Wrażenia po zlocie
1, 2
Czołem,
Przed momentem dotarliśmy z PLastrem do Warszawy. Na liczniku prawie 1200 km, ale było warto :). Podziękowania dla Wszystkich uczestników za wspólną zabawę. Miło było spotkać starych znajomych, a szczególnie cieszą nowe twarze – mam nadzieję, że zlot podobał się Wam i wkrótce zobaczymy się ponownie.
Pogoda szczęśliwie dopisała i wszystkie zaplanowane konkurencje udało się przeprowadzić na czas i jak zakładaliśmy. Próba jazdy sprawnościowej moim zdaniem w tym roku była najlepsza ze wszystkich dotychczasowych – było bezpieczne, ale zróżnicowanie i szybko. Powróciliśmy też do mniejszych prób, czyli 2x100 metrów, testu Stewarta i precyzyjnego parkowania. Jeśli podobały się Wam takie zawody, to z chęcią powtórzymy je na następnych zlotach. Ćwiartka jak zwykle została perfekcyjnie poprowadzona przez gadulę. Dopisali uczestnicy przeciągania mx-a nynucha, najgłośniejszego wydechu (szczególnie w kupie), a wszystkie mazdy były najładniejsze ;). Liczę, że w przyszłym roku tylu chętnych będzie również do konkursu car-audio, żeby xionc mógł więcej pomarudzić ;).
Specjalne podziękowania dla wszystkich osób funkcyjnych, oraz tych, którzy przyczynili się do organizacji tego zlotu. Dziękuję jarkowi.ZE, Szynie, XED-owi, Koci@kowi, PLastrowi, Bartoszowi_Mx6, gaduli, malutkiej, onyxowi, Speedowi, sewie, Xioncowi, Capazo, Crenshaw-owi, Bo_Lo-wi, Trolixowi, zemojowi, pawciowi1017, ADHD, ravo i oczywiście pająkom, że oszczędziły PHM-a.
Pozdro!
Paweł
Przed momentem dotarliśmy z PLastrem do Warszawy. Na liczniku prawie 1200 km, ale było warto :). Podziękowania dla Wszystkich uczestników za wspólną zabawę. Miło było spotkać starych znajomych, a szczególnie cieszą nowe twarze – mam nadzieję, że zlot podobał się Wam i wkrótce zobaczymy się ponownie.
Pogoda szczęśliwie dopisała i wszystkie zaplanowane konkurencje udało się przeprowadzić na czas i jak zakładaliśmy. Próba jazdy sprawnościowej moim zdaniem w tym roku była najlepsza ze wszystkich dotychczasowych – było bezpieczne, ale zróżnicowanie i szybko. Powróciliśmy też do mniejszych prób, czyli 2x100 metrów, testu Stewarta i precyzyjnego parkowania. Jeśli podobały się Wam takie zawody, to z chęcią powtórzymy je na następnych zlotach. Ćwiartka jak zwykle została perfekcyjnie poprowadzona przez gadulę. Dopisali uczestnicy przeciągania mx-a nynucha, najgłośniejszego wydechu (szczególnie w kupie), a wszystkie mazdy były najładniejsze ;). Liczę, że w przyszłym roku tylu chętnych będzie również do konkursu car-audio, żeby xionc mógł więcej pomarudzić ;).
Specjalne podziękowania dla wszystkich osób funkcyjnych, oraz tych, którzy przyczynili się do organizacji tego zlotu. Dziękuję jarkowi.ZE, Szynie, XED-owi, Koci@kowi, PLastrowi, Bartoszowi_Mx6, gaduli, malutkiej, onyxowi, Speedowi, sewie, Xioncowi, Capazo, Crenshaw-owi, Bo_Lo-wi, Trolixowi, zemojowi, pawciowi1017, ADHD, ravo i oczywiście pająkom, że oszczędziły PHM-a.
Pozdro!
Paweł
the right man in the wrong place...
A wiec tak
Przede wszystkim podziękowania dla ludzi którym chciało się coś takiego zorganizować, i nawet całkiem dobrze im to wszystko wyszło
Coraz lepiej nam to idzie. Cieszę się że mogłem chociaż coś od siebie dołożyć do całości
Przepraszam wszystkich którym wyrządziłem jakieś szkody przez własną głupotę xD Podziękować za niespodziankę w postaci samolotu (zawsze jakieś urozmaicenie) 
Za ładna pogodę też by wypadało
Za to że byliście grzeczni i nie musiałem za dużo interweniować.
A tym co nie byli... na cóż, tego nie da się opisać co tracą
Ten klimat 
A gadanie że może kiedyś przyjadę tak naprawdę do niczego się nie sprowadza, myślę że jak ktoś raz już przyjedzie to zarazi się na dobre
I wtedy to On będzie opowiadał i zachęcał innych jak tu jest fajnie 
O, to tak tyle ode mnie jak na razie

