Mazda 3 – stukanie z tylnej części karoserii i nalot rdzy na klapie...

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez ZOOMik » 17 kwi 2011, 00:03

mysiak napisał(a):zgodnie z obietnica fotki tej rdzy. Póki co nie jest dużo, ale jednak...

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/07f ... 38d15.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4c2 ... 28828.html

Słabe jakościowo te fotki, ale z tego co widać to te rdzawe wypryski są chyba większe niż główka od szpilki i na Twoim miejscu byłby mocno zaniepokojony tym faktem, zwłaszcza jeśli to nie jest nalot, lecz prawdziwe ogniska korozji.

Tomek.Gdynia napisał(a):Czy ktoś ma kontakt do TVN Turbo?

turbokamera@tvn.pl
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 mar 2010, 10:22
Posty: 1997 (7/47)
Skąd: lubelskie
Auto: Mazda 3BL SPORT '09

Postprzez mysiak » 18 kwi 2011, 20:53

ZOOMik no jestem zaniepokojany ale na razie sposób naprawy proponowany przez serwis mnie nie satysfakcjonuje – szlifowanie i lakierowanie – moim zdaniem to nie rozwiąże problemu, bo rdza może wyjść za chwilę gdzie indziej – będę parł w kierunku wymiany klapy -ale do tego zdaniem serwisu tej rdzy musi być więcej – na razie zaproponowali poczekać do dororcznej inspekcji nadwozia i wtedy podjąć decyzję.
Power is nothing without control
http://www.4kolkaszczescia.pl
Forumowicz
 
Od: 11 wrz 2010, 21:02
Posty: 995 (1/11)
Skąd: pomorskie
Auto: Outlander

Postprzez Paweł » 24 kwi 2011, 04:30

Tomek.Gdynia napisał(a):Proponuję założyć temat na forum PROFESJONALIZM SERWISU BMG BOGDAN GOWOROWSKI w Gdyni. Da radę coś takiego zrobić?

Wątek opinii dot. w/w ASO: viewtopic.php?f=101&t=111596

Tomek.Gdynia napisał(a):Celowo piszę ogólnikowo, bo jestem święcie przekonany o tym, że to forum jest "moderowane" przez Mazdę.

Również jestem fanem różnych teorii spiskowych, ale trochę przesadzasz. :)
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 15:13
Posty: 11059 (565/951)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Postprzez ZOOMik » 1 maja 2011, 21:57

mysiak napisał(a):ZOOMik no jestem zaniepokojany ale na razie sposób naprawy proponowany przez serwis mnie nie satysfakcjonuje – szlifowanie i lakierowanie – moim zdaniem to nie rozwiąże problemu, bo rdza może wyjść za chwilę gdzie indziej – będę parł w kierunku wymiany klapy -ale do tego zdaniem serwisu tej rdzy musi być więcej – na razie zaproponowali poczekać do dororcznej inspekcji nadwozia i wtedy podjąć decyzję.

Anormalnym jest, aby w nowym samochodzie korodowały blachy – albo auto miało jakąś „przygodę” (to się zdarza nawet salonowym) albo powyższe jest wynikiem wady fabrycznej. Bez względu na przyczynę domaganie się wymiany skorodowanego elementu na nowy jest w tym wypadku jak najbardziej na miejscu i… oby tylko na tym jednym się zakończyło.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 mar 2010, 10:22
Posty: 1997 (7/47)
Skąd: lubelskie
Auto: Mazda 3BL SPORT '09

Postprzez zbyszek27gdansk » 9 maja 2011, 07:59

witam na tym watku. no i maxymalna lipa. co prawda dopiero dzi na 10 mam zgloszenie gwarancyjne i przyjecie do aso BMG Gdansk ale, to co mam od wewnetrzenej strony klapy tojest KOROZJA!!!!! w samochodzie 10 mies!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jest w sumie w 3 miejscach narazie tj przy dziurkach od odprowadzania wody na klapie po wewnetrznej stronie i na wysokosci zamka w klapie po srodku!!!!! Jakas masakra!!! zobaczymy co powiedza ale de fakto napewno nie mam zamiaru przyjac szlifofania i lakierowania klapy bo to jakis zart bylby!!! to juz 2 samochod w tym aso, to jakas LIPA!!! a co do reszty usterek opisanych przezemnie w moim linku to zobaczymy co powiedza!!!! bylem w aso na chwile i mowie ze chce samochodu zastepczego a oni ze nie nalezy mi sie!! zobaczymy co teraz powiedza , jak sie wkur.... to odjade 300m zadzwonie po asistance ze nie moge wrzucic biegu 1 co jest zreszta prawda czasami i zostawie im to do naprawy!!!!
zbyszek
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 6 maja 2010, 16:52
Posty: 16
Skąd: gdansk
Auto: Mazda 3BL Ex+ 2.0 151km

