Wymiana podkładek pod wtryskami MZR-CD (RF-5C / RF-7J)

Postprzez Netto69 » 10 lis 2013, 19:51

Netto69 napisał(a):... ponawiam moje powyższe pytanie:
....
2. Czy ktoś mógłby podać jakie mają wymiary pojedynczego oczka (grubość, śr. zewn., śr. wewn.)?
3. Czy jest możliwe zastosować zamiast 5 podwójnych 10 pojedynczych podkładek?

Bo jak nikt nie podpowie, to sam rozkręcę i zmierzę i napiszę. <diabełek>


Jak obiecałem, tak zrobiłem...
ad. 2. Wymiary podkładek:
– grubość – 1mm
– średnica zewn. – 12,5mm
– średnica wewn. – 8mm
– wysokość połączonych podkładek ~15mm
ad. 3. Można zastosować podkładki miedziane pojedyncze ale:
– miedź koroduje z aluminium, ale w jakim tempie – nie potrafię powiedzieć. Więc może jak auto ma 10 lat to OK, ale jak 4 to może jeszcze za wcześnie.
– podkładki pojedyncze moim zdaniem mogą być, ale będzie gimnastyka z założeniem rurki przelewowej. Śruby skierowane są w dół i jest ich 5, co równocześnie przytrzymywać jest niewykonalne. Za duże ryzyko, że coś wpadnie w jakąś dziurę. <nie>
Ostatecznie zakręciłem stare używając nieco większej siły. Mam nadzieję, że dadzą radę.

3W
Wyjąłem wtryskiwacze i okazało się, że podkładki były wymienione – rantem do góry. Były w dobrym stanie a wtryski choć z oporem, to dało się wyjąć. Ale jak już wyjąłem, to podkładki wymieniłem na nowe Bosch. Wchodzą ciasno na końcówkę wtryskiwacza i kosztują 5 zł/kpl. Za 2-3 lata będę mógł powiedzieć jak się spisują :P (te stare były już cieńsze / ściśnięte).
Wyregulowałem również luz na zaworach. Generalnie był zbyt duży, tylko 1 OK. Dużo łatwiej robi się to we dwóch. <ok> (jeden operuje szczelinomierzem, drugi kręci kluczem i śrubokrętem)
Wymieniona uszczelka na nową oryginalną.

Z niepokojących objawów to wszystko oblepione było "czarną mazią". Co się dało to oczyściłem, pokrywa cała umyta łącznie z wewnętrznym kanałem. Co to może być ta czarna maź?-skoro podkładki pod wtryskiwaczami zostały już wymienione i były OK <co?>
Ponoć taka maź była również w misce olejowej, ale to już robili mi w warsztacie, sprawdzając stan smoka olejowego, więc tylko z opowiadań.

Wszystko to robię bo poprzedni właściciel wlał olej Total a następnie Mobil1, oraz wymienił pasek rozrządu na Gates. Jedna rolka była NTN a druga SKF. <nie> Na szczęście tylko na 6 tys. km. <jupi>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 paź 2007, 15:35
Posty: 55 (0/1)
Skąd: dolnośląskie
Auto: Jest M6 GH kombi, 2.0D 140KM, 11/2008
Była 626 2,0 DiTD 110KM GW
2001, 298tys. km (b. zadowolony)

Postprzez wujek116 » 10 lis 2013, 20:37

ostatnio wymieniałem podkładki koledze (to jego nowy nabytek) i też stwierdziłem że wszędzie w zakamarkach jest czarna maź , dało się zauważyć że jego olej był w bardzo fatalnym stanie (gorzej niż zużyty) sprzedający powiedział mu w trakcie sprzedaży że auto brało dużo oleju i że jakiś czas tak jeździł , moje stwierdzenie to że jeździł w takim stanie bardzo długo i tylko dolewał tanie oleje zapewne nie zawsze takie same potem sprzedał auto . i ta maź to nagar z pod uszkodzonych podkładek plus stary przepalony olej . wyczyściłem co mogłem i użyłem płukanki silnika .
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 wrz 2011, 16:38
Posty: 353 (5/7)
Skąd: Nederlande
Auto: MAZDA 6 2.0 Diesel oryg.136km 2004r KOMBI

