Renault Laguna III Grandtour 2.0 dCi 2008

Postprzez onyx » 6 kwi 2014, 19:04

loockas napisał(a):No pisałem już, że Xcarlink nie działa z tym radiem. Wszelkie klony xcarlink również.
nie doczytalem <zawstydzony>

Fasol, ten transmitter to porażka, jakość dźwięku jest tragiczna :/
Jeżeli nie ma w miarę prostej opcji to ja bym wyciągnął je wyciągnął i samemu, albo zawiózł do elektronika i dorobił aux'a
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 wrz 2010, 10:41
Posty: 2177 (68/52)
Skąd: tie city
Auto: wesoły kapelusznik

Postprzez loockas » 6 kwi 2014, 19:06

Musze to rozebrać jeszcze raz i przyjrzeć się temu. Auxa to sobie myślę sam dorobię.

Ci tutaj twierdzą, że ich rozwiązanie pasuje do każdego radia Renault do 2010r... wysłałem zapytanie.

http://www.audiomaniak.eu/zmieniarki.html

brii napisał(a):Mimo wszystko mapy są ok i trasy wylicza bardzo dobrze, do tego nie truje pupy jak nie potrzeba a bazę POI ma rewelacyjną. Docenisz też to, że bierze pod uwagę nie tylko sygnał z satelity ale też dane z ESP jeśli idzie o określanie pozycji.


Mapy są całkiem spoko. Komunikaty wyłączyłem, bo w sumie w żadnej nawigacji z nich nie korzystam. Wyznaczanie trasy ok. Fakt nie wygląda jak automapa czy gmaps, ale wygoda jaką daje fabryczna nawigacja to rekompensuje. DVD nie dość, że wygląda lepiej, to jeszcze ma lepsze sterowanie przez joystick w tunelu środkowym. Może kiedyś jak trafię na graty to podmienię na te wersję, bo w tym przypadku instalacja nie jest kłopotliwa. Podmiana gratów i aktywacja zestawu via CLIP.

Tak czy inaczej w CLIPa się będę musiał zaopatrzyć. Patrząc na ceny chińskich klonów na allegro, stwierdziłem, że poszukam u źródła i kupię za połowę ceny :P za 100 dolców da się znaleźć komplet z wysyłką do PL. Na allegro to samo za 600zł...
Ostatnio edytowano 6 kwi 2014, 19:22 przez loockas, łącznie edytowano 3 razy
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez Krzemol » 6 kwi 2014, 19:16

onyx napisał(a):Fasol, ten transmitter to porażka, jakość dźwięku jest tragiczna :/

Dokładnie, to już wolałbym CD nagrywać.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 mar 2010, 23:11
Posty: 1570 (267/86)
Skąd: Ruda Śląska
Auto: Alfa Romeo Giulietta Quadrifoglio Verde 1.75 TBi 280KM '11r

Postprzez Szymon » 6 kwi 2014, 19:22

Fasola chyba żartował :-P

SGS II @ Tapatalk2
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 mar 2008, 00:01
Posty: 6452 (359/160)
Skąd: Tarnowskie Dziury
Auto: ‘13 Lexus IS250 III
‘16 Scenic w Longu
‘03 Mx-5 NB FL Silver Blues

Postprzez Bo_Lo » 6 kwi 2014, 19:39

Szymon napisał(a):Fasola chyba żartował :-P

SGS II @ Tapatalk2

No raczej:-D

Wysłane z mojego WT19i
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Godzilla is coming...
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 5 lis 2007, 19:59
Posty: 4382 (423/201)
Skąd: Poznań
Auto: bylo:
BF,BG,BJ,subaru impreza,Premacy
jest:
Mazda 5,323f BA BP+T :D
MX5 NB

Postprzez onyx » 6 kwi 2014, 21:02

Loockas, w Twojej relacji zabrakło mi jakoś bolączki silników diesel'a by renault, mianowicie brania oleju ;) Jak w Twoim egzemplarzu się to przedstawia?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 wrz 2010, 10:41
Posty: 2177 (68/52)
Skąd: tie city
Auto: wesoły kapelusznik

Postprzez Fasola » 6 kwi 2014, 21:04

Szymon napisał(a):Fasola chyba żartował :-P


<zeby>
Fasola
 

Postprzez loockas » 6 kwi 2014, 21:34

onyx napisał(a):Loockas, w Twojej relacji zabrakło mi jakoś bolączki silników diesel'a by renault, mianowicie brania oleju Jak w Twoim egzemplarzu się to przedstawia?


Branie oleju to raczej 1.9 dCI. Nigdzie nie doszukałem się jakiś tematów związanych z problemem oleju w 2.0 dCI. Ja jeszcze nie zauważyłem ubytku, ale zrobiłem dopiero 1200km. W przyszłym tygodniu zmienię olej to będę mógł od początku śledzić ewentualne ubytki.
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez onyx » 6 kwi 2014, 21:52

loockas napisał(a):
onyx napisał(a):Loockas, w Twojej relacji zabrakło mi jakoś bolączki silników diesel'a by renault, mianowicie brania oleju Jak w Twoim egzemplarzu się to przedstawia?