Postprzez zbyszek27gdansk » 9 maja 2011, 14:28

no i faktycznie, trzeba bylo posunac sie do zabrania kluczykow wyjscia z salonu odjechania 400metrow i zadzwonienia po asistance aby dostac samochod zastepczy. to tak na marginesie. co do mojej listy usterek to wprawila mechanika w zdumienie. wiec po kolei. najpierw sprawa kompresora klimatyzacji. okazalo sie w dwoch innych mazdach jest dokladnie ten sam metaliczny dzwiek przy wlaczaniu klimy wiec to normalka ( cos z wyrownywaniem plynu...)
-no a teraz bajka:
1.sprzeglo-mechanik w szoku jak pracuje. az chcial sie przejechac i po jezdzie ok 7km stwierzil ze to fatalnie pracuje , po tej jezdzie wsiedlismy do testowanej mazdy bo myslal ze moze to tak ma byc a tu zdziwienie, wszystko pieknie dzialalo, wiec czekajac w serwisie widzialem w tym czasie dwoch innych ktorzy pojechali na przejazdzke. ciekawe co powiedzieli, tak czy siak wiem ze jest cos spierd....wiec raczej wymiana.
2. no i podczas tej jazdy mojej z mechanikiem a nastepnie tym egzemplarzem testowym kolejny kwiatuszek. moja skrzynia dzial fatalnie. ja zglaszalem ze jest problem z jedynka ze sie zacina i takie tam ale dla niego cos wogole jest nie tak tym bardziej po sprawdzeniu tej w tesowym egzemplarzu!!
3. no i kwiatuszek -korozja na klapie bagaznika! byl w szoku ale nie dal mi odpowiedzi jak to zostanie zalatwione. ja powiedzialem ze nie wchodza w gre zadne naprawy tylko iwylacznie wymiana klapy bagaznika poniewaz korozja moze zaraz wyjsc wszedzie a nie tytlko tam gdzie to naprawia!! mpowiedzial ze wyglada to tak ze oni robia zdjecia wysylaja do siedziby mazdy i wtedy dostaja odpowiedz co bedzie robione! ciekawe czy to prawda? tak czy siak czekam na odpowiedzi co bedzie robione! mam pytanie, czy przed ewentualna naprawa blacharsko lakiernicza oni musza dzownic i pytac sie mnie o zgode czy moga to robic bez niej???
zbyszek
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 6 maja 2010, 16:52
Posty: 16
Skąd: gdansk
Auto: Mazda 3BL Ex+ 2.0 151km

Postprzez Tomek.Gdynia » 9 maja 2011, 22:28

zbyszek27gdansk napisał(a):bylem w aso na chwile i mowie ze chce samochodu zastepczego a oni ze nie nalezy mi sie!!


Dostałem tą samą odpowiedź w tej sprawie. Zatem działają jak działają. Widać się nie należy. Nie drążyłem jednak tematu, gdyż mam drugą... Mazdę.;–) Ale gdybym był w potrzebie na pewno bym to zrobił!
Pozdrowienia,
Tomek.
Forumowicz
 
Od: 21 lip 2009, 22:45
Posty: 79 (1/0)
Skąd: Gdynia
Auto: Mazda 3; 1.6 benzyna ; 2009 rok (sprzedane)

Postprzez Tomek.Gdynia » 9 maja 2011, 22:35

zbyszek27gdansk napisał(a):tak czy siak czekam na odpowiedzi co bedzie robione! mam pytanie, czy przed ewentualna naprawa blacharsko lakiernicza oni musza dzownic i pytac sie mnie o zgode czy moga to robic bez niej???


