Awaria po remoncie urwania paska rozrządu

Postprzez renuarda » 16 maja 2014, 20:21

Zniosę wszystko, ale nie powrót do nich i utratę auta na kolejne miesiące bez gwarancji, że zrobią to dobrze. Kiedyś znalazłam post na forum z bardzo podobnym problemem. Chłopak opisywał tam, ze po remoncie silnika (też chyba po zerwaniu paska) samochód stracił moc, tyle, że dzisiaj nie mogę się doszukać.

tadziol napisał(a):Krótko : wężyki pod lupę i poprawność i połączeń zwłaszcza na odcinku vaccum pompa –> akumulator podciśnienia –>zawór VBC –> gruszka przy turbinie.
Nieśmiało sugeruję powrót do warsztatu i naświetlenie problemu.


Niestety nic mi te nazwy nie mówią, ale wydaje mi się, ze przy całym tym remoncie te części w ogóle nie były ruszane. Wiem tylko, że pompa vacuum była sprawdzana i jest "jak nowa".

Wychodzi na to, że póki co będę poruszać się pojazdem do przemieszczania się a nie śmigać fajną furą.... :(
Początkujący
 
Od: 1 paź 2011, 12:47
Posty: 15 (3/0)
Auto: Mazda 6, 2003r, 2,0, diesel

Postprzez tadziol » 16 maja 2014, 20:39

renuarda napisał(a):wydaje mi się, ze przy całym tym remoncie te części w ogóle nie były ruszane.

muszą zostać zdemontowane,to tak jakby chcieć wymienić klocki bez ściągania koła.
renuarda napisał(a):Kiedyś znalazłam post na forum z bardzo podobnym problemem. Chłopak opisywał tam, ze po remoncie silnika (też chyba po zerwaniu paska) samochód stracił moc,

i podał za przyczynę nadmierny luz zaworowy (nie dokręcił nakrętek kontrujących)
renuarda napisał(a):Zniosę wszystko, ale nie powrót do nich

to poszukaj innego warsztatu.
Obrazek
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 28 cze 2005, 19:13
Posty: 3235 (6/149)
Skąd: Katowice
Auto: Mazda6 GY
RF7J & V-Tech Box,CX-7 L3-VDT,BJ RF4F

Postprzez Leoo » 16 maja 2014, 20:46

renuarda napisał(a):Niestety nic mi te nazwy nie mówią, ale wydaje mi się, ze przy całym tym remoncie te części w ogóle nie były ruszane.

Musiały być ruszone przy zdejmowaniu głowicy.
Nie za bardzo widzę, jak z wymalowanymi paznokciami, podciągasz rękawy i odkręcasz osłonę z głowicy i rozpoczynasz diagnostykę... <oczy>
Poszukaj innego mechanika albo fascynata z forum.
Oprócz tego, co zalecił tadziol zwrócę jeszcze uwagę na odcinek elektrozawór <–> gruszka (siłownik) przy turbinie. Na jego drodze jest taki zielony, plastikowy baryłkowaty cósiek (vacuum damper). Czasem lubi pęknąć i problem gotowy.
Forumowicz
 
Od: 4 mar 2013, 23:05
Posty: 485 (0/21)
Skąd: Tarnobrzeg
Auto: M6 GY MZR-CD 136KM '03

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6