Branie oleju to raczej 1.9 dCI. Nigdzie nie doszukałem się jakiś tematów związanych z problemem oleju w 2.0 dCI. Ja jeszcze nie zauważyłem ubytku, ale zrobiłem dopiero 1200km. W przyszłym tygodniu zmienię olej to będę mógł od początku śledzić ewentualne ubytki.


W 1,5 jest to też bolączką. Oby ten problem Ciebie nie dotknął ;) Bo będziesz miał wrażenie, że jeździsz skuterem 2-suwowym a nie samochodem :D Codziennością wtedy jest spoglądanie na wskaźnik poziomu oleju i paliwa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 wrz 2010, 10:41
Posty: 2177 (68/52)
Skąd: tie city
Auto: wesoły kapelusznik

Postprzez Szymon » 6 kwi 2014, 21:53

Na forum Mazdy to nie robi takiego wrażenia. Codzienność.. :-P

SGS II @ Tapatalk2
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 mar 2008, 00:01
Posty: 6452 (359/160)
Skąd: Tarnowskie Dziury
Auto: ‘13 Lexus IS250 III
‘16 Scenic w Longu
‘03 Mx-5 NB FL Silver Blues

Postprzez onyx » 6 kwi 2014, 21:56

Szymon napisał(a):Na forum Mazdy to nie robi takiego wrażenia. Codzienność.. :-P

SGS II @ Tapatalk2


To fakt :D hehe podobnie jak wszechobecna korozja <lol> hihi

Rust & oil starvation zoom-zoom ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 wrz 2010, 10:41
Posty: 2177 (68/52)
Skąd: tie city
Auto: wesoły kapelusznik

Postprzez loockas » 6 kwi 2014, 22:10

onyx napisał(a):W 1,5 jest to też bolączką.


1.5 nawet nie brałem pod uwagę więc nie wiele o nich wiem. Poza tym, że występowały w 10 odmianach i są na rynku od końca lat 90. 2.0 to w miarę nowa konstrukcja, podobno z wyleczonymi wadami poprzedników. Ja mam już całkiem godziwy przebieg więc myślę, że gdyby było coś nie tak, to przez ten miesiąc bym zauważył. Co będzie dalej, to pokażą kolejne kilometry. Jak sam wiesz, silnik część zamienna :P Nie przejmuje się tym.
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez onyx » 6 kwi 2014, 22:22

loockas napisał(a):
onyx napisał(a):W 1,5 jest to też bolączką.


1.5 nawet nie brałem pod uwagę więc nie wiele o nich wiem. Poza tym, że występowały w 10 odmianach i są na rynku od końca lat 90. 2.0 to w miarę nowa konstrukcja, podobno z wyleczonymi wadami poprzedników. Ja mam już całkiem godziwy przebieg więc myślę, że gdyby było coś nie tak, to przez ten miesiąc bym zauważył. Co będzie dalej, to pokażą kolejne kilometry. Jak sam wiesz, silnik część zamienna :P Nie przejmuje się tym.


Bez względu na typoszereg 1.5 to wszystkie są parszywym kapciem, podobnie jak 1.9. Co do 2.0 nie słyszałem negatywnych opinii wręcz przeciwnie. Ale jak sam wiesz, że ludzie rzadko dzielą się szczerze takimi przypadłościami ;) Ja życzę zadowolenia z auta i sądzę, że lepiej na tym wyjdziesz niż z Mazdą. Może to słabo wygląda na tym forum, ale jestem przeciwko wszelkim stereotypom i fanatyzmowi wśród posiadaczy jakiejkolwiek marki.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 wrz 2010, 10:41
Posty: 2177 (68/52)
Skąd: tie city
Auto: wesoły kapelusznik

Postprzez Dawidoski » 6 kwi 2014, 22:32

Rodzice posiadają V40 z 1.9 Dci by renault. Auto ma 350 tysięcy km, problem z braniem oleju nie występuje.
No ale, ile ludzi tyle opinii ;)
Młody.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 mar 2008, 14:50
Posty: 860 (2/7)
Skąd: Pniewy
Auto: RX8!

Postprzez loockas » 6 kwi 2014, 22:44

Może i w tematach swoich aut tacy ludzie nie dzielą się problemami, ale w działach technicznych myślę, że każdy problem, który wykracza poza normalną eksploatację prędzej czy później się pojawia. Ja tam akurat nigdy nie ukrywałem wad czy zalet samochodów, które posiadałem i sam cenię sobie takie uwagi szukając informacji w sieci.

