Wstęp:
Jakieś pięć lat temu rozpoczęły się moje poszukiwania pierwszego samochodu. Miało być Audi 80, ale trafiła się jedna jedyna sztuka pewnego samochodu. Marki tej nie brałem nigdy pod uwagę, choć ją słyszałem nie raz (na widok RX-3 ślinka zawsze mi ciekła


Dane techniczne:
– Produkcja: 1999r
– Silnik: 2.0 FS 115 KM
– Przebieg: 174 000 z groszami przebiegu
– Napęd: przedni
– Skrzynia: manualna
– Nadwozie: Kombi
– Kolor: czerwony orientalny 12H (jak dobrze pamiętam
– Rozrząd przy 150kkm
Wyposażenie:
– ABS
– TCS
– Klimatronik
– 4 poduchy
– Elektryka pełna (szyby i lusterka)
– Podgrzewane lusterka
– Tapicerka welur
– Zmieniarka CD + ori radio (zmienione na Alpine CDE-120r)
– Centralny zamek
– FELGI:
– lato RONAL 15'

– zima 15' – eeee, Zender – jakoś tak leciało
Plany i modyfikacje:
– Kierunki amber ("RADEX'y" zostają
– Halogeny żołte
– Grill na czarno
– Felgi: lato – białe, zima – czarne
– Emblematy białe
– Listwy w kolor – ZROBIONE (właściwie to poprawić malowanie listw
– Relingi w czerń (były szare) – ZROBIONE
– Dołożenie komputerka spalania
– Kierownica trójramienna
– Zaciski w kolor nadwozia
– Dywaniki na lato – welur – ZROBIONE
– Dywaniki na zimę – gumowe
– Odświeżyć lakier
Do zrobienia:
– Wymiana/regeneracja zacisków przód/tył
– Uruchomienie ręcznego
– Walka z rdzą na nadkolach (lewe masakra, prawe mniej, najważniejsze, że podłoga i progi ok

– Wymiana amortyzatory przód – KAYABA ZROBIONE
– Wymiana łączniki stabilizatora – ZROBIONE
– Wymiana tłumików
– Serwis klimy
– Odnaleźienie gdzie się podział titek i awaryjne
– Wymiana halogenu prawego
– Poprawa malowania listw (przeszły testy pomyślnie
– Wymiana mieszka ochronnego gałki biegów
– Wymiana płynów (chłodniczy, olej)
– Wymiana filtrów (kabinowy, powietrza, oleju)
– Wymiana zbiornika paliwa – ZROBIONE

Galeria:
Pierwsza Madzia

Aktualna Madzia

Po drobnych modyfikacjach oraz aktualne:
A zamierzam dążyć do tego:

W niedługim czasie (jak tylko znajdę czas) dołożę zdjęcia wnętrza i kilka nowych.
Z samochodu zadowolony jestem ogromnie. Przerobiłem razem z Magdą około 70kkm, nigdy mnie nie zawiodła, frajda z jazdy ogromna – zwłaszcza mknięcie serpentynami, nawrotami, itd.
Jak widać jest sporo do zrobienia, ale powoli prace idą do przodu. Choć coraz częściej myślę o zamianie (z racji tego, że pojawiło się coś równie dużego) na 323f BA 1.5, co by tanio śmigać i znów coś pomodzić
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Pozdrawiam
Fudziu