Za ładna pogodę też by wypadało
A tym co nie byli... na cóż, tego nie da się opisać co tracą

A gadanie że może kiedyś przyjadę tak naprawdę do niczego się nie sprowadza, myślę że jak ktoś raz już przyjedzie to zarazi się na dobre
O, to tak tyle ode mnie jak na razie
To, co łatwe, nie prowadzi do niczego.
GD – Generacja Doskonała
GD – Generacja Doskonała
- Od: 20 lut 2008, 21:59
- Posty: 3369 (90/160)
- Skąd: Krotoszyn
- Auto: Mazda 626 GD 2.0i 90 km '92r + LPG
W kilku zdaniach podsumuję tegoroczny zlot w Czaplinku.
Tak jak w zeszłym roku, również tegoroczny Czaplinek uważam za mega udany. Lotnisko i odbywające się na nim konkurencje , zostały super pomyślane. Super pomysł z dodatkowymi konkurencjami , w których nie moc auta , a umiejętności kierowcy są ważniejsze. Pogoda , o którą się bardzo obawiałem, okazała się byc idealna , a piekąca twarz i szyja są tego potwierdzeniem:)
Co do ośrodka to chyba większośc się ze mną zgodzi , że jest full wypas. Pokoje wystarczająco urządzone do przespania sie jedną noc ( a dla wielu włączając siebie raptem kilka godzin) Jedzonko , raz że na prawdę smaczne, to jeszcze podane w ilości ciężkiej do ogarnięcia:) Jedynie co można by pomyślec na przyszłosc to jednak daty bardziej wakacyjne , na organizację w tym miejscu , by móc w pełni skorzystac z walorów tego pięknego ośrodka.
No i na koniec chciałbym podziękowac wszystkim uczestnikom zlotu za Mega Atmosferę zarówno na lotnisku , jak i na imprezie wieczornej. Co złego to nie ja , pozdrawiam Przemek:)
P.S. Paweł , następnym razem koniecznie RX-7 wpadnij .
Tak jak w zeszłym roku, również tegoroczny Czaplinek uważam za mega udany. Lotnisko i odbywające się na nim konkurencje , zostały super pomyślane. Super pomysł z dodatkowymi konkurencjami , w których nie moc auta , a umiejętności kierowcy są ważniejsze. Pogoda , o którą się bardzo obawiałem, okazała się byc idealna , a piekąca twarz i szyja są tego potwierdzeniem:)
Co do ośrodka to chyba większośc się ze mną zgodzi , że jest full wypas. Pokoje wystarczająco urządzone do przespania sie jedną noc ( a dla wielu włączając siebie raptem kilka godzin) Jedzonko , raz że na prawdę smaczne, to jeszcze podane w ilości ciężkiej do ogarnięcia:) Jedynie co można by pomyślec na przyszłosc to jednak daty bardziej wakacyjne , na organizację w tym miejscu , by móc w pełni skorzystac z walorów tego pięknego ośrodka.
No i na koniec chciałbym podziękowac wszystkim uczestnikom zlotu za Mega Atmosferę zarówno na lotnisku , jak i na imprezie wieczornej. Co złego to nie ja , pozdrawiam Przemek:)
P.S. Paweł , następnym razem koniecznie RX-7 wpadnij .

