Witam, 
mam problem z turbiną, mechanik stwierdził że "zablokowała się" w połowieni drogi. Nie jest ani zamknięta ani otwarta. Po obejrzeniu jej stwierdził że winny jest mieszek który się gdzieś przetarł? i powietrze ucieka i nie ma siły nic z nią zrobić, poszukuję ju w necie od kilku dni i nic nie mogę znaleźć. Czyżby mieszek nie to nie do końca fachowa nazwa?
			
			
		Problem z turbiną
		
				Strona 1 z 1
			
	
	
	mieszek? jaki masz konkretnie silnik i pokaż co się przetarło.
			
			
		jest to element przy turbosprężarce? a w ogóle to wiesz co się przetarło czy bazujesz na tym ,,mieszku" co ci mechanik powiedział?
			
			
		czyli ta puszeczka tak? musisz jakoś to pospawać albo szukać kogoś kto wymienił sprężarkę i sprzeda CI ten element ze starej. Daj może ogłoszenie w odpowiednim dziale.
			
			
		Witam, odnośnie turbiny, mam wrażenie że pada mi turbina, jak wiadomo turbina w DiTD jest słabo słyszalna i tak właśnie było u mnie, nie było jej słychać prawie wcale, dzisiaj już słychać ją bardzo wyraźnie jak w jakimś golfie lub audi TDI. Zaczyna mnie to martwić bo odczułem spadek mocy fakt że nie duży ale jest. Czy faktycznie pada mi turbina? Pozdrawiam i proszę o szybką odpowiedź!
			
			
Tylko Mazda...

- Od: 11 wrz 2012, 08:47
 - Posty: 81
 - Skąd: Pomorskie, Bytów
 - Auto: Mazda 323f BJ 1998r 2.0 DiTD (90HP) – Była
Mazda 6 GH 2008r 2.0 MZR-CD (140HP) – Jest 
sprawdź czy sterowanie jej działa poprawnie. Turbo z dnia na dzień nie pada.
			
			
		
		
				Strona 1 z 1
			
	
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