Postprzez Netto69 » 10 lis 2013, 22:45

Ja po wymianie oleju zdążyłem przejechać o. 2 tys. i nie zauważyłem zmiany poziomu oleju w żadną stronę.
A maź była nie tylko w zakamarkach, ale dosłownie wszystko było nią oblepione.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 paź 2007, 15:35
Posty: 55 (0/1)
Skąd: dolnośląskie
Auto: Jest M6 GH kombi, 2.0D 140KM, 11/2008
Była 626 2,0 DiTD 110KM GW
2001, 298tys. km (b. zadowolony)

Postprzez robertg76 » 4 mar 2014, 16:59

Witam.
Czy ktoś mógłby napisać z jaką siłą dokręcać przelewy w RF7J oraz z jaką siłą dokręcić przewody wysokiego ciśnienia idące od listwy do wtrysków?
Początkujący
 
Od: 13 sie 2007, 21:54
Posty: 29
Skąd: KOŁO
Auto: Mazda 6 2,0 RF7J MZR-CD 121KM 2006r.
626 1,8 GE

Postprzez d.j » 1 kwi 2014, 12:56

Witam mam konkretne pytanie w sprawie podkładek pod wtryski.Wymieniane były 70 000 km temu. Czy należy je jeszcze raz wymienić po takim przebiegu czy nie? Jeżeli tak to kiedy po jakim przebiegu? W zasadzie z Mazda nic się złego nie dzieje – moze ostatnio troszkę oleju bierze – tak z 0,7 na 10tys, kkiedyś nie brała ani kropli. Z pod korka dmucha ale przezroczyste powietrze bez kopcenia, dzięki
Początkujący
 
Od: 27 lut 2013, 21:58
Posty: 7
Auto: Mazda 6 2.0 136KM MZR-CD

Postprzez dobrzyn22 » 1 kwi 2014, 18:35

d.j napisał(a):Czy należy je jeszcze raz wymienić po takim przebiegu czy nie?

nie
d.j napisał(a): Jeżeli tak to kiedy po jakim przebiegu?

wymieniasz, jak będzie leciał dym po odkręceniu korka,lub po wymianie/ruszaniu wtryskiwaczy

d.j napisał(a):moze ostatnio troszkę oleju bierze

a tak w ogóle to nie wiemy jaki masz silnik...proszę uzupełnić profil
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 21 cze 2009, 16:38
Posty: 5224 (21/69)
Skąd: Gdynia PL/ Norwegia
Auto: M3 BP 2.5 turbo 250 HP/22r
było M3 BN 2.0b. 2017r
było M6 2.0 mzrcd '06

Postprzez d.j » 2 kwi 2014, 06:15

Dziękuję za odpowiedź. Silnik 136 KM. 2.0 diesel. Czyli rozumiem że jak wtryskow nie wykręcam to podkładki powinny być ok i jeżeli nie dymi z pod korka to nie ma się co martwić. Myślałem że jest może jakiś przebieg po którym jeszcze raz trzeba wymienić podkładki mimo wszystko.Tak jak pisałem korek odkrecony i położony podskakuje ale to jak myślę norma? Po wykreceniu korka pryska też trochę olej. Nie dymi, dmucha na przezroczysto.
Początkujący
 
Od: 27 lut 2013, 21:58
Posty: 7
Auto: Mazda 6 2.0 136KM MZR-CD

Postprzez wojtek_c30 » 30 kwi 2014, 13:26

Ja również wymieniłem podkładki i sprawdzenie smoka. Na szczęście podkładki były ok a smok czysty. :D
wojtek_c30
 

Postprzez alchemyx » 6 maja 2014, 16:46

Witam,

Jak powinno wyglądać dymienie spod korka oleju jesli padły podkładki? Czy to jest widoczny dym czy tylko podmuchy z wlewu? U mnie czuć i słychać rownomierne dmuchniecia ale nie widzę żadnego dymu.

