
> Oto oryginalne cytaty z arkuszy ocen pracownika:
>
> Od mojego ostatniego raportu pracownik osiągnął dno, a potem zaczął
kopać
głębiej.
>
> Pracuje dobrze pod stałym nadzorem i zapędzony w kozi róg jak szczur w
pułapce.
>
> Ustala niskie standardy personalne, a potem wciąż ich nie może
osiągnąć.
>
> Ten pracownik powinien zajść daleko; im szybciej zacznie, tym lepiej.
>
> Ma sześciopaka, tylko brak mu rączki, żeby je trzymać razem
>
> Wielki ignorant – 144 razy gorszy od zwykłego ignoranta.
>
> Czasem chciałbym z nim pojechać na polowanie.
>
> Za dużo pracował przy kleju.
>
> Wnosi dużo radości, kiedy wychodzi z pokoju.
>
> Kiedy jego IQ osiąga 50, może sprzedawać.
>
> Jeśli dwoje ludzi rozmawia i jedno z nich jest znudzone, to on jest
> tym
drugim.
>
> Pamięć fotograficzna, ale z obiektywem pobrudzonym klejem.
>
> Pierwszy kandydat do naturalnej selekcji negatywnej.
>
> Podarował nauce swój mózg zanim go zaczął używać.
>
> Szlabany opuszczone, światła się świecą, ale pociąg nie nadjeżdża.
>
> Ma dwa mózgi, jeden się zgubił, a drugi poszedł go szukać.
>
> Jeśli mu dasz grosz za myślenie, dostaniesz jeszcze resztę.
>
> Jeśli staniesz wystarczająco blisko niego, usłyszysz ocean.
>
> Niektórzy piją ze źródła wiedzy; on tylko wypłukał gardło.
>
> Zabiera mu dwie godziny żeby obejrzeć "60 minut".
>
> Zatrudniając go pozbawiliśmy jakąś wioskę lokalnego głupka.
>
> Ma wszystkie pożądane cechy, które jednak nie trzymają się kupy
>
> Nie pozwoliłbym temu pracownikowi nawet oddychać.
>
> Z tego pracownika już nic nie będzie
>
> Ta młoda dama sprawia wrażenie dokładnej. I tylko sprawia wrażenie.
>
> Jest płytszy niż kałuża na parkingu
>
> Dużo czasu zabiera mu nie dojście do żadnych wniosków
>
> Kłóciłby się nawet ze słupem ogłoszeniowym
>
> Jeżeli byłby jeszcze trochę głupszy, musiałby być podlewany dwa razy w
tygodniu.
>
> Trudno uwierzyć, że kiedyś pokonał tysiące innych plemników