MODEL:
MX-3 1992r (przedliftem)
SILNIK:
1.8 V6 (K8) // Swap 2.5 V6 (KLDE)
Aparat zapłonowy KLY1
Chłodnica 626 2.0
Sterowany kompem KL07 (Probe)
Świeczki NGK VLINE
NAPĘD :
Skrzynia od 1.8
Tarcza i docisk od 2.5
Zamach od 1.8
Nowe przeguby itp.
HAMULCE:
Regenerowane zaciski
Nowe grubsze przewody (od pompy abs do zacisku)
Tarcze seria klocki jakieś tam
WYDECH:
Kolektory od 2.5
Usunięty kat
Zaślepiony EGR
Końcowy Apexi N1
Rura seria 2,0
DOLOT:
Seryjny dolot/filtr K8 ze wkładka K&N
Przepływomierz KL02
KOŁA:
Felgi WolfRace Katana II
Opony 215/45/17 Pirelli
WIZUALNIE:
Pełen pakiet V6 (lotka, dokładka i nakładki pod progi)
Jakieś wlepy klubowe
PLANY:
Opony 225/45/17 (są czekają na przełożenie)
Springi -45mm na całe auto
Dystans 5 mm na tył
Zaciski na tył i tarcze (z słabym stanie jeszcze nie wymieniane od kupna
Lewy próg słaby stan
Przygoda z tym autem zaczęła się kiedy uzbierałem troszkę hajsu po 18 i szukałem civica 1.5 .
Niestety wszystkie które oglądałem były w tak kiepskim stanie że nie byłbym wstanie dojechać na kolach do domu . Pewnego razu przeglądając oferty w pomorzu natknąłem się na ta mazde miała silnik 1.8 v6 i gaz (co dla mnie v6 to było wtedy coś) . Na oględzinach pierwszy raz zobaczyłem to autko na żywo od razu mi się spodobało (bo na zdjęciach wydawało mi się brzydkie) .
Była trochę zgnita , przeguby grzechotały hamulców prawie nie było ,opony zimówki dwie nawet bieżnik miały . Żadna zarówka w liczniku nie paliła się tak samo jak nie działały elektryczne lusteka ,szyby itp. Ale śilnik zrobił na mnie tak pozytywne wrażenie że kupiłem to auto.
I tak od 2 lat ciągle wypłata idzie w mazde
Nie miało dokładek , światła świeciły każde w inną stronę i takie [tiiit].
Dużo pracy ,nerwów , chęci wystawienia na tablicy, ale to autko jest świetne
Ostatnio mazda została rozebrana do gołej budy i bloku , w sumie trochę zostało jeszcze ale wszystko zakonserwowane poczyszczone itp.
Tak w sumie to nawet nie mam żadnych fot tylko to jedno z KL ale jeszcze na oponkach 205

Zaraz po swapie (męczennik)

Jeszcze z K8