Czy w takim razie podkładki sa sa do wymiany?

Pozdrawiam


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
"W życiu piękne są tylko chwile" [Ryszard Riedel]
Forumowicz
 
Od: 3 kwi 2014, 11:45
Posty: 76 (9/2)

Postprzez dobrzyn22 » 6 maja 2014, 18:48

Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 21 cze 2009, 16:38
Posty: 5224 (21/69)
Skąd: Gdynia PL/ Norwegia
Auto: M3 BP 2.5 turbo 250 HP/22r
było M3 BN 2.0b. 2017r
było M6 2.0 mzrcd '06

Postprzez alchemyx » 6 maja 2014, 19:50

Dzieki. Sprawdzając w ten sposób rzeczywiście jest dym po otwarciu korka. No nic zaczynam kompletowac czesci


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
"W życiu piękne są tylko chwile" [Ryszard Riedel]
Forumowicz
 
Od: 3 kwi 2014, 11:45
Posty: 76 (9/2)

Postprzez Stefan2310 » 18 maja 2014, 13:01

Witam
Mam pytanie czy ktoś kupował podkładki w sklepie z naszego forum jeżeli tak to jak się spisują. Pozdrawiam
Stefan2310
 

Postprzez alchemyx » 22 maja 2014, 10:35

Witam,

Ja mam je założone od wczoraj i póki co wszystko jest OK. Te, które wymontował mechanik
wyglądały podobnie.

Za to ja mam pytanie – po wymianie podkładek już nie ma dymku po podniesieniu korka, ale
nadal dmucha spod korka tylko czyste powietrze. To normalne?

Pozdrawiam
"W życiu piękne są tylko chwile" [Ryszard Riedel]
Forumowicz
 
Od: 3 kwi 2014, 11:45
Posty: 76 (9/2)

Postprzez Netto69 » 22 maja 2014, 10:50

Tak to normalne.
W każdym silniku jest coś takiego jak "odma". W pokrywie zaworów masz wąż który odprowadza "to powietrze" do układu wydechowego lub gdzieś tam. Jak odkręcasz korek wlewu oleju, to przez niego dmucha, bo dziura większa i jest "temu powietrzu" łatwiej przez tą dziurę. Fizyka już tak ma, że wszystko stara się wybierać najłatwiejszą drogę... ;)
Może ktoś mądrzejszy wyjaśni to lepiej, ale to chyba powinno wystarczyć.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 paź 2007, 15:35
Posty: 55 (0/1)
Skąd: dolnośląskie
Auto: Jest M6 GH kombi, 2.0D 140KM, 11/2008
Była 626 2,0 DiTD 110KM GW
2001, 298tys. km (b. zadowolony)

Postprzez alchemyx » 22 maja 2014, 11:16

Rzeczywiście ma to sens. Dzięki!
"W życiu piękne są tylko chwile" [Ryszard Riedel]
Forumowicz
 
Od: 3 kwi 2014, 11:45
Posty: 76 (9/2)

Postprzez Leoo » 22 maja 2014, 21:01

Kiedy dwa skrajne tłoki (1 i 4) znajdują się na górze cylindrów, dwa centralne (2 i 3) znajdują się na dole. Podczas pracy w/w pary zamieniają się miejscami (płaski układ korbowy), w związku z czym słupy powietrza pod tłokami przemieszczają się w obrębie skrzyni korbowej między cylindrami 1-2 i 3-4. Kanały, którymi spływa olej z głowicy połączone są ze skrzynią korbową i tą drogą część pulsującego powietrza wydostaje się po otwarciu korka wlewu. Odma ma za zadanie odprowadzić niewielką ilość gazów spalinowych, które przedostają się pod tłoki i gromadzą w skrzyni korbowej.
Forumowicz
 
Od: 4 mar 2013, 23:05
Posty: 485 (0/21)
Skąd: Tarnobrzeg
Auto: M6 GY MZR-CD 136KM '03

Postprzez Janusz626 » 28 maja 2014, 08:03

Zgadza się panowie ale nie do końca.
Opary z przestrzeni korbowyej nie wylatuja odmą tylko są odsysane przez odme, a to różnica.
Odsysanie jest za pomocą podciśnienia układu dolotowego/ssacego.
W dieslu odma jest przed turbiną gdzie ciągle jest podcisnienie, chłodzenie i obmywanie zimnej strony turbiny za pomocą odmy to inny temat.
W benzyniaku odma jest połączona w kol ssacym i tam również jest zawsze podcisnienie.
W obu wersjach silnika opary są zawsze odsysane na tyle ile to podcisnienie ssace wyssa opary.
Ktoś kto zakłada sobie filtrek zamiast odmy robi krzywdę silnikowi ponieważ blokuje odpowietrzanie szkodliwych oparów z gorącego oleju czy konkretnie wilgoci z wnętrza silnika. Chodzi mi o to ze ta odma wyciąga opary a nie że opary same sobie wylatuja odmą.

Na wolnych obrotach opary będą wychodzić przez otwór po odkreceniu korka wlewu oleju bo podcisnienie ssace w odmie jest nie wystarczające by wszystko wessac.
W Mazdzie i nie tylko widać Opary odkrecajac korek wlewu, ale w innych autach nie zobaczysz absolutnie nic (chyba ze zatkamy przewód odmy) bo podcisnienie w odmie będzie na tyle duże ze będzie wysysac wszystko.
Prosze jeszcze wziąć pod uwagę ze opary to nie tylko opary z parujacego oleju, nie tylko ze 1i4 mija się z 2i3 bo to i tak równoważy się 1do1, to również nadwyżka gazów spalinowych przedostajacych się przez pierscienie w tlokach, lub nieszczelne podkładki pod wtryskami.
Tak?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 wrz 2007, 16:14
Posty: 1880 (49/17)
Skąd: PTR
Auto: Mazda 6 2.0 Sky-G 2017 SkyPassion

Postprzez Li Mu Bai » 28 maja 2014, 19:30

Patrzyłem właśnie teraz w alfiątku 156 i tam rzeczywiście nic nie chuchało spod koreczka a u mnie lekko koreczek podskakuje (po wymianie podkładek było tak samo) i w innej m6 także to widziałem
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 cze 2013, 16:38
Posty: 313 (16/19)
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 3 BP skyX Enso

Postprzez Janusz626 » 28 maja 2014, 19:54

Racja, a w alfie znajdź przewód od odpowietrzenia silnika i zgniec go lub zdejmij z pokrywy zaworow zatkaj króciec od domy w pokrywie wtedy zobacz na wykreconym korku co się dzieje. Gwarantuje że będzie dmuchać mniej lub bardziej.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 wrz 2007, 16:14
Posty: 1880 (49/17)
Skąd: PTR
Auto: Mazda 6 2.0 Sky-G 2017 SkyPassion

Postprzez zaive » 18 cze 2014, 07:24

Dzisiaj dostałem te podkładki pod wtryski. Na pierwsze wrażenie wydają się być mniejsze niż na zdjęciach :)
Ale pierwsze co pomyślałem to że chyba mnie [tiiit]... żeby kupować te podkładki za 50 zł.
Niech mnie ktoś oświeci, czym różnią się te podkładki po 20-25 zł czy te za ponad 10 zł od zwykłej podkładki którą oferują za 1 zł ???
Według mnie ładny interes ktoś kupi sobie te podkładki za kilka groszy a sprzedaje za krocie. Swoją drogą podkładki z mazdy to już w ogóle masakra.

Wymiary podkładek:
Średnica zewnętrzna: 15,23~15,24
Grubość: 2,01~2,07
Średnica wewnętrzna: 7,35
Początkujący
 
Od: 12 lip 2013, 12:27
Posty: 9
Auto: Mazda 6 Kombi
Rocznik 2006
Diesel 2.0 143 KM

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6