Mazda MX-3 EC K8 –> KL-DE 1993 by Seba
przez sheerydrain » 23 mar 2014, 00:15
Chciałem spisać oświadczenie ale dziadek nie chciał.Wolał zapłacić na miejscu.
Co to znaczy nie chciał? Jak nie chciał to wzywasz niebieskich, z ubezpieczenia dostał byś $$ zrobił wóz i jeszcze by Ci zostało, przynajmniej tak było w moim przypadku.
http://engine-artistry.wix.com/home
-
- Od: 25 sty 2010, 14:44
- Posty: 235
- Skąd: Gryfino :)
- Auto: Mazda Mx-3 1,8 V6
Yamaha Fz6n 2005.
przez ST Seba TD » 29 kwi 2014, 23:00
Ten samochód jest dla mnie pechowy.Jechałem do narzeczonej i niecałe 300 metrów od jej domu spotkała mnie niespodzianka...
To z zewnątrz:
a to z wewnątrz:
Nie wiadomo co z resztą...wszystko okaże się na oględzinach auta.Prawdopodobnie dostała jeszcze kolumna kierownica ale nie jest to nic pewnego,bo kierownica podczas skręcania trze o osłonę kolumny.
Na tym foto widać jak jest kierownica skręcona.Koło po prawej stronie jest sprawne a po lewej...
To z zewnątrz:
a to z wewnątrz:
Nie wiadomo co z resztą...wszystko okaże się na oględzinach auta.Prawdopodobnie dostała jeszcze kolumna kierownica ale nie jest to nic pewnego,bo kierownica podczas skręcania trze o osłonę kolumny.
Na tym foto widać jak jest kierownica skręcona.Koło po prawej stronie jest sprawne a po lewej...
Serce wali jak dzwon, pompuje krew,
tętno rozsadza ci skroń, prześladuje pech,
czujesz nadchodzący zgon, sam byś już najchętniej zdechł,
ten kawałek to pomocna dłoń, do góry łeb!
Wyobraź sobie,że Twoje chomiki to mała armia.Poruszają Twój silnik swymi małymi nóżkami tak szybko jak tylko mogą,a maszyna sunie delikatnie po drodze.
Pozdrawiam wszystkich tych,którzy obrażają się za czyjeś opinie i poglądy na świat ;)
tętno rozsadza ci skroń, prześladuje pech,
czujesz nadchodzący zgon, sam byś już najchętniej zdechł,
ten kawałek to pomocna dłoń, do góry łeb!
Wyobraź sobie,że Twoje chomiki to mała armia.Poruszają Twój silnik swymi małymi nóżkami tak szybko jak tylko mogą,a maszyna sunie delikatnie po drodze.
Pozdrawiam wszystkich tych,którzy obrażają się za czyjeś opinie i poglądy na świat ;)
przez ST Seba TD » 29 kwi 2014, 23:11
Dziadek wymusil pierwszenstwo.Odruchowo zaczalem uciekac w lewo ale on znalazl sie szybko na moim pasie.
Najgorsze jest to,ze pracuje on w ubezpieczalni gdzie ma OC :/.Allianz.
Wygazowane z V6
Najgorsze jest to,ze pracuje on w ubezpieczalni gdzie ma OC :/.Allianz.
Wygazowane z V6
Serce wali jak dzwon, pompuje krew,
tętno rozsadza ci skroń, prześladuje pech,
czujesz nadchodzący zgon, sam byś już najchętniej zdechł,
ten kawałek to pomocna dłoń, do góry łeb!
Wyobraź sobie,że Twoje chomiki to mała armia.Poruszają Twój silnik swymi małymi nóżkami tak szybko jak tylko mogą,a maszyna sunie delikatnie po drodze.
Pozdrawiam wszystkich tych,którzy obrażają się za czyjeś opinie i poglądy na świat ;)
tętno rozsadza ci skroń, prześladuje pech,
czujesz nadchodzący zgon, sam byś już najchętniej zdechł,
ten kawałek to pomocna dłoń, do góry łeb!
