I jak, zadowoleni z RX8?

[ZK33]

– temu silnikowi zdecydowanie brakuje..... obrotow . Nieraz musze bardzo pilnowac zeby w srodku zakretu nie odcielo paliwa

Nie dziw się że Ci tyle pali jak zmieniasz biegi po odcięciu obrtów.

[m2o2]

A co z blokadą elektroniczną?nie odcina dopływ paliwa.
powyżej 250km na godz

Z tego co czytałem to speed limiter występuje tylko w RX8 z manualną skrzynia biegów sprzedawanych na japoński rynek wewnętrzny.

Dla reszty świata w automatach jest rev limiter ustawiony na 7000 obr/min ( więc dodatkowo nie trzeba ograniczać predkości), a w MT bodajże na 9500 ( nie sprawdzałem )

Nie wiem czy Daniel317 jechał 260 km/h ale jest to możliwe pod kilkoma warunkami – dłuuuuuuuuuuuga prosta albo górka albo silny wiatr w plecy, ewentualnie brak rev limitera... Na dyno hamerykańcy wyciągneli w Madzi po drobnych przeróbkach 187 mp/h, a to coś ponad 300 km/h. No ale masz wtedy zerowy opór powietrza i zerowe obciażenie samochodu

dziwne, producent podaje v-max 235 km/h......szybkaaa ta twoja rx-8

Ale to chyba prędkość do której producent gwarantuje, że się fura nie rozleci

[MKG]

Ja swoja jechałem na razie 225 "po polskich drogach" jak sie wybiorę do niemczech to powiem ile wyciąga maksymalnie

a tak poza tym to witam kolejnego zadowolonego posiadacza RX-8!!

[tr]

Z mojej z wielkm trudem wyciagnalem 233km/h, przyspieszala tak powol, ze bylem zaskoczony ze dobilo do "az tylu". Bedzie wstyd jak sie znajde na autobanie z meganka kolegi, z 2.0 silnika wyciska 245km/h.

Paliwo odcina pryz rownych 9500, smialo dobijajcie, na pewno producent zostawil duzy bezpieczny margines i mozna by go spokojnie krecic do 10 000
Gosciu z wrocka, ktory mi sprowadzal to auto mowil, ze nie ma ogranicznika i pojdzie 260...
Nawet jak rozjezdze silnik to ciezko mi w to uwiezyc, totalny brak mocy byl przy tych 230

Daniel 317 jaki masz przebieg, ze ci tyle poszla?

>Nie dziw się że Ci tyle pali jak zmieniasz biegi po odcięciu obrtów.
No caly czas oczywiscie nie jezdze tak . Probowalem jazdy maksymalnie oszczednej, zmiana biegow w okolicach 3k rpm, jazda na 6biegu po miescie ale czlowiek nie ma przyjemnosci z jazdy a auto i tak pali 16litrow. Wyprzedzanie w trasie maksymalnie wykorzystujac obroty, a potem spokojne przyspieszanie na prostych – srednio 21-22.8 l.
Czytalem ze w latach 70 inzynierowie mazdy bardzo ciezko pracowali nad poprawa ekonomicznosci wankla. Udalo im sie zmniejszyc spalanie o 40%. Strach pomyslec jakie mialy spalanie pierwsze seryjne wankle.

Mam pytanko: czy wiecie gdzie w tym aucie jest czujnik temperatury zewnetrznej? Czasem mam dziwne wskazania, czujnik pokazuje kilka stopni za duzo. Albo po 3h postoju na mrozie pokazuje +6 stopni.

[m2o2]

Mam pytanko: czy wiecie gdzie w tym aucie jest czujnik temperatury zewnetrznej? Czasem mam dziwne wskazania, czujnik pokazuje kilka stopni za duzo. Albo po 3h postoju na mrozie pokazuje +6 stopni.

Pewnie gdzieś za blisko silnika. Mam to samo i jest to norma.

[MKG]

Pewnie gdzieś za blisko silnika. Mam to samo i jest to norma

dokładnie a jak trochę postoisz z włączonym silnikiem to nawet masz +20 gdy jest +2 (przy obecnej pogodzie jest to bardzo przyjemne)

tr a ty ile masz przebiegu że tak go wkręcasz ps. o tych 260 gość z wrocka tez mi mówił

[tr]

>tr a ty ile masz przebiegu że tak go wkręcasz ps. o tych 260 gość z wrocka tez mi mówił
5000 km
Docieralem go do 1000km, potem jazda

[MKG]

Kochani to kiedy organizujemy jakis wspólny zlot, zrobiło się już trochę cieplej, drogowcy zaczęli łatać, więc powoli są już sprzyjające warunki żeby rozruszać nasze mazdy które się trochę zastały przez okres zimowy

[m2o2]

drogowcy zaczęli łatać

Może niech jeszcze trochę połatają. Mimo że jeżdżę na zimówkach to drżę przed każdą większą kałużą ( nigdy nie wiesz jak głęboka jest dziura ), a po tej długiej zimie drogi wyglądają jak ser szwajcarski.
W ostatni weekend byłem w Czechach, a dwa tygodnie temu w Niemczech; i wiecie co ? – drogi u nich nie są dziurawe. Może przy kładzeniu nawierzchni do smoły dodają jeszcze asfalt ?

