Krzemol1994 napisał(a):ZOOMik napisał(a):Ponieważ, delikatnie to ujmując, są nie najlepsze
A konkretniej? Bo póki co nadal nic nie wiem czemu miałyby być od razu do wymiany, aż takiej tragedii po tej marce się nie spodziewam. To nie Nankang czy inny chinol. Na Tyrereviews o tym konkretnym modelu montowanym w M3 nic nie znalazłem.
To Kolega hfast777 napisał, że od razu po zakupie auta by te opony wymienił – ja Ci tylko naświetliłem, dlaczego miałby podstawy do tego. Dla mnie byłaby to zbytnia rozrzutność, ale to w zasadzie jedyny powód, że fabryczne Toyo nie spotkał podobny los. Praktyka tylko potwierdziła teorię – to kiepskie gumy i sam bym ich na pewno nie wybrał, gdybym miał kupić.
Prosiłeś o konkrety. Żadnych wartościowych testów czy opinii o Toyo NanoEnergy R38 nie znajdziesz chociażby dlatego, że to kolejny „egzotyk” (OE for 2013 model Mazda3) występujący tylko w jednym rozmiarze, ale pewien obraz ich jakości, dla mnie w zupełności wystarczający, daje ich etykieta UE…
http://www.toyotires.eu/tire/pattern/nanoenergy-r38
Krzemol1994 napisał(a):hfast777 napisał(a):te opony są ponadprzeciętnie głośne, co nie do końca współgra z próbą wyciszenia Mazdy, tylko tyle, ale dla niektórych to aż tyle![]()
No i to już jest coś a nie "Toyo, badziew". Tak jak napisałeś, mi by to nieszczególnie przeszkadzało.
Szkoda tylko, że to „coś” rozmija się z prawdą, bo akurat ten model, jeśli chodzi o poziom hałasu jest, jak widać powyżej, jeszcze na przyzwoitym poziomie, co i tak nie zmienia faktu, że to Toyo to „badziew”