Mazda 323S brak mocy nierówna praca..

[wlodekBJ]

Witam wszystkich pisałem w dziale "Silniki" ale tam nikt nieodpowiadał więc pisze tu. Mianowicie kupiłem mazde z silnikiem ZL (1.5 16V) i mam problem zaczeło się od tego że nierówno chodziła (takjakby niepaliła na któryś cylinder) po zdjęciu głowicy okazało się że wypalone są zawory na wydechu (była kompresja 6,7,6,7) wszystko pozmieniane ładnie cacy teraz kompresja niejest rewelacyjna ( 10, 9, 12,12 ) ale myślę że na takiej powinien silnik pracować. PRoblemem największym jest to że auto zachowuje się identycznie jak przedtem tj, gaśnie niema wogóle mocy no i na wolnych pracuje jak traktor ( dokładnie tak jakby niepracowała na jakiś cylinder ) z rzeczy które wykluczyłem to : lejące wtryski ( odłączałem pompe i na LPG jest bez zmian ) no i kompresja już dużo lepsza a autko nadal ciężko pali i chodzi jakby chciało a niemogło dotego mocno się grzeje i bardzo szybko nagrzewa ( rozrząd napewno na znakach) wentylator musi chodzić już chwilę po odpaleniu a potem załącza się cochwile nawet na wolnych obrotach. Ma ktoś jakieś pomysły ? bo mi się już kończą Jak ktoś coś miał podobnego to ratujcie bo jeździć by się chciało a tak niema jak

[bikus]

zastanawia mnie ta różnica w kompresji na poszczególnych garach, te 9 mnie martwi... może tłok coś nie halo, a jak zapłon? iska wszędzie jest dobra, aparat zmieniałeś? kable świece? przepływka?
co do grzania to hmm... może układ zapowietrzony mocno, może gdzieś się zapowietrza i dlatego tak szybko się grzeje.

[wlodekBJ]

Powiem tak szukam jeszcze co to może być ale chyba przyszykowywać się będę na cały silnik z ukł. zapłonowym i kol. ssącym a jak to nie pomoże to już niewiem, spędziłęm sam kilka dni non stop przy tej madzi były zmieniane zawory ssące + docieranie i planowanie głowicy, zalewane cylindry w celu sprawdzenia szczelności, nowe uszczelki tj. upg, upks, upkw. rozrząd na znakach. Pewny niejestem jeszcze zapłonu a pozatym jeździłem też po mechanikach (bo już zwątpiłem w swoje siły normalnie) i każdy rozkłada ręce. Najgorsze jest to że po naprawie zachowuje się identycznie jak przed a kompresja niby lepsza (było 6,7,6,7 jest 12,12,9,10) wiem że to niejest cudowny wynik ale myślę że chociaż na benzynie silnik chodziłby w miare normalnie. Dziwi mnie to że tak szybko i mocno się nagrzewa i ciekaw jestem najbardziej co to powoduje czy wogóle komputer lub el. układy zapłonowego mogą powodować takie objawy tj mocne nagrzewanie się, nierówną prace różne skoki obrotów i gaśnięcie podczas "dojeżdżania do skrzyżowania" a i właściwie to teraz jak i przedtem auto "ledwo jedzie".


EDIT.
Dziś zobaczyłem (teraz wieczorkiem) że świeci się cały ukłąd zapłonowy (ale bardzo delikatnie trzeba się przypatrzeć) po polaniu wodą. I teraz pytanie czy to może być tego wina? czy przez to auto by gasło czasem falowało? i się b. szybko nagrzewało?