- Od: 6 gru 2009, 12:35
- Posty: 3100 (13/54)
- Skąd: Barlinek
- Auto: Mazda Xedos 9 TA Kl 95 r. +LPG
Xedos 9 TA KL 99 r. LPG :)
Hej my dotarliśmy cali i zdrowi na "4" biegu całkiem fajnie się jedzie
Wielkie podziękowania dla Rafała i oczywiście reszty ludzików zarządzających cała organizacją zlotową
Jesteśmy padnięci ale szczęśliwi ja zbliżyłem się do czasów Capazo a Sylwia całkiem dobrze sobie radzi na 1/4 mili , szkoda tylko że nie zrobiłem kwalifikacji w swojej klasie.
Jedzonko było na najwyższym poziomie, kaszanka rozpływała się w ustach.
Pokoje były do przeżycia hahah.
Odcinek specjalny OES był wymagający i super zorganizowany. Po drodze mijaliśmy VW Golfy i Fordy Mustangi czyli lotnisko w Boryczyno jest bardzo oblegane
Jakość zlotu ma tendencje wzrostową i z każdym zlotem jest coraz lepiej i cieżko jest bardzo do czegoś sie przyczepić.
Dziękuję bardzo za SUPER ZABAWĘ!!!
Piwo i Sylwia323F
Wielkie podziękowania dla Rafała i oczywiście reszty ludzików zarządzających cała organizacją zlotową
Jesteśmy padnięci ale szczęśliwi ja zbliżyłem się do czasów Capazo a Sylwia całkiem dobrze sobie radzi na 1/4 mili , szkoda tylko że nie zrobiłem kwalifikacji w swojej klasie.
Jedzonko było na najwyższym poziomie, kaszanka rozpływała się w ustach.

Odcinek specjalny OES był wymagający i super zorganizowany. Po drodze mijaliśmy VW Golfy i Fordy Mustangi czyli lotnisko w Boryczyno jest bardzo oblegane
Jakość zlotu ma tendencje wzrostową i z każdym zlotem jest coraz lepiej i cieżko jest bardzo do czegoś sie przyczepić.
Dziękuję bardzo za SUPER ZABAWĘ!!!
Piwo i Sylwia323F
Jak mi ten samochód podnosi adrenalinę. Wy też się trzęsiecie jak wychodzicie z auta? Bo mnie drżą ręce i cały jakiś roztrzęsiony.
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 0&t=115720
http://www.youtube.com/watch?v=ZhyGC3jS ... r_embedded
https://www.youtube.com/watch?v=jj-Hbid ... iwowarczyk
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 0&t=115720
http://www.youtube.com/watch?v=ZhyGC3jS ... r_embedded
https://www.youtube.com/watch?v=jj-Hbid ... iwowarczyk
ehh co tu dużo pisać
syn do dzisiaj opowiada o mazdach, wyscigach itp. a w jego oczach tata jest najwiekszym wygranym
Dzieki bardzo ze moglem oderwać rodzinę od szarej rzeczywistości i zafundować trochę rozrywki.
Jeśli chodzi o mnie to jestem mega zaskoczony organizacją, klimatem i bezpieczeństwem zlotu, widać ze ekipa jest dogadana i kazdy kazdemu pamaga jak moze
. Z mojej strony podziękowania dla organizatorów, osób funkcyjnych oraz Pudziana84, Wodza i chlopaków z War-maz którzy w początkowej fazie zlotu byli moimi przewodnikami
.
Duże podziekowania dla Piwa za próbę torową speedsterem
jeszcze mnie telepie
Pozdrowionka dla wszystkich uczestników... i do zobaczyska na pewnoooo

Jeśli chodzi o mnie to jestem mega zaskoczony organizacją, klimatem i bezpieczeństwem zlotu, widać ze ekipa jest dogadana i kazdy kazdemu pamaga jak moze

Duże podziekowania dla Piwa za próbę torową speedsterem
Pozdrowionka dla wszystkich uczestników... i do zobaczyska na pewnoooo
Ostatnio edytowano 27 kwi 2014, 20:53 przez Ven, łącznie edytowano 1 raz
Wrażenia? Było super
Był to mój pierwszy ogólnopolski zlot i już wiem, że nie ostatni
W tym miejscu chciałbym podziękować organizatorom za dobrą organizację imprezy . W szczególności dziękuję chłopakom z grupy Wlkp za to jak na spotach co tydzień zachwalali zloty i tak skutecznie mnie namówili
O pokojach nie powiem złego słowa skoro mój 9-miesięczny syn nie poskarżył się (czyt. zapłakał w nocy) ani razu.
Jeszcze raz dzięki i do następnego razu .

O pokojach nie powiem złego słowa skoro mój 9-miesięczny syn nie poskarżył się (czyt. zapłakał w nocy) ani razu.
Forum to nie agencja towarzyska-NIE DOGODZIMY KAŻDEMU !!
- Od: 1 sie 2013, 21:33
- Posty: 384 (12/10)
- Skąd: Poznań
- Auto: Mazda 323F BA Z5 1998r
Również dziękuję za tak wspaniale spędzony czas w doborowym towarzystwie. Oraz szacunek w stronę organizatorów, za zrobienie roboty na wysokim poziomie. Przy okazji pogoda również nas rozpieściła. Wiem, że dopiero raczkuję i to pierwszy zlot, ale niestety nie ostatni. Oraz muszę dużo informacji przyswoić o maździe jakoś toyota była prostsza do ogarnięcia.
Do zobaczenia
Do zobaczenia
Anarchia tylko prowadzi do upadku.
Zamiast strzelać do siebie zbudujmy coś (nie wykluczając mnie).
Zamiast strzelać do siebie zbudujmy coś (nie wykluczając mnie).
...i po kolejnym wspaniałym zlocie...
Jakieś 1,5 godzinki temu dotarłem do domku. Zlot oczywiście uważam że odbył się na wielki plus
Pogoda, organizacja... wszystko po prostu bajecznie
Dziękuje wszystkim bo to właśnie dzięki wam odbywa się to wszystko 

Również dzięki wszystkim za wspólne stworzenie niepowtarzalnej, zlotowej atmosfery
Myślę, że wszystkie konkurencje wyszły na plus i było jeszcze ciekawiej niż przed rokiem
Nawet pogoda się udała i zostawiła pamiątkę po zlocie w postaci czerwonego karku
Jedyny minus (oczywiście poza tym, że byłem bez auta
) którego się dopatrzyłem to brak planu zlotu na tyle identyfikatorów (co, gdzie, o której itp... ) tak jak było to zrobione w ubiegłym roku. Poza tym drobiazgiem wszystko było dopięte na ostatni guzik 

Jedyny minus (oczywiście poza tym, że byłem bez auta


Dziś prawie 8 godzin jazdy, łącznie ponad 1400km i ani jednego mandatu
Dziękuje wszystkim uczestnikom i organizatorom za kolejny udany zlot, w szczególności dla Jarka.ZE za panowanie nad tym wszystkim
Poprzeczka sukcesywnie idzie do góry, oby tak dalej
Pogoda pomimo straszenia dopisała, a słońce ładnie opalało
To nie moja zasługa, a całego zespołu Chrono-tech
PS. "Popraw bluzkę"

Pogoda pomimo straszenia dopisała, a słońce ładnie opalało
Paweł napisał(a):Ćwiartka jak zwykle została perfekcyjnie poprowadzona przez gadulę
To nie moja zasługa, a całego zespołu Chrono-tech
PS. "Popraw bluzkę"