Nie wiem jak jest, bo obowiązkiem serwisu jest naprawić usterkę. Ja dmuchając na zimne zaniosłem im pismo w dwóch egzemplarzach (jeden dla mnie jako potwierdzenie dostarczenia), na co się zgadzam, a na co nie. Inna sprawa, że na chwilę obecną zmienili front "walki" i podali mi zupełne inną przyczynę usterki. Mają jednak pecha na kogo trafili, wszak jestem już posłowie z Urzędem Praw Konsumenta. Na pewno będę dochodził prawdy i wiem, że to ja mam rację. Obojętnie co zrobili, to dowiodę im że kłamali i to jest dla mnie najważniejsze. Może dostaną kilkaset tysięcy kary? Bardzo bym chciał, może wtedy polecą głowy w ASO w Gdyni!

[CENZURA, musiałem usunąć kawałek posta...]
Ostatnio edytowano 23 maja 2011, 16:11 przez Tomek.Gdynia, łącznie edytowano 1 raz
Pozdrowienia,
Tomek.
Forumowicz
 
Od: 21 lip 2009, 22:45
Posty: 79 (1/0)
Skąd: Gdynia
Auto: Mazda 3; 1.6 benzyna ; 2009 rok (sprzedane)

Postprzez Tomek.Gdynia » 23 maja 2011, 16:09

Zapomniałem napisać, że odebrałem Mazdę. Na plus, że zniknęło stukanie. Na minus, że klapa bagażnika jest wyregulowana delikatnie mówiąc kiepsko. Dodatkowo rygiel zamka bagażnika jest... owinięty taśmą.;–) Zamknięcie bagażnika w normalny sposób jest niemożliwe, trzeba naprawdę trzasnąć klapą. Pierwszy raz widzę taką naprawdę! :] Kolejne zlecenie naprawy gwarancyjnej zostało otwarte...

Dzisiaj odebrałem z serwisu nowy rygiel zamka i w najbliższych dniach jadę z samochodem ponownie do blacharni na regulację klapy i malowanie wszystkich ruszonych śrub (wyglądają w tym momencie beznadziejnie).

Jedyne czego teraz się obawiam, że stukanie ponownie może wrócić po regulacji klapy. Blacharz stwierdził, że jeżeli tak się stanie klapa pójdzie do wymiany. Chciałbym w końcu zamknąć ten temat i wierzę, że w najbliższych dniach się to uda.

Przy tym całym zamieszaniu z serwisem pozytyw jest jeden. Można teraz normalnie porozmawiać z pracownikami i widać, że również chcą zakończyć sprawę. Oby im się to udało, bo naprawdę jestem już zmęczony tą całą historią.
Pozdrowienia,
Tomek.
Forumowicz
 
Od: 21 lip 2009, 22:45
Posty: 79 (1/0)
Skąd: Gdynia
Auto: Mazda 3; 1.6 benzyna ; 2009 rok (sprzedane)

Postprzez Tomek.Gdynia » 11 lip 2011, 09:40

Chyba ostatecznie można zamknąć ten temat. Rygiel zamka został wymieniony i... klapa bez żadnej regulacji wróciła na swoje miejsce! Przykre, że serwis potrzebował na to 5 tygodni, a rygiel został wymieniony wręcz na moje żądanie! Śruby zostały zabezpieczone lakierem i wygląda jak oryginał. Tyle że powinno to tak wyglądać przy odbiorze auta z serwisu... a nie po mojej interwencji. Jak widać serwis Mazdy, bynajmniej ten w Gdyni, ma wiele do nauki.

Plus jest taki, że pod koniec "całej wojny" można było rzeczowo porozmawiać i widziałem chęć zamknięcia sprawy ze strony Kierownika Serwisu. In minus, gdyby posłuchano mnie pierwszego dnia, gdy oddałem im auto, sprawę zamknięto by w przeciągu 3 dni (tyle czeka się średnio na nową część) i tym samym samochód nie byłby cały rozebrany.
Pozdrowienia,
Tomek.
Forumowicz
 
Od: 21 lip 2009, 22:45
Posty: 79 (1/0)
Skąd: Gdynia
Auto: Mazda 3; 1.6 benzyna ; 2009 rok (sprzedane)

Postprzez mysiak » 11 sie 2011, 21:00

wracając do moich dwóch ognisk na tylnej klapie – jest na nie opracowana specjalna procedura naprawcza, więc domniemywam, iż sprawa nie jest jednostkowym przypadkiem. W każdym razie po przeglądzie blacharskim zapadła decyzja o naprawie na koszt producenta.
Power is nothing without control
http://www.4kolkaszczescia.pl
Forumowicz
 
Od: 11 wrz 2010, 21:02
Posty: 995 (1/11)
Skąd: pomorskie
Auto: Outlander

Postprzez ZOOMik » 13 sie 2011, 23:52

No, jak się robi fuszerki (chcący czy niechcący) to później trzeba je naprawiać w ramach gwarancji, jeśli firma chce mieć (zadowolonych) klientów :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 mar 2010, 10:22
Posty: 1997 (7/47)
Skąd: lubelskie
Auto: Mazda 3BL SPORT '09

Postprzez mysiak » 24 sie 2011, 21:07

klapa jednak idzie do malowania w całości. moim zdaniem pomoże to na jakieś ... 2 = 3 lata i problem powróci – ale wtedy to już będę się domagał wymiany, bo 2 razy malować im nie pozwolę.