[brii]

Jakby Wam się chciało to możecie wskoczyć do Ryk

[MKG]

W ostatni weekend byłem w Czechach

dokładnie, ja jeździłem na narty do czech (a mieszkam blisko granicy), więc niech drogowcy nie pieprzą że u nas są ciężkie warunki atmosferyczne i dlatego mamy dziury w drogach, bo za szlabanem jest taka sama pogoda a dziur nie ma !!! po prostu myślę że u nich nie kradną, a u nas na wszystkim się oszukuje np. beton na autostradzie pod Wrocławiem .........

[m2o2]

beton na autostradzie pod Wrocławiem .........

No jak to ? Przecież pani wicedyrektor z wojewódzkiego urzędu dróg i mostów jechała tym odcinkiem i potem powiedziała, że ona nie odczuwa żadnych nierówności

[MegaLoL]

W ostatni weekend byłem w Czechach, a dwa tygodnie temu w Niemczech

No to ja nie wiem po jakich drogach jezdzicie. W weekend przejezdzalem przez Czechy, to wiadomo na autostradzie nie spotkacie dziur, ale wystarczy zjechac juz na ekspresowa i dziury sa, nie mowiac juz o zwyklych drogach. W niemczech bylem tez jakies dwa tygodnie temu, jak zima lekka byla i dziurki tez sa, choc nie tyle co u nas Lepiej wroccie do pomyslu spotkania.

[tr]

A ja juz zalozylem letnie (zmusilo mnie do tego rozwalenie prawej tylniej opny na jakiejs pierd... dziurze) i nie moge uwierzyc o ile lepiej teraz czuc auto. Co prawda zmiania profilu opony z 45 –> 40 zaowocowala zaskakujaco znaczacym pogorszeniem komfortu, ale jeszcze jest ok a auto prawadzi sie o niebo lepiej.
Co do czeskich drog... Takie cus mozna spotkac kawalek za Ceskin Tesinem http://tinyurl.com/h35k7. Wyobrazacie sobie co by sie stalo jadac w nocy po takiej drodze? Oj bolalo by, bolalo.

[MKG]

no dobra czyli generalnie temat spotkania zawieszamy i czekamy na drogowców ale jakoś nie wyobrażam sobie takich dziur jak u nas w niemczech czy czechach

45 –> 40 zaowocowala

to jakie masz letnie, bo cos mi tu nie pasuje??

[MKG]

ps.

kawalek za Ceskin Tesinem http://tinyurl.com/h35k7.

jak to maja być dziury to ktoś nie widział dziur (moze poza tą z paczką papierosow )

[MKG]

zobaczcie na coś takiego np:

[brii]

Prawie jak u mnie

[MKG]

Helllooooo

od 04.04.06 do 05.04.06 miałem okazje polecieć do Niemiec i pobite zostały dwa rekordy:!!

1. prędkość maksymalna – na liczniku 247 (na GPS 244) i generalnie skończyła się droga, powyżej 230 to prędkości nabiera co cyferkę (posiadacze rx-8 chyba załapią o co mi chodzi) paliwo polskie; 2 osoby na pokładzie + drobny bagaż; droga płaska (nie było z górki). Odczucia – może by poszła więcej ale potrzebna jest naprawdę dłłługgga prosta (a że był ruch to więcej się nie dało) albo z górki hehehehe.

2. spalanie – w drodze powrotnej lał cały czas deszcz więc więcej niż 150 nie było da rady jechać, wiec przez 3/4; baku jechałem cały czas grzecznie w kolumnie od 130 do 150 km bez hamowania i wyszło 9,2 l/100 km .
paliwo było niemieckie więc jestem ciekaw czy to nie przez to, bo 130 – 150 to nie jest tak wolno a poza tym pierwsze 1/4; baku było przejechane w normalnych warunkach (180 – 220) ..... wniosek boże jaki mi syw tankujemy!!!

[MegaLoL]

1. prędkość maksymalna – na liczniku 247

Imponujacy wynik. Ile maks wyciagnales na 5 biegu?? Bo watpie zebys zaczal sie rozpedzac z 6 przy 160 Ile bylo RPM przy takie predkosci??

9,2 l/100 km

No comment Zeby mi tak spalala w miescie...