Kupiłem od niego mazdę w pod koniec roku.
Jak na razie jestem zadowolony, chociaż przejechałem dopiero tyle co jedni robią w tydzień (1100km).
U mnie do wymiany był sworzeń, oraz obie tuleje wahacza przedniego z tyłu, tarcze i klocki tył. Spytaj czy poda Ci Vin. Na miejscu udostępnił mi miernik lakieru kiedy wydawało się że samochód był malowany (tu trzeba uwazac bo podobno można oszukiwać kiedy ma się przygotowaną inną płytkę do kalibracji, także najlepiej wziąć swój) i tak jak myśleliśmy klapa i lewy bok malowany (ale ja byłem przygotowany na to, jak chcesz kupić bez wypadkowy czy bez kolizyjny to może być trudno), sprawdź jak wygląda wnęka gdzie znajduje się koło dojazdowe. Ogólnie u mnie po kupnie mechanik potwierdził, że miał przygodę natomiast komora silnika mocowanie amorków itp nie noszą śladów jakiejś poważnej (nic nie naruszone). Co do miernika to może trochę zaniżać, gdyż pewnie samochód będzie po polerce tak jak mój. Sprzedający zgadza się na wizytę w ASO ale po 17.30, co jest nie możliwe bo z tego co pamiętam w łodzi ASO przyjmuje ostatni samochód o bodajże 16.30 także jak coś odrazu przed zaliczką umów się z nim na wcześniejszą godzinę. Następna sprawa to rejestracja. Dowiedz się jakie opłaty może zrobić, żebyś Ty się nie bawił i za ile dokładnie (niech Ci napisze na tym przyjęciu zaliczki najlepiej!! Mi zawyżył koszty opłat tylko nie pamiętam o ile, a sam musiałem kupić ubezpieczenie, recykling, przegląd i rejestracje. Uważaj też na książkę serwisową, u mnie pieczątki są takie same i tego samego koloru, tylko teraz nie powiem Ci z jakiej firmy, ale jedna z liter była słabiej odbita, także jak będziesz miał tak samo to na 99% książka lewa. Zwróć uwagę na takie rzeczy jak lewarek apteczka, gaśnica bo u mnie przynajmniej jak już wróciłem do domu ich nie było, nie zwróciłem uwagi w czasie oglądania czy były i zostały wyciągnietę przed odbiorem. Fakturę wystawia komis na jakieś 14tys pewnie dostaniesz. Co do rdzy obejrzyj możliwie auto od dołu, do tego karoserię, u mnie ślady rdzy na słupkach drzwi ( oglądałem chyba ze 3 mazdy 3 i w każdej to było od strony kierowcy), na jednym z progów i na łączeniu zderzaka tylnego z nadkolem. Tak jak powiedziałem z auta jestem ogólnie zadowolony, ale jak wspomniałem za tą cene licz się z dzwonem jakimiś śladami korozji. Co do sprzedawcy, podchodziłbym ostrożnie i samochód bardzo dobrze sprawdził.
ps. te tablice nie są pewnie oryginalne i jeśli w briefie i tłumaczeniu będzie napisane, że wyrejestrowano to nawet jak kupisz OC 30dniowe, samochodem nie możesz jechać! Ja oczywiście wróciłem do domu ale po jakimś czasie obejrzałem w internecie filmiki i jak Cię zatrzyma policja to laweta tylko, do 500zł mandatu i chyba 1 pkt

Natomiast przy przeglądzie i w urzędzie komunikacji nie czepiali się tych tablic (nie brałem tymczasowych)