EDIT
klapa pomalowana i jak na razie spokój. Oby na dobre :D
Ostatnio edytowano 27 cze 2013, 12:05 przez KMBak, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Post pod postem
Power is nothing without control
http://www.4kolkaszczescia.pl
Forumowicz
 
Od: 11 wrz 2010, 21:02
Posty: 995 (1/11)
Skąd: pomorskie
Auto: Outlander

PostTen post został usunięty przez KMBak 27 cze 2013, 12:05.
Powód: Porządki

Postprzez mysiak » 25 mar 2014, 23:33

Niestety problem z korodującą powrócił. Wcześniej ruda (3 lata temu) zaatakowała na zewnątrz klapy w dole szyby a tym razem pojawiła się po wewnętrznej stronie, od bagażnika. Problem został dostrzeżony podczas dorocznej kontroli nadwozia w ramach przeglądu blacharskiego w ASO. Wizyta w celu dokładnej dokumentacji foto została umówiona i będzie zgłaszana do MMP w ramach gwarancji.
Trochę jest niesmak, ale mam nadzieję ze sprawa znajdzie swój pozytywny finał
Power is nothing without control
http://www.4kolkaszczescia.pl
Forumowicz
 
Od: 11 wrz 2010, 21:02
Posty: 995 (1/11)
Skąd: pomorskie
Auto: Outlander

Postprzez KMBak » 27 mar 2014, 09:14

U Ciebie to ewidentnie jakaś wada fabryczna... Ciągle klapa. <oczy>
>> Facebook: Konrad >> Forum: Moja obecna Mazda 6 >> Forum: Moja była Mazda 3 Obrazek
Blue inside & red outside!
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 12 lis 2011, 14:36
Posty: 3820 (129/80)
Skąd: Wrocław
Auto: Jest: Mazda 6 2.5 Sky-G SkyPassion 2016
Była: Mazda 3 1.6 MZR Kirei 2011

Postprzez ZOOMik » 27 mar 2014, 20:05

Dokładnie i dlatego powinni klapę wymienić na nową.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 mar 2010, 10:22
Posty: 1997 (7/47)
Skąd: lubelskie
Auto: Mazda 3BL SPORT '09

Postprzez mysiak » 27 mar 2014, 23:42

w sumie to byłoby najkorzystniejsze rozwiązanie. tak klapa już będzie 3 raz malowana. Co prawda tym razem od wewnątrz, ale zawsze.
Power is nothing without control
http://www.4kolkaszczescia.pl
Forumowicz
 
Od: 11 wrz 2010, 21:02
Posty: 995 (1/11)
Skąd: pomorskie
Auto: Outlander

Postprzez mysiak » 21 cze 2014, 22:29

Jest w końcu decyzja w tej sprawie. Klapa będzie lakierowana w ramach gwarancji. Na czas pobytu w serwisie dostanę auto zastępcze
Power is nothing without control
http://www.4kolkaszczescia.pl
Forumowicz
 
Od: 11 wrz 2010, 21:02
Posty: 995 (1/11)
Skąd: pomorskie
Auto: Outlander

Postprzez Marica » 21 cze 2014, 22:55

Współczuje koledze. Mam ten sam problem. Na mej trójeczce z 2010 roku, ruda wyszła po roku od wewnątrz na tylnej klapie przy zamku. Oczywiście w Polsce nie ma mowy o wymianie gwarancyjnej całego elementu. Przecież to trzeci świat. Mazda Polska zaleca malowanie, czyli odsunięcie tematu po najniższych możliwych kosztach poza okres gwarancyjny. Koledze wyszło po trzech latach. Ciekawe ile to rudej zajmie u mnie. Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 26 lut 2014, 08:56
Posty: 12
Auto: Mazda3 BL Exclusiv+ Z6 2010 1.6 MZR

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323