Niestety padło mi oświetlenie tylniej tablicy rejestracyjnej
Wiem już, że siedzą tam żarówki W5W.
Zacząłbym oczywiście od sprawdzenia miernikiem czy jest napięcie, tylko jak najbezpiecznie wymontować te lampki? Podejrzewam, że wystarczy te plastikowe zaciski podwadzić śrubokrętem.
Nie chcę czegoś urwać, więc chciałbym być pewny
Tak to wygląda u mnie:

BTW: czy czegoś tutaj (środkowy element) nie brakuje?
edit: tutaj byl link do aukcji, ale zeby nie wprowadzać zamieszania usunalem go