Tak więc i ja dodam parę słów od siebie.
Podziękowania dla organizatorów za przygotowanie naprawdę świetnego zlotu.Wszystko było tak pomyslane że ze sobą nie kolidowało.Jak sie startowało we wszystkich konkurencjach to naprawde nie było czasu na nudę
.
Pogoda wspaniała i jak to powiedział Mieczysław – powinni dodać konkurencje w kategorii – najbardziej czerwony ryj zlotu
Jedzenie na wysokim poziomie a i do noclegów nie można sie przyczepić
Jeśli chodzi o towarzystwo to jak zwykle doborowe.
Dziekuje całej grupie Wielkopolskiej za mile spedzony czas,Daszkowi
za zapewnienie wszelakich rozrywek,Xedowi i Koci@kowi za wygładzenie zmarszczek na papeterii(banan do teraz),Kamilowi za to że mnie przygarnął na pokład MX6 i za niezapomniane wrażenia z jazdy, Piorunkowi za mozliwość polatania autobusem
, dla Piwa ze pokazał mi swoim Speedsterem jak zamieniają sie pólkule mózgowe,Faji za przewózke jego kultowym Rx7,Zielonej Gorze za mozliwość miłej konwersacji przy wysmienitych trunkach własnej roboty
.
Ogólnie grupie Lubuskiej za te 7 pucharów zdobytych na lotnisku oraz wszystkim staro i nowo poznanym.Do zobaczenia na kolejnych zlotach

Podziękowania dla organizatorów za przygotowanie naprawdę świetnego zlotu.Wszystko było tak pomyslane że ze sobą nie kolidowało.Jak sie startowało we wszystkich konkurencjach to naprawde nie było czasu na nudę

Pogoda wspaniała i jak to powiedział Mieczysław – powinni dodać konkurencje w kategorii – najbardziej czerwony ryj zlotu


Jedzenie na wysokim poziomie a i do noclegów nie można sie przyczepić
Jeśli chodzi o towarzystwo to jak zwykle doborowe.
Dziekuje całej grupie Wielkopolskiej za mile spedzony czas,Daszkowi

Ogólnie grupie Lubuskiej za te 7 pucharów zdobytych na lotnisku oraz wszystkim staro i nowo poznanym.Do zobaczenia na kolejnych zlotach
Nightfallówna
Dzieki za zlot, bylo mega dobrze a proba torowa miazdzy suty, trza przygotowac jakas mazde na te proby
Do zobaczenia na kolejnym zlocie.
Naciapane palcem
Naciapane palcem
Jestem spokojnym, skromnym i dobrym człowiekiem. Po prostu nie każdy zasługuje na to, by mnie takiego oglądać.
Nic tak nie drażni kobiety jak....................................wszystko
Nic tak nie drażni kobiety jak....................................wszystko
- Od: 31 paź 2007, 22:54
- Posty: 2316 (3/13)
- Skąd: Szamotuły
- Auto: Sirion 1.3 s
Fiat Panda 1.1
Dobra, moja kolej. Mam mieszane uczucia. Najpierw o pozytywnej stronie mocy.
American dream się spełnił i miałem chwilę na to by poczuć się jak Kubica. Próba torowa dostarczyła dużo adrenaliny i satysfakcji. Był to mój pierwszy zlot i pierwsze latanie po torze. Generalnie dużo się nauczyłem, sprawdziłem jak zachowuje się moje auto przy dużym wysiłku. "Ćwiartka" była tylko dodatkiem. ; )
Poznałem sporo fajnych ludzi, wymieniłem dużo poglądów i odświeżyłem znajomość z kolegami i koleżankami z innych regionów. Dla mnie bomba.
Chciałem pogratulować organizatorom. Do tej pory takie rzeczy widziałem tylko w szklanym ekranie a teraz mogłem brać w tym wszystkim czynny udział. Poziom bezpieczeństwa mnie zaskoczył. Szczerze mówiąc nie spodziewałem się takiego standardu.
Teraz druga strona medalu. Jak to mówią – "I have got two news – the good news and the bad news. The bad news is, that the good news is not so good".
Primo: sprzęgło pomimo łez wylanych w poduchę, godzinach modlitw, prośbach ani nawet głaskaniu po kolektorze już nigdy nie będzie takim samym sprzęgłem. Spróbuję jeszcze w pełni księżyca wyjść nago do lasu, tańczyć na mchu, śpiewać celtyckie pieśni i skrapiać się krwią jednorożca, choć osobiście w powodzenie tej misji wątpię. Panowie i Panie, zostawiłem na tym lotnisku część swojego oddanego przyjaciela, który jak perszing latał pomiędzy pachołkami. Niech spoczywa w pokoju i na zawsze zostanie w naszej pamięci [*]
Secondo: grubą wpadką był pierwszy przejazd toru bez założonej "pieluchy na sto kilo". Podejrzewam, że został pobity mój życiowy rekord słów na ka i cha (których nie będę w tym momencie przytaczał) wypowiedzianych w ciągu 2 minut. Pikawa mi się mało nie zatrzymała. Kolega fruwał jak worek kartofli. Też się bał ; <
Terzo: Nie podoba mi się, że kamil wlkp rzucił famę, jakoby w dzieciństwie wołano na mnie sprężyna. Proszę odpowiednie osoby, by wyciągnęły konsekwencje z bezczelnego zachowania tego forumowicza.
Quarto: zupełnie nie wiem dlaczego nie stanąłem na podium. Dzień przed zlotem potłukłem ulubiony kubek mojej mamy i obiecałem jej w zamian puchar. Nie była szczęśliwa i nie szczędziła słów by opisać swoje rozczarowanie.
Quinto: Ta hamownia była niepotrzebna. Nie wiem co powiem kolegom jak się zapytają o wykres. Naopowiadałem wszystkim, że mam 170 kaemów, a teraz siara jest dać im moją kartkę. Trudno, jutro skseruję od Kamila.
A tak na poważnie – Wielkie dzięki ludzie, nie pamiętam kiedy ostatnio się tak bawiłem. Z całą pewnością się jeszcze zobaczymy! : )
American dream się spełnił i miałem chwilę na to by poczuć się jak Kubica. Próba torowa dostarczyła dużo adrenaliny i satysfakcji. Był to mój pierwszy zlot i pierwsze latanie po torze. Generalnie dużo się nauczyłem, sprawdziłem jak zachowuje się moje auto przy dużym wysiłku. "Ćwiartka" była tylko dodatkiem. ; )
Poznałem sporo fajnych ludzi, wymieniłem dużo poglądów i odświeżyłem znajomość z kolegami i koleżankami z innych regionów. Dla mnie bomba.
Chciałem pogratulować organizatorom. Do tej pory takie rzeczy widziałem tylko w szklanym ekranie a teraz mogłem brać w tym wszystkim czynny udział. Poziom bezpieczeństwa mnie zaskoczył. Szczerze mówiąc nie spodziewałem się takiego standardu.
Teraz druga strona medalu. Jak to mówią – "I have got two news – the good news and the bad news. The bad news is, that the good news is not so good".
Primo: sprzęgło pomimo łez wylanych w poduchę, godzinach modlitw, prośbach ani nawet głaskaniu po kolektorze już nigdy nie będzie takim samym sprzęgłem. Spróbuję jeszcze w pełni księżyca wyjść nago do lasu, tańczyć na mchu, śpiewać celtyckie pieśni i skrapiać się krwią jednorożca, choć osobiście w powodzenie tej misji wątpię. Panowie i Panie, zostawiłem na tym lotnisku część swojego oddanego przyjaciela, który jak perszing latał pomiędzy pachołkami. Niech spoczywa w pokoju i na zawsze zostanie w naszej pamięci [*]
Secondo: grubą wpadką był pierwszy przejazd toru bez założonej "pieluchy na sto kilo". Podejrzewam, że został pobity mój życiowy rekord słów na ka i cha (których nie będę w tym momencie przytaczał) wypowiedzianych w ciągu 2 minut. Pikawa mi się mało nie zatrzymała. Kolega fruwał jak worek kartofli. Też się bał ; <
Terzo: Nie podoba mi się, że kamil wlkp rzucił famę, jakoby w dzieciństwie wołano na mnie sprężyna. Proszę odpowiednie osoby, by wyciągnęły konsekwencje z bezczelnego zachowania tego forumowicza.
Quarto: zupełnie nie wiem dlaczego nie stanąłem na podium. Dzień przed zlotem potłukłem ulubiony kubek mojej mamy i obiecałem jej w zamian puchar. Nie była szczęśliwa i nie szczędziła słów by opisać swoje rozczarowanie.
Quinto: Ta hamownia była niepotrzebna. Nie wiem co powiem kolegom jak się zapytają o wykres. Naopowiadałem wszystkim, że mam 170 kaemów, a teraz siara jest dać im moją kartkę. Trudno, jutro skseruję od Kamila.
A tak na poważnie – Wielkie dzięki ludzie, nie pamiętam kiedy ostatnio się tak bawiłem. Z całą pewnością się jeszcze zobaczymy! : )
To nie ludzie, to wilcy...
- Od: 6 lip 2012, 12:00
- Posty: 629 (36/27)
- Skąd: Poznań
- Auto: Mazda MX-6 '92 KL-DE
Hej, ja już odpocząłem kilka godzin po podróży, wiec napiszę kilka słów ode mnie.
Po pierwsze wielkie dzięki Pawłowi użyczenie prawego fotela C5
Co do zlotu, hmm... nie ma co się rozpisywać, dzięki wielkie uczestnikom za przybycie i świetną zabawę, współorganizatorom za dobrą współpracę. Oby tak dalej!
PS. "... za bezpieczny weekend ..." nie ma to jak imprezy integracyjne podczas zlotu, after itp
Do miłego zobaczenia...
Pozdrawiam
PLaster / Marcin
Po pierwsze wielkie dzięki Pawłowi użyczenie prawego fotela C5
Co do zlotu, hmm... nie ma co się rozpisywać, dzięki wielkie uczestnikom za przybycie i świetną zabawę, współorganizatorom za dobrą współpracę. Oby tak dalej!
PS. "... za bezpieczny weekend ..." nie ma to jak imprezy integracyjne podczas zlotu, after itp
Do miłego zobaczenia...
Pozdrawiam
PLaster / Marcin
-
www.czelej.net
- Od: 4 lut 2008, 02:41
- Posty: 2352 (23/37)
- Skąd: Marki k. Warszawy/Podlasie
- Auto: GH '10 L5 125KW
CR '08 LF 107KW
Wrazenia jak najbardziej pozytywne:-D
Oes byl mega i tutaj szacun dla Jarka.ze i pozostalych ludzi ktorzy ukladali trase.
Cala organizacja mega,nie bylo do czego sie przyczepic:–)
Nie moge sie juz doczekac kolejnego Czaplinka.juz zbieram na nowe hample i zawias,połknołem bakcyla oesu;–)
Ino tańców brakło na wieczornej imprezie;–)
Wysłane z mojego WT19i
Oes byl mega i tutaj szacun dla Jarka.ze i pozostalych ludzi ktorzy ukladali trase.
Cala organizacja mega,nie bylo do czego sie przyczepic:–)
Nie moge sie juz doczekac kolejnego Czaplinka.juz zbieram na nowe hample i zawias,połknołem bakcyla oesu;–)
Ino tańców brakło na wieczornej imprezie;–)
Wysłane z mojego WT19i
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Smutno tak się czyta skoro nie mogłem być no nic jeszcze się pojawią oj pojawie
–=[SzkodniK]=– –=[506112282]=– –=[790525980]=– –=[szkodnikbyd@gmail.com]=–
Ja też dziękuję za kolejny niezapomniany zlot! Było na prawdę rewelacyjnie. Dzięki organizatorom nie miałem czasu na nic oprócz konkurencji, szczelnie wypełniły czas zlotu, a dopracowanie szczegółów było mistrzowskie. Jak zwykle świetnie się z wami bawiłem, pozdrawiam z tego miejsca grupę lubuską i wielkopolską które jak zwykle dotrzymywały wyborowego towarzystwa 
Marius, dzięki za rundę w Subaru, ten kop z czterech łap do dziś czuję na plecach
Faja i Kamil, runda w rexie też była niezapomniana, zbiera się jak kuna
Deejay i Nightfall – dzięki za pomoc w ogarnięciu próby 2x100m, bez was by mi się nie udało, Mieczysław – miło było poznać, spoko gość z Ciebie (tylko z tym koreczkiem trochę przesadziłeś
)
Dziękuję też osobom z gr. lubuskiej za liczne pojawienie się, było nas aż sześć ekip
Podsumowując, chciałbym, żeby za tydzień był kolejny zlot, bo jak zwykle była to najlepsza zabawa w tym klubie. Dzięki
PS: Michalk, nie łam się, łączę się z Tobą w bulu po hamowni, bo też mi dobrze nie poszła.

Marius, dzięki za rundę w Subaru, ten kop z czterech łap do dziś czuję na plecach
Dziękuję też osobom z gr. lubuskiej za liczne pojawienie się, było nas aż sześć ekip

Podsumowując, chciałbym, żeby za tydzień był kolejny zlot, bo jak zwykle była to najlepsza zabawa w tym klubie. Dzięki

PS: Michalk, nie łam się, łączę się z Tobą w bulu po hamowni, bo też mi dobrze nie poszła.

-
Keeper of the Art
- Od: 22 kwi 2012, 18:06
- Posty: 3761 (89/91)
- Skąd: Barlinek
- Auto: Xedos 6 KF 98' – Sprzedany
Xedos 9 KJ 97' – Sprzedany
200SX SR20DET 89'
Teraz trochę z mojej strony
Chciałem podziękować wszystkim którzy brali w przygotowaniu zlotu (od zarządu do osób które obstawiały konkurencje). Za każdym razem jest to impreza przygotowywana z coraz większa dbałością o detale. Co do ośrodka i jedzonka byłem mile zaskoczony.
Próba torowa jak i pozostałe próby sprawnościowe ustawione naprawdę z dużym wyczuciem i smakiem, tak aby każdy miał szanse sprawdzić możliwości samochodu i swoje umiejętności.
Fajnie było poznać nowych ludzi i dozo na kolejnych zlotach
Chciałem podziękować wszystkim którzy brali w przygotowaniu zlotu (od zarządu do osób które obstawiały konkurencje). Za każdym razem jest to impreza przygotowywana z coraz większa dbałością o detale. Co do ośrodka i jedzonka byłem mile zaskoczony.
Próba torowa jak i pozostałe próby sprawnościowe ustawione naprawdę z dużym wyczuciem i smakiem, tak aby każdy miał szanse sprawdzić możliwości samochodu i swoje umiejętności.
Fajnie było poznać nowych ludzi i dozo na kolejnych zlotach
My również dziękujemy za bardzo udany zlot. Organizacja na bardzo duży +
Powiem tyle że opłacało się zrobić prawie 1000KM
Do zobaczenia na kolejnych zlotach
Do zobaczenia na kolejnych zlotach
- Od: 15 kwi 2007, 16:41
- Posty: 1084 (0/1)
- Skąd: Kędzierzyn-Koźle / Opolskie
- Auto: Francuskie Kombi
Moja ex:Mazda 323F BJ
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderatorzy
Przedstawiciele Regionów, Koordynatorzy