nie jeździć?
Ale czy ta teoria jest słuszna, będę mógł napisać za 4-5 lat po sprzedaniu auta.

Wielu ludzi myli niską awaryjność z brakiem potrzeby obsługi technicznej samochodu. (czyt. "Panie przy tym aucie nic nie trzeba robić... tylko lać juche i do przodu...")
Jak ktoś uwierzy w takie dyrdymały, to później jest W I E L K I E rozczarowanie, niestety.
Mam na myśli np. zatarte diesle Mazdy.

[child]

Wielu ludzi myli niską awaryjność z brakiem potrzeby obsługi technicznej samochodu. (czyt. "Panie przy tym aucie nic nie trzeba robić... tylko lać juche i do przodu...")
Jak ktoś uwierzy w takie dyrdymały, to później jest W I E L K I E rozczarowanie, niestety.
Mam na myśli np. zatarte diesle Mazdy.

No tak, ale skomplikowana obsługa jest moim zdaniem wadą samochodu (i m.in. dlatego preferuję benzynę). Oczywiście, że przy każdym samochodzie coś tam robić trzeba, ale czym mniej tym lepiej

[3one]

nie wiem czy to za mało, czy też nie... Nie znam rynku używanych aut w Hiszpanii
Może 3one podrzuci jakąś ich stronkę...

SURE: segundamano.es/motor-de-segunda-mano/

Generalnie na model po 2010r (do 9000€) w Hiszpanii trzeba sie ostro przyczaic... Mnie jeszcze brakuje torche pieniazkow ale jakby ktos szukal to jest do wziecia za 7.500€ z Wloch (2.2diesel luxury – 85000km)
http://www.autoscout24.pl/Details.aspx? ... asrc=st|sr


P.S. W mojej z 2004 wlasnie w bezynie generalnie nie trzeba nic robic poza wymiana oleju.... Teraz mi sie posypal tylko napinacz (180 000km) w ktorym posypalo sie chyba lozysko ale koszt bardzo niski wymiany.

[Wojtek]

No to jeżeli możesz się

...ostro przyczaic...

na GH 2.0 f/l 2010 to śmiało... Będziesz zadowolony z autka

[fornal]

Witam,

Zdecydowalem sie na zakup Mazdy GH z 2010/2011 Kombi.MIeszkam w NL i tutaj roznica roczna w podatku to okolo 850 Euro drozej dla Diesla + 300 drozej ze wzgeldu na przeglad i AC/OC. WIec Diesel drozyszy o jakies 1150-1200 euro na rok, jesli sie nie popsuje

Ceny paliw to 1,4 euro Diesel i 1,7 PB wiec przy dyzej ilosci KM sie oplaci.

Jaki moze byc oczekiwane spalnie dla mazday 2.2 163 PS (90% autostrada 120km) a Mazda 2.0 155PS?
Potrzebuje to wyliczen.

Silnik 2.2 polecany ale swoje problemy ma (lancuszek, DPF i przybywajacy olej, podkladki pod wtryskami).
Ten 2.0 PB chyba bezobslugowy

[Waikiki]

2.2 diesel spali jakies 6.5 litra, to ekonomiczne silniki, pała mniej niż RF, średnio litr mniej. Benzyniakiem nie jeździłem w trasach, wiec sie nie wypowiadam. Ja bym brał diesla 2.2, gdyby nie przypadlosc z rozciagajacym sie lancuszkiem, to rzekłbym ze to silnik idealny.

[fornal]

Dzieki za odpowiedz. Niestety przy 35000km na rok nie oplaci sie diesel przy spalaniu 6,5l. Zona nie studzi tez turbiny, po prostu jezdzi

[Wojtek]

Przy Pb na tej trasie i przy stałej prędkości 120 km/h to wyjdzie jakieś 7 – 7,5 l/100km
do tego jest to bezawaryjny silniczek

[bieski]

Przy Pb na tej trasie i przy stałej prędkości 120 km/h to wyjdzie jakieś 7 – 7,5 l/100km

2.2 w tych warunkach spala coś koło 5 – 5,5l

2l * 5,30 = 10 zł na 100 km
Na 35000 tys zostaje 3500 zł

[fornal]

Uwazam, ze oba silniki sa OK. 2.2 jak na Diesla jest raczej udany! Ale nie wiem jak to jest gdy jezdzi nim kobieta.

[Netto69]

Ale nie wiem jak to jest gdy jezdzi nim kobieta.

Nie ważne kto jeździ, tylko jak parkuje...

Ja na ten przykład mam przed domem bramę. Muszę się zatrzymać, wysiąść i ją otworzyć. Specjalnie nie mam automatu w bramie, żeby się trochę poruszać. (jest wiele innych powodów dla których go nie założyłem).
Jednak okazało się, że to bardzo dobrze robi turbinie .
Myślę, że również jak ktoś ma benzynę z turbo, to też ta sama zasada co w dieslu

Oczywiście gdziekolwiek parkując, nie gasi się silnika po hamowaniu z piskiem

[sko12]

Witam wszystkich i z góry dziękuję za poradę lub wnioski z eksploatacji tego auta
> absolutnie nic nie wiem o marce a tym bardziej o tym modelu, pewne jest tylko to , ze auto z pierwszej ręki z Niemiec i pewny jego przebieg 86 tys. km. i cały czas w ASO. Cena auta średnio o 10% droższa od cen oferowanych w kraju. Słyszałem o dużych kłopotach z korozja, choć tylko podobno dotyczyło modelu I ( 2002 – 2007 ), później już podobno nie? nadto szwagier który się nim przejechał w Niemczech wskazuje na nieregularny nadmuch dmuchawy ( wolniej szybciej, wolniej szybciej ) bez zmiany prędkości dmuchawy. Reszta auta mówi ze ok. Co o tym sądzice?

[Wojtek]

Masz dział eksploatacji, gdzie możesz znaleźć problemy tego modelu. Jak również masz ten temat... poczytaj