Co do Mazdy. Nadal uważam, że M6 GG/GY to fajny samochód i bardzo chciałem go mieć. W pewnym momencie aż chyba za bardzo. O ile do 20k uważam, że jest to fajny wybór i można przymknąć oko na korozję, tak ceny poliftów wg mnie są przesadzone. Bieski miał racje. Poliftowy brak korozji to mit, którym chcą żyć miłośnicy GG/GY. Stąd tez przepłacanie kilku tysięcy za polifta (rocznik 2005 występował przed i po FL) jest bezpodstawne. O ile do 25k naprawdę ciężko mi było znaleźć coś co by mi się równie podobało, tak po dołożeniu 3k znalazłem wg mnie coś lepszego. Z resztą nemi ostatnio wrzucił ciekawy artykuł, który pokazuje z jakimi samochodami konkuruje Laguna. Jak widać z tych samochód mógłbym celować ewentualnie w Opla (niesamowicie mi się nie podoba) lub Mondeo, ale myślę, że za 28k na taki sam stan Forda jak Laguny nie mógłbym liczyć.

http://auto-swiat.onet.pl/1-uzywane-kom ... ult-laguna

A gdyby nie pomysł na Lagune, który pojawił się dzień przed zakupem, to pewnie kupiłbym pewną M6 z Warszawy, która była tańsza od Laguny o całe 100zł. Na wyposażeniu nie miała w zasadzie nic ponad standard, a nadkola jeszcze były całe, chociaż Bartek wspominał, że trzeba by je było zabezpieczyć, bo nalot się już pojawia :) Tak więc ja wyboru nie żałuję, a przynajmniej na ten moment :P

Stereotypy staram się brać na spokojnie. Z resztą przekonałem się już na przykładzie Toledo, że trzeba podejść do wszystkiego z przymrużeniem oka. Wszyscy mówili, nie kupuj Golfa, bo to złom. Może to nie był Golf, ale niczym się konstrukcyjnie od niego nie różnił. Narzekać na to auto nie mogłem, nawet mimo rozpadu skrzyni po tygodniu użytkowania :) Pamiętam, że wtedy też miałem moralny dylemat Mazda 636 GF vs Toledo...

Ślubu z samochodem nie brałem. Jak się zacznie sypać i stracę cierpliwość, to go po prostu sprzedam. Fanatyków żadnego modelu nie brakuje. Z resztą po tym forum to widać ;)
Ostatnio edytowano 6 kwi 2014, 22:57 przez loockas, łącznie edytowano 1 raz
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez onyx » 6 kwi 2014, 22:54

Dawidoski napisał(a):Rodzice posiadają V40 z 1.9 Dci by renault. Auto ma 350 tysięcy km, problem z braniem oleju nie występuje.
No ale, ile ludzi tyle opinii ;)


No właśnie do tego zmierzam. Z tymi silnikami jest generalnie loteria, dlatego nie traktuje go poważnie. Ludzie kupując samochód oczekują sprawdzonych konstrukcji – nie chcą być królikami doświadczalnymi i instytutem badawczym danej marki, w dodatku sponsorowanej przez ich osobisty portfel ;)

loockas napisał(a):Śluby z samochodem nie brałem. Jak się zacznie sypać i stracę cierpliwość, to go po prostu sprzedam. Fanatyków żadnego modelu nie brakuje. Z resztą po tym forum to widać ;)


<spoko> <lol>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 wrz 2010, 10:41
Posty: 2177 (68/52)
Skąd: tie city
Auto: wesoły kapelusznik

Postprzez loockas » 6 kwi 2014, 23:01

onyx napisał(a):Z tymi silnikami jest generalnie loteria, dlatego nie traktuje go poważnie. Ludzie kupując samochód oczekują sprawdzonych konstrukcji – nie chcą być królikami doświadczalnymi i instytutem badawczym danej marki, w dodatku sponsorowanej przez ich osobisty portfel


Loteria to jest w zasadzie z każdym używanym autem. A czym młodsze tym ze sprawdzonymi konstrukcjami gorzej. Jak i tak jestem szczęśliwy, że w Lagunie z 2008r jeszcze potrafię coś samodzielnie zrobić. Chociaż już nie będzie tak wesoło z diagnostyką komputerową jak w VAGu, gdzie wszystko zrobiłem kablem za 45zł. Sprawdzone konstrukcje imho skończyły się z nadejściem milenium. Wyjątkiem może tutaj być Volvo. Gdzieś ostatnio wyczytałem, że flagowy XC90 nie zmienił się nic od 2002r, a jego korzenie sięgają S80 z 98 roku. Tak więc tutaj jeszcze można mówić o sprawdzonych konstrukcjach. A co będzie z takimi wynalazkami jak silniki TSI czy z tego podwórka nowe Skyactive, to się dopiero użytkownicy tych samochodów przekonają za kilka lat.
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez onyx » 6 kwi 2014, 23:04

loockas napisał(a):to się dopiero użytkownicy tych samochodów przekonają za kilka lat.


i chętnie na to popatrzę ale z innej perspektywy ;) na pewno nie wezmę w tym udziału
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 wrz 2010, 10:41
Posty: 2177 (68/52)
Skąd: tie city
Auto: wesoły kapelusznik

Postprzez loockas » 6 kwi 2014, 23:39

Ja podobnie. Z resztą nie stać mnie na nowy samochód więc ten problem póki co mnie nie dotyczy :)
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez loockas » 22 kwi 2014, 23:09

Nowa zabawka od chińskich przyjaciół ;)

Obrazek
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy Nasze Mazdy