Wyobraź sobie,że Twoje chomiki to mała armia.Poruszają Twój silnik swymi małymi nóżkami tak szybko jak tylko mogą,a maszyna sunie delikatnie po drodze.
Pozdrawiam wszystkich tych,którzy obrażają się za czyjeś opinie i poglądy na świat ;)
przez ST Seba TD » 29 kwi 2014, 23:15
A mialem w planach w przeciagu pol roku swapowac...
Wygazowane z V6
Wygazowane z V6
Serce wali jak dzwon, pompuje krew,
tętno rozsadza ci skroń, prześladuje pech,
czujesz nadchodzący zgon, sam byś już najchętniej zdechł,
ten kawałek to pomocna dłoń, do góry łeb!
Wyobraź sobie,że Twoje chomiki to mała armia.Poruszają Twój silnik swymi małymi nóżkami tak szybko jak tylko mogą,a maszyna sunie delikatnie po drodze.
Pozdrawiam wszystkich tych,którzy obrażają się za czyjeś opinie i poglądy na świat ;)
tętno rozsadza ci skroń, prześladuje pech,
czujesz nadchodzący zgon, sam byś już najchętniej zdechł,
ten kawałek to pomocna dłoń, do góry łeb!
Wyobraź sobie,że Twoje chomiki to mała armia.Poruszają Twój silnik swymi małymi nóżkami tak szybko jak tylko mogą,a maszyna sunie delikatnie po drodze.
Pozdrawiam wszystkich tych,którzy obrażają się za czyjeś opinie i poglądy na świat ;)
przez ST Seba TD » 29 kwi 2014, 23:20
Poczekam na werdykt ubezpieczalni narazie x
Wygazowane z V6
Wygazowane z V6
Serce wali jak dzwon, pompuje krew,
tętno rozsadza ci skroń, prześladuje pech,
czujesz nadchodzący zgon, sam byś już najchętniej zdechł,
ten kawałek to pomocna dłoń, do góry łeb!
Wyobraź sobie,że Twoje chomiki to mała armia.Poruszają Twój silnik swymi małymi nóżkami tak szybko jak tylko mogą,a maszyna sunie delikatnie po drodze.
Pozdrawiam wszystkich tych,którzy obrażają się za czyjeś opinie i poglądy na świat ;)
tętno rozsadza ci skroń, prześladuje pech,
czujesz nadchodzący zgon, sam byś już najchętniej zdechł,
ten kawałek to pomocna dłoń, do góry łeb!
Wyobraź sobie,że Twoje chomiki to mała armia.Poruszają Twój silnik swymi małymi nóżkami tak szybko jak tylko mogą,a maszyna sunie delikatnie po drodze.
Pozdrawiam wszystkich tych,którzy obrażają się za czyjeś opinie i poglądy na świat ;)
przez rafał88 » 30 kwi 2014, 07:29
No dokladnie, jakby to bylo z Twojej winy to co innego 
a to ze koles pracuje w allianz nie znaczy,ze zaraz przeciagnie wine na Ciebie Jak spisaliscie wszystko odrazu to sie nic nie boj 
A za takie uszkodzenia mechaniczne dosyc sie dostaje $, glowa do gory
a to ze koles pracuje w allianz nie znaczy,ze zaraz przeciagnie wine na Ciebie Jak spisaliscie wszystko odrazu to sie nic nie boj A za takie uszkodzenia mechaniczne dosyc sie dostaje $, glowa do gory
-
- Od: 8 mar 2010, 19:20
- Posty: 7406 (216/46)
- Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
- Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium
przez ST Seba TD » 30 kwi 2014, 07:31
Jak zaniżą i to mocno to biorę znajomego rzeczoznawcę i zobaczymy.
Dopisano 30 kwi 2014, 07:42:
Pechowy w sensie,że przyciąga jak magnes inne samochody
.
