Fakt, wygląda ładnie ta wersja A3, z resztą mi się każda A3 zawsze podobała
Zakup samochodu używanego – budżet do 25.000 zł
Jeżeli tam jest miejsca dla kierowcy i pasażerów tyle co w normalnej A3, to odpada. Przestrzeń pasażerska porównywalna z tym co mam teraz w Toledo i szczerze mówiąc przy 3-4 osobach jest naprawdę ciasno. Poza tym 1.6 mnie nie zadowoli 
Fakt, wygląda ładnie ta wersja A3, z resztą mi się każda A3 zawsze podobała
Fakt, wygląda ładnie ta wersja A3, z resztą mi się każda A3 zawsze podobała
JohnnyB napisał(a):Czyżby zalegał Ci jakiś w komisie ? ;–)
Nie, nie. Za używki mnie nie premiują
JohnnyB napisał(a):Jak dla mnie typy w budżecie lookasa to :
-Mondeo
-C5
-V70
-e39
+ avensis, accord, nawet M6... i teraz postaw obok Peugeota 407SW. Stylistyczna przepaść
EDIT:
No dobra.. to v50 z posta nemiego jest całkiem, całkiem
Szymon napisał(a):Stylistyczna przepaść
No nie wiem, mnie się to auto nie podoba... Ostatni Pug warty stylistycznie uwagi, to wg mnie 406 coupe
Poza tym Szymon, jestem zaskoczony. Dlaczego mi jeszcze nie proponujesz Alfy 159 sportwagon?
Szymon napisał(a):No dobra.. to v50 z posta nemiego jest całkiem, całkiem
Nom, R Design w V50 robi robotę. Ale nie jest to zbyt duże kombi.
Ciężko dostać w motorze 2.4 wolnossaku :–), ale 2.0 nawet bez LPG powinien się w 9 litrach mieścić.
Warto zerknąć w wymiary bagażnika.
Minus to jednak bedzie wyposażenie, V50 na tle większych modelów Volvo przeważnie była słabo wyposażona.
loockas napisał(a): Dlaczego mi jeszcze nie proponujesz Alfy 159 sportwagon?
a. Bo Cię na nią nie stać ;–)
b. Bo Cię lubi
..::Born To Rise Hell::..
JohnnyB napisał(a):a. Bo Cię na nią nie stać ;–)
W zakupie czy w utrzymaniu? Bo w zakupie, to powinno starczyć na dwie
JohnnyB napisał(a):Nom, R Design w V50 robi robotę. Ale nie jest to zbyt duże kombi.
Mam wrażenie, że z miejscem dla pasażerów tam będzie podobnie jak w proponowanej A3.
właśnie się dowiedziałem, że para moich przyjaciół chce sprzedać swoją mazdę. poprosiłem o maila ze zdjęciami i szczery opis.
maila od przyjaciółki wklejam w całości. zdjęcia wyślę na mail jeśli jesteś zainteresowany.
– rok produkcji 2007 (po liftingu)
– przebieg 124tys. (dokładnie widać to na jednym ze zdjeć)
– 2.0 diesel, 122km
– pierwsza rejestracja 06.2007
– przegląd następny 09.2014
– auto ma usunięty DPF
– dodatkowe wyposażenie: elektryczne szyby przód i tył, elektryczne lusterka, tempomat, kierownica wielofunkcyjna, klimatyzacja automatyczna, czujniki deszczu, komputer pokładowy, radio CD
– mamy 2 komplety felg, aluminiowe na lato i stalowe z kolpakami na zimę, żeby nie niszczyć alu, opony zimowe, bo akurat przed zima wyrzuciliśmy letnie, były do wymiany
– amortyzatory sprawdzone 09.2013, klocki przednie wymienione w wakacje 2013, [jakie?] tarcze zeszlifowane
– sprowadzone przez nas 4 lata temu z Włoch (auto drektora w firmie, która upadła i w ramach windykacji auto przejęte przez leasing), miało 50tys., było bezwypadkowe, w stanie optymalnym
– nie mieliśmy wypadku nim, ale tak jak chciałeś dokładnie wiedzieć bez ściemy – zdarzyły się przez te 4 lata naszej jazdy otarcia/uszkodzenia w codziennym użytkowaniu, były elementy lakierowane, ale wszystkie części są oryginalne z tego auta, oprócz przedniej szyby, bo: a) przednia szyba miała pajączka, była wymieniona – podczas wichury coś nam się odbiło od niej, stało się to pod domem na parkingu, podejrzewamy więc, że coś komuś z ogródka przeleciało, b) przedni zderzak był pęknięty z lewej strony, naprawiony i lakierowany, c) prawy słupek lakierowany – ktoś rzucił nam kamieniem w auto i był lekko wgnieciony, d) jedna drobna stłuczka w zimie na lodzie, gość, który jechał za nami nie wyhamował i przykleił się nam trochę do zderzaka, ślad po tym widać na zdjęciu, niewielkie pęknięcie, którego nawet nie robiliśmy, bo w niczym nie przeszkadza i jest prawie niewidoczne; zdjęcia robionych miejsc przed robieniem mam do wglądu jakby co, to tak, żeby uwiarygodnić jeszcze to co mówię
– jeśli chodzi o to, co pod maską było robione przez nas w trakcie tych 4 lat – sprężarka klimatyzacji w 2011 roku była regenerowana, od tego czasu nic się nie dzieje, plus zdaje się, że któreś z nas na jakimś progu zahaczyło pod maską chyba miską olejową i była malutka dziurka, zaspawana, więcej nic się nie działo
– cena 24900 PLN, myślę że do jakiejś niewielkiej negocjacji
Proszę, najszczerszy opis jaki dało się wymyślić, po starej znajomości
Auto generalnie zadbane, oleje, płyny regularnie uzupełniane, nie jesteśmy wariatami drogowymi z Jarkiem, więc auto użytkowane dość spokojnie. Jakbyś coś chciał jeszcze wiedzieć, daj znać.
