Przygoda z mazda zaczęła sie prawie miesiac temu kiedy sprzedalem moje pierwsze auto..

Dostalem wtedy na tydzien Efke od bratowej.. Po tygodniu stwierdzilem ze kupie własnie 323F..
Szukalem cos ciekawego, zadbanego do kwoty 3,500 tyś. Trafilem na auto z Torunia. Wydawalo sie przez telefon ze jest ok, wiec pojechałem.
Na miejscu specjalnie sie nie rozczarowalem...( z wyjatkiem hałasujacych lekko zaworow) Tak jak mowione przez telefon – tak auto wygladalo na zywo
Wyposażenie:
Klimatyzacja ( niby wystarzczyla ja nabic) i tak bylo, pojechalem i okazala sie szczelna
EL.szyby
2 Poduszki
Wspomaganie
Regulowana kierownica
Centralny zamek
Zdjecia auta na 2 dzien po zakupie...






Autko zostalo wyczyszczone (znalazlem pare monet Euro
zdjete zostaly piekne, dodajace 5km, pokrowce z foteli..
Załozone Radio Alpine, wzmacniacz i Tube blaukpunkt..
Na 1 plan musial pojsc HAK..... ;/
7 godzin mordowania sie z Niemieckimi jeszcze srubami .... :/
Autko od razu ożyło

Pozniej wpadlem na pomysł przemalowania kołpakow.. Tylko dlatego ze mam plan zeby auto bylo maksymalnie ciemne.. A na aluski póki co pieniędzy nie mam (uczen Technikum)

Pare dni przerwy i male modziki...












free screen capture software
Plany na najblizszy czas:
*Rozklejenie reflektorow i zamalowanie ich maksymalnie tylko gdzie sie da na czarno ( oczywiscie tak zebym mial te Drogowe..
*Oklejenie swiatla wstecznego i kierunkowskazow czerwona folia (zamowiona czekam az przyjdzie) Chcialbym uzyskac taki efekt:

jpg images
*Przyciemnienie tylnej szyby mniej wiecej tak jak tylne boczne + ok 30% na przod
*Zakup jakis dobrych zarowek dajacych Białe zimne lub blekitne swiatlo)
*Zakup ledowych zarowek rejestracji
A tak czas pokaze ... Chcial bym jakies kolo i sprezyny -35/40 ( TYLKO NA PRZOD) ... Ale wszystko kosztuje...