Jak kupowałem to nie prosiłem o to
Dopisano 30 kwi 2014, 07:42:
wilusjdm napisał(a):To nie Ty wymusiłeś pierwszeństwo
Pechowy w sensie,że przyciąga jak magnes inne samochody
.Jak kupowałem to nie prosiłem o to
Serce wali jak dzwon, pompuje krew,
tętno rozsadza ci skroń, prześladuje pech,
czujesz nadchodzący zgon, sam byś już najchętniej zdechł,
ten kawałek to pomocna dłoń, do góry łeb!
Wyobraź sobie,że Twoje chomiki to mała armia.Poruszają Twój silnik swymi małymi nóżkami tak szybko jak tylko mogą,a maszyna sunie delikatnie po drodze.
Pozdrawiam wszystkich tych,którzy obrażają się za czyjeś opinie i poglądy na świat ;)
tętno rozsadza ci skroń, prześladuje pech,
czujesz nadchodzący zgon, sam byś już najchętniej zdechł,
ten kawałek to pomocna dłoń, do góry łeb!
Wyobraź sobie,że Twoje chomiki to mała armia.Poruszają Twój silnik swymi małymi nóżkami tak szybko jak tylko mogą,a maszyna sunie delikatnie po drodze.
Pozdrawiam wszystkich tych,którzy obrażają się za czyjeś opinie i poglądy na świat ;)
przez ST Seba TD » 6 maja 2014, 13:02
No i po oględzinach:
-wahacz,
-drążek kierowniczy poprzeczny
-końcówka drążka
-błotnik z moim kolorem będzie ciężko,jeżeli byłby naprawiany to szpachla i lakierowanie(na to się nie zgodzę) + cieniowanie drzwi.
-zderzak malowanie,
-kierunkowskaz
-alufelga(wielka niewiadoma).
-geometria.
Rzeczoznawca "powiedział",że wszystko będzie liczone na oryginalnych częściach i cenach z ASO na terenie Poznania i podobno roboczogodzina również.Nie chce mi się w to trochę wierzyć.Pytam się gościa co z tą ocierającą się teraz kierownicą o osłonę kolumny.
Odpowiedział mi,że trzeba by rozkręcić pół samochodu teraz i dochodzić do tego.Nie wiadomo czy została uszkodzona przekładnia.
Jak na złość auto trafiło do warsztatu gdzie nie ma podnośnika.Teraz bym musiał przetransportować wóz w inne miejsce i do tego zapłacić za postój na parkingu warsztatu + wynajęcie lawety ewentualnie przyczepy.
Gość otwarcie mówi,że podejrzewa całkę ale nie wiadomo co wyjdzie przy liczeniu.
-wahacz,
-drążek kierowniczy poprzeczny
-końcówka drążka
-błotnik z moim kolorem będzie ciężko,jeżeli byłby naprawiany to szpachla i lakierowanie(na to się nie zgodzę) + cieniowanie drzwi.
-zderzak malowanie,
-kierunkowskaz
-alufelga(wielka niewiadoma).
-geometria.
Rzeczoznawca "powiedział",że wszystko będzie liczone na oryginalnych częściach i cenach z ASO na terenie Poznania i podobno roboczogodzina również.Nie chce mi się w to trochę wierzyć.Pytam się gościa co z tą ocierającą się teraz kierownicą o osłonę kolumny.
Odpowiedział mi,że trzeba by rozkręcić pół samochodu teraz i dochodzić do tego.Nie wiadomo czy została uszkodzona przekładnia.
Jak na złość auto trafiło do warsztatu gdzie nie ma podnośnika.Teraz bym musiał przetransportować wóz w inne miejsce i do tego zapłacić za postój na parkingu warsztatu + wynajęcie lawety ewentualnie przyczepy.
Gość otwarcie mówi,że podejrzewa całkę ale nie wiadomo co wyjdzie przy liczeniu.
Serce wali jak dzwon, pompuje krew,
tętno rozsadza ci skroń, prześladuje pech,
czujesz nadchodzący zgon, sam byś już najchętniej zdechł,
ten kawałek to pomocna dłoń, do góry łeb!
Wyobraź sobie,że Twoje chomiki to mała armia.Poruszają Twój silnik swymi małymi nóżkami tak szybko jak tylko mogą,a maszyna sunie delikatnie po drodze.
Pozdrawiam wszystkich tych,którzy obrażają się za czyjeś opinie i poglądy na świat ;)
tętno rozsadza ci skroń, prześladuje pech,
czujesz nadchodzący zgon, sam byś już najchętniej zdechł,
ten kawałek to pomocna dłoń, do góry łeb!
Wyobraź sobie,że Twoje chomiki to mała armia.Poruszają Twój silnik swymi małymi nóżkami tak szybko jak tylko mogą,a maszyna sunie delikatnie po drodze.
Pozdrawiam wszystkich tych,którzy obrażają się za czyjeś opinie i poglądy na świat ;)
przez witek » 6 maja 2014, 18:16
Cokolwiek nie zrobisz dostaniesz szkode całkowitą, będą liczyli na ori gratach bo w większości nie ma zamienników. Pewnie podobnie wyjdzie jak u mnie czyli naprawe wyliczą na 30 parę tysięcy, dlatego od razu z marszu masz szkode całkowitą. Teraz im mniej według nich będzie warty wrak auta tym lepiej dla Ciebie, bo dostaniesz tą różnice z : wartość katalogowa auta – wrak który został = odszkodowanie dla Ciebie. I nic tu nie zrobisz że się nie zgodzisz na jakieś lakierowanie czy coś, bo i tak Ci tego żadna ubezpieczalnia nie naprawi. Jedyne co to pokazac że jak najwiecej jest rozwalone, to wtedy wrak będzie mniej wart 
-
artysta-kombinator
- Od: 18 paź 2013, 19:38
- Posty: 1119 (7/24)
- Skąd: Włocławek
- Auto: Jest:
Mazda RX-8 231HP
Było:Mazda MX-3 "Precidia" KL V6
Mazda MX-5 NB
przez ST Seba TD » 6 maja 2014, 20:47
Chodzi o to,ze jak juz bedzie calka to,zeby nie wyszedl przelew na konto w wysokosci 700-1000 zl i auto moje.Jezeli jest calka to chce dostac jak najwiecej w tym momencie.
Wygazowane z V6
Wygazowane z V6
Serce wali jak dzwon, pompuje krew,
tętno rozsadza ci skroń, prześladuje pech,
czujesz nadchodzący zgon, sam byś już najchętniej zdechł,
ten kawałek to pomocna dłoń, do góry łeb!
Wyobraź sobie,że Twoje chomiki to mała armia.Poruszają Twój silnik swymi małymi nóżkami tak szybko jak tylko mogą,a maszyna sunie delikatnie po drodze.
Pozdrawiam wszystkich tych,którzy obrażają się za czyjeś opinie i poglądy na świat ;)
tętno rozsadza ci skroń, prześladuje pech,
czujesz nadchodzący zgon, sam byś już najchętniej zdechł,
ten kawałek to pomocna dłoń, do góry łeb!
Wyobraź sobie,że Twoje chomiki to mała armia.Poruszają Twój silnik swymi małymi nóżkami tak szybko jak tylko mogą,a maszyna sunie delikatnie po drodze.
Pozdrawiam wszystkich tych,którzy obrażają się za czyjeś opinie i poglądy na świat ;)
przez witek » 6 maja 2014, 22:23
Nie cały rok temu jak wydzwoniłem mx'em i rozwaliłem przód i była szkoda całkowita to dostałem 3600 na rękę, więc całkiem spoko jak na słabą ubezpieczalnię w moim przypadku, więc też Ci trochę kasy powinno wpaść.
