Od połowy stycznia jestem właścicielem trójki i jak na początku byłem zachwycony montażem plastików wnętrza tak szybko (wraz z rosnącym przebiegiem, obecnie 2500km) moje pozytywne wrażenie zniknęło. Otóż wnętrze w mojej Maździe zaczęło wydawać przeróżne dźwięki. Oto kilka z nich:
–"cykanie" czyli jakby ocieranie plastiku o plastik w konsoli środkowej/ obok prawej nogi kierowcy (ciężko mi się wsłuchać w czasie jazdy bo bym musiał zanurkować pod kierownicę:P)– występuje przy przejeżdżaniu przez nierówności jak i w czasie jazdy/ przyspieszania na niskich obrotach- jak są wibracje
-normalne stuki z okolicy schowka przed pasażerem- w czasie przejeżdżania przez nierówności.
– stuk z prawej strony tylnej kanapy/ w bagażniku

-stuki z okolicy kolumny kierownicy/ pokrywy poduszki/
Byłbym wdzięczny za opinie czy w Waszych 3-kach też występują jakieś nieprzyjemne dźwięki, czy może to też być efekt uboczny zakładania alarmu w serwisie Pro-moto w Katowicach (oryginalny akcesoryjny Mazdy). Czy był ktoś z Was z takim problemem w ASO? U mnie poza tym wciąż występuje problem z biegami 3/4 i 2/3 jak jest zimny samochód/skrzynia i okresowo problemy z 1-dynką (losowo, raczej bardzo rzadko ale i tak wkurza)– wymaga wrzucenia wpierw 2-ki i potem z 2->1.
Chyba czas na wizytę w ASO, liczyłem że magiczne 2000km rozwiąże problem.
Pozdrawiam i przepraszam za przydługi post;)