Samochód to Mazda MX-6 2.0 FS 115KM DOHC.
Bierze olej ok 0,5l/1000km, czasem dymi przy rozruchu i przy przygazowaniu, czy wyprzedzaniu.
Kupiłem manometr YATO YT-7301 i pomierzyłem kompresje, robiłem wszystko wg instrukcji, tzn. odczepiłem filtr powietrza, przewody zapłonowe uziemiłem, przy kręceniu rozrusznikiem pedał gazu i sprzęgła w podłodze. A o to wyniki:
Na zimnym niektórzy coś tam pisali, by sprawdzić, ale wg instrukcji jest to źle, ale zrobiłem próbę:
14-13,9-13,9-13,8 bar
Na ciepłym:
14,8-14,5-14,5-14,8
Na ciepłym po dolaniu na tłok 4ml oleju:
16-16-15,8-16,7
No i teraz niech ktoś rzuci swoim fachowym okiem na to i się wypowie.
Niby jak po próbie olejowej znacznie wzrośnie ciśnienie, tzn. że pierścienie puszczają, ale jeszcze wolę się upewnić.
Edit; poprzedni właściciel (mechanik) twierdził, że jak tylko kupił to miał do roboty uszczelkę pod głowicą, to głowica była planowana, a uszczelniacze były nie wymieniane, bo były dobre tzn. sprawdzane ciśnieniowo, czy coś w tym rodzaju.
Jak odkręciłem korek wlewu oleju to coś dymi, albo paruje. Ubytku płynu nie zauważyłem, a w odmie trochę 'majonezu' jest. Wydech jest okopcony na czarno i wodę tam widać w takim wgłębieniu. Samochód z LPG.
Sprężanie, a branie oleju.
Strona 1 z 1
jarek43_16 napisał(a): poprzedni właściciel (mechanik) twierdził, że jak tylko kupił to miał do roboty uszczelkę pod głowicą, to głowica była planowana, a uszczelniacze były nie wymieniane, bo były dobre tzn. sprawdzane ciśnieniowo, czy coś w tym rodzaju.[/quotejarek43_16 napisał(a):Samochód z LPG
Masz odpowiedź. Jedną.
Co do ciśnienia... Raczej tu nie szukałbym przyczyny.
Zresztą przy dużych przebiegach sama wymiana pierścieni może nie pomóc.
Jakiej lepkości oleju używasz?
Gaz ja zakładałem i zrobiłem ok 2500km, wcześniej tylko na benzynie jeździł.
Olej to Valvoline 10W60.
Wg tego tematu; viewtopic.php?f=429&t=55589&start=20
sprężanie u mnie powinno być jak fabryka podaje 12 bar, a u mnie jest więcej.
Ktoś też napisał, ze planowanie podnosi kompresje, a ciekawe o ile może podnieść.
Ale, że co o co chodzi? Chciałem kilka opinii i tyle.
Czytałem i to sporo
Wszyscy o tych pierścieniach i polecają riki, mierzenie owalu itp itd i że nie pomogło, a może nie koniecznie te pierścienie.
Olej to Valvoline 10W60.
Wg tego tematu; viewtopic.php?f=429&t=55589&start=20
sprężanie u mnie powinno być jak fabryka podaje 12 bar, a u mnie jest więcej.
Ktoś też napisał, ze planowanie podnosi kompresje, a ciekawe o ile może podnieść.
Ale, że co o co chodzi? Chciałem kilka opinii i tyle.
Czytałem i to sporo
Wszyscy o tych pierścieniach i polecają riki, mierzenie owalu itp itd i że nie pomogło, a może nie koniecznie te pierścienie.
Kolego ewidentnie do wymiany sa uszczelniacze w glowicy, wiem bo u siebie 2razy to przerabialem i problem znikl dopiero po wymianie uszczelniaczy
Moim zdaniem przy zużyciu tylko pierscieni zgarniających, nie uszczelniających może wystąpić duże branie oleju z jednoczesnym zachowaniem wysokiego cisnienia sprężania. Olej nie jest dobrze zgarniany i dodatkowo uszczelnia pare cylinder tłok. Dlatego często ludzie się dziwią, że auto bierze mocno olej, jakby wogóle nie miało już pierścieni a moc jest nadal wysoka.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6