Marta
maila od przyjaciółki wklejam w całości. zdjęcia wyślę na mail jeśli jesteś zainteresowany.
– rok produkcji 2007 (po liftingu)
– przebieg 124tys. (dokładnie widać to na jednym ze zdjeć)
– 2.0 diesel, 122km
– pierwsza rejestracja 06.2007
– przegląd następny 09.2014
– auto ma usunięty DPF
– dodatkowe wyposażenie: elektryczne szyby przód i tył, elektryczne lusterka, tempomat, kierownica wielofunkcyjna, klimatyzacja automatyczna, czujniki deszczu, komputer pokładowy, radio CD
– mamy 2 komplety felg, aluminiowe na lato i stalowe z kolpakami na zimę, żeby nie niszczyć alu, opony zimowe, bo akurat przed zima wyrzuciliśmy letnie, były do wymiany
– amortyzatory sprawdzone 09.2013, klocki przednie wymienione w wakacje 2013, [jakie?] tarcze zeszlifowane
– sprowadzone przez nas 4 lata temu z Włoch (auto drektora w firmie, która upadła i w ramach windykacji auto przejęte przez leasing), miało 50tys., było bezwypadkowe, w stanie optymalnym
– nie mieliśmy wypadku nim, ale tak jak chciałeś dokładnie wiedzieć bez ściemy – zdarzyły się przez te 4 lata naszej jazdy otarcia/uszkodzenia w codziennym użytkowaniu, były elementy lakierowane, ale wszystkie części są oryginalne z tego auta, oprócz przedniej szyby, bo: a) przednia szyba miała pajączka, była wymieniona – podczas wichury coś nam się odbiło od niej, stało się to pod domem na parkingu, podejrzewamy więc, że coś komuś z ogródka przeleciało, b) przedni zderzak był pęknięty z lewej strony, naprawiony i lakierowany, c) prawy słupek lakierowany – ktoś rzucił nam kamieniem w auto i był lekko wgnieciony, d) jedna drobna stłuczka w zimie na lodzie, gość, który jechał za nami nie wyhamował i przykleił się nam trochę do zderzaka, ślad po tym widać na zdjęciu, niewielkie pęknięcie, którego nawet nie robiliśmy, bo w niczym nie przeszkadza i jest prawie niewidoczne; zdjęcia robionych miejsc przed robieniem mam do wglądu jakby co, to tak, żeby uwiarygodnić jeszcze to co mówię
– jeśli chodzi o to, co pod maską było robione przez nas w trakcie tych 4 lat – sprężarka klimatyzacji w 2011 roku była regenerowana, od tego czasu nic się nie dzieje, plus zdaje się, że któreś z nas na jakimś progu zahaczyło pod maską chyba miską olejową i była malutka dziurka, zaspawana, więcej nic się nie działo
– cena 24900 PLN, myślę że do jakiejś niewielkiej negocjacji
Proszę, najszczerszy opis jaki dało się wymyślić, po starej znajomości
Marta
loockas napisał(a):W zakupie czy w utrzymaniu? Bo w zakupie, bo powinno starczyć na dwieJohnnyB napisał(a):Nom, R Design w V50 robi robotę. Ale nie jest to zbyt duże kombi.
Mam wrażenie, że z miejscem dla pasażerów tam będzie podobnie jak w proponowanej A3.
159 czy 156 ? Chyba nie patrzyłem ostatnio na cenniki 159 ;–).
Jak coś w Częstochowie masz SuperAlfę i można się przymierzyć.
Aczkolwiek jeśli włoszka to może lepiej Lancia Lybra ? W twoim budżecie to 2.4Jtd można próbować znaleźć i zostanie na ewentualny nagły serwis :–).
fakt z tyłu jest lipa, to to samo co Fokus i Mazda 3 więc szału nie będzie, między innymi dlatego nie polecałem tej budy bo wydaje się dość mała.
..::Born To Rise Hell::..
Odnośnie miejsca... Jechałem jakiś czas temu Fordem Mondeo za kierowniczką o wzroście 160 cm. Zerknijcie na fotkę
. Wiem, miałem strasznie zakurzone buty, ale nie to jest najważniejsze
[attachment=-1]uploadfromtaptalk1393261631377.jpg[/attachment]
loockas napisał(a):Dlaczego mi jeszcze nie proponujesz Alfy 159 sportwagon?
ożesz!
o czym w ogóle ten cały temat?!(chyba żeby Ania widziała, że szukasz alternatywy:P ) Bieres Alfę!!!
JohnnyB napisał(a):b. Bo Cię lubi
no trudno
gizbern napisał(a):auto ma usunięty DPF
gizbern napisał(a):przebieg 124tys
No Panie, trzeba się starać nieźle ! No i to się ma nijak:
gizbern napisał(a):Auto generalnie zadbane, oleje, płyny regularnie uzupełniane, nie jesteśmy wariatami drogowymi z Jarkiem, więc auto użytkowane dość spokojnie
Dopisano Pn, 24 lut 2014, 18:13:
nemi napisał(a): za kierowniczką
Kobiety mają jakieś dziwne przyzwyczajenie trzymania cycków na kierownicy... w pełni rozumiem to zdjęcie
JohnnyB napisał(a):159 czy 156 ? Chyba nie patrzyłem ostatnio na cenniki 159 ;–)
156, to bym kupił 4

Psia mać no... ładny nie?
gizbern napisał(a):przebieg 124tys.
i usunięty DPF?
Jego to nawet opon nie zużywa 

Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości