Jedną z niewielu rzeczy jakie mi przeszkadzały w mojej "nowej" Mazdzie BL był brak jakiegokolwiek materiału wewnątrz schowka pasażera, co wiązało się z przesuwaniem się i hałasowaniem każdej plastikowej rzeczy tam schowanej. No więc postanowiłem poprawić Japończyków w tym temacie.
Kupiłem czarny samoprzylepny filc, o grubości około 4mm, gramaturze 600g/m2, u tego użytkownika
http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=28916651. Na zrobienie całego schowka wystarczy kawałek 0,31m x 1,6m.Tak wygląda fabryczny schowek, sam plastik:
Z filcu wycinamy obicie schowka, łącznie 5 kawałków ale to zależy jak kto chce to sobie zrobić. Ja użyłem najpierw zwykłego papieru aby zrobić sobie szablony:
Ważne jest aby po odrysowaniu kształtu schowka na kartce papieru zaznaczyć sobie po której stronie szablonu ma być filc, aby go nie odrysować odwrotnie na filcu:
Tak wygląda schowek w czasie wyklejania poszczególnych ścianek. Kleiłem w takiej kolejności:
– "podłoga" schowka
– tylna górna ścianka
– lewy boczek
– prawy boczek
– tylna ścianka (ta na wprost)
Efekt końcowy:
Przy takiej kolejności klejenia ostatni kawałek filcu dociska wszystkie inne po całym obwodzie. Filc pasowałem ciasno, nie ma żadnych szpar, etc.
Na koniec test odkurzaczem
Koszta:
– filc + przesyłka 18,5zł
– około 1h pracy na świeżym powietrzu
– satysfakcja z poprawy japońskich inżynierów, bezcenna


właśnie zamówiłem ten filc (2x takie kawałek jaki Ty użyłeś – będę myślał jeszcze o schowku w podłokietniku) i będę też działał w swojej 6-tce