-
artysta-kombinator
- Od: 18 paź 2013, 19:38
- Posty: 1119 (7/24)
- Skąd: Włocławek
- Auto: Jest:
Mazda RX-8 231HP
Było:Mazda MX-3 "Precidia" KL V6
Mazda MX-5 NB
przez ST Seba TD » 7 maja 2014, 05:30
Tutaj ubezpieczalnia to Allianz.Czyli z tego co rozumiem "wrak" powinni wycenić na niską cenę?!
Dopisano 7 maja 2014, 12:38:
Całka,auto wystawiam na sprzedaż.Może ktoś weźmie na części.
Dopisano 7 maja 2014, 12:38:
Całka,auto wystawiam na sprzedaż.Może ktoś weźmie na części.
Serce wali jak dzwon, pompuje krew,
tętno rozsadza ci skroń, prześladuje pech,
czujesz nadchodzący zgon, sam byś już najchętniej zdechł,
ten kawałek to pomocna dłoń, do góry łeb!
Wyobraź sobie,że Twoje chomiki to mała armia.Poruszają Twój silnik swymi małymi nóżkami tak szybko jak tylko mogą,a maszyna sunie delikatnie po drodze.
Pozdrawiam wszystkich tych,którzy obrażają się za czyjeś opinie i poglądy na świat ;)
tętno rozsadza ci skroń, prześladuje pech,
czujesz nadchodzący zgon, sam byś już najchętniej zdechł,
ten kawałek to pomocna dłoń, do góry łeb!
Wyobraź sobie,że Twoje chomiki to mała armia.Poruszają Twój silnik swymi małymi nóżkami tak szybko jak tylko mogą,a maszyna sunie delikatnie po drodze.
Pozdrawiam wszystkich tych,którzy obrażają się za czyjeś opinie i poglądy na świat ;)
przez ST Seba TD » 13 paź 2014, 19:34
Prosze zamknac temat.
Wygazowane z V6
Wygazowane z V6
przez ST Seba TD » 9 sty 2016, 12:55
Po przygodzie z Hondą Civic i Saabem 900NG z Turbo (nomen omen robzitym nie z mojej winy) Mazda wróciła do mnie we wakacje.Trochę roboty mnie czeka.Progi do wymiany,błotnik,fotele,spasowanie przedniej dokładki,sanki do wymiany,przeszczep na KL'a,bo mimo,że hamownia pokazała 122KM po 22 latach to z każdej strony leci olej 
.Jak narazie wymieniłem amortyzatory tył,przeguby z lewej strony,zewnętrzny z prawej i pozostaje wewnętrzny jeszcze.Tylko z nim są małe problemy.Powoli coś tam trza robić przy aucie aby doprowadzić do normalnego stanu.Najważniejsze,że jeździ
.Jak narazie wymieniłem amortyzatory tył,przeguby z lewej strony,zewnętrzny z prawej i pozostaje wewnętrzny jeszcze.Tylko z nim są małe problemy.Powoli coś tam trza robić przy aucie aby doprowadzić do normalnego stanu.Najważniejsze,że jeździ Serce wali jak dzwon, pompuje krew,
tętno rozsadza ci skroń, prześladuje pech,
czujesz nadchodzący zgon, sam byś już najchętniej zdechł,
ten kawałek to pomocna dłoń, do góry łeb!
Wyobraź sobie,że Twoje chomiki to mała armia.Poruszają Twój silnik swymi małymi nóżkami tak szybko jak tylko mogą,a maszyna sunie delikatnie po drodze.
Pozdrawiam wszystkich tych,którzy obrażają się za czyjeś opinie i poglądy na świat ;)
tętno rozsadza ci skroń, prześladuje pech,
czujesz nadchodzący zgon, sam byś już najchętniej zdechł,
ten kawałek to pomocna dłoń, do góry łeb!
Wyobraź sobie,że Twoje chomiki to mała armia.Poruszają Twój silnik swymi małymi nóżkami tak szybko jak tylko mogą,a maszyna sunie delikatnie po drodze.
Pozdrawiam wszystkich tych,którzy obrażają się za czyjeś opinie i poglądy na świat ;)
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości