No i najważniejsze co na to alternator
Akumulator w bagażniku
1, 2
Wymyśliłem sobie że przeniose Aukmulator do bagażnika. W związku z tym powiedzcie mi jakimi kablami pociągnąć zasilanie (jakieś plecione
jaki przekrój
)
No i najważniejsze co na to alternator
nie będzie sytuacji że będzie np niedoładowywałlub innych chec 
No i najważniejsze co na to alternator
Ja nie mam doświadczenia, ale mój kolega zrobił sobie takie coś w Uniaczu Turbo. Jeździ dobrze. Kabli użył królewsko grubych
na moje oko to ok. 8mm – 1cm średnicy, ale, tu przepraszam za żenująco niefachową terminologię, złożone z pierdyliarda cieniutkich miedzianych drucików. Jeśli nie pojawi się tu żadna fachowa odpowiedź niebawem, to ja dopytam go co dokładnie zrobił i dopiszę.

Zazwyczaj zgadzam się z sobą w 60%.
- Od: 5 maja 2005, 16:48
- Posty: 86
- Skąd: Warszawa
Kable kablą nie równe, co z tego ze ma duzą srednice jak miedz kiepska. Najlepiej jedz gdześ na zlom i wyciagni z Audi . Chyba wszystkie maja akus pod [jakim?] siedzeniem. Bo pozadne kable w sklepie o dobrym wspułczynniku przepływu to koszt 100 zł za metr. Z tego co wiem to te uzywane w samochodach takie własnie są. Albo wdepni do sklepu car audio i kup dobry kabel do zasilania wzmacniacza.
A i jak bedziesz przeciagal to koniecznie w jakiejs plastikowej osłonce. Nie wiem gdzie myslisz go pociagnąć? Pod autem czy od środka
Jesli chodzi o alternator , hm trudno powiedzieć mi sie wydaje ze na takim kródkim odcinku jak od tyłu do altrnatora spadek moze byc najwyzej ~1 V . zelezy tez od temperatury aku. A wiadomo ze w kabinie cieplej
A i jak bedziesz przeciagal to koniecznie w jakiejs plastikowej osłonce. Nie wiem gdzie myslisz go pociagnąć? Pod autem czy od środka
Jesli chodzi o alternator , hm trudno powiedzieć mi sie wydaje ze na takim kródkim odcinku jak od tyłu do altrnatora spadek moze byc najwyzej ~1 V . zelezy tez od temperatury aku. A wiadomo ze w kabinie cieplej
- Od: 1 sty 2006, 23:01
- Posty: 54
- Skąd: PL
- Auto: Chrysler
Kub dobre kable zasilające do Car audio, ale dobre a nie jakiś alphard czy coś. Pewnie ze 20/30 zł za metr. Zastanawiam się tylko czy ciągnąć oba czy mase podłączyć z tyłu... i szczerze mówiąc nie wiem ja bym chyba oba ciągnął.
Pozdrawiam,
Xionc Krzysztof :)
Moje byłe: 2 x 323BG | 2 x 323BA | 1 x Xedos6 CA | 1 x Mazda6 GG | 1 x Mazda6 GH
Xionc Krzysztof :)
Moje byłe: 2 x 323BG | 2 x 323BA | 1 x Xedos6 CA | 1 x Mazda6 GG | 1 x Mazda6 GH
emmarek czemu Ty wszytko krytykujesz ? Dokładnie wszytsko – jeszce nie widziałem pół pozytywnego słowa na byle jaki temat z Twojej strony.
Waluś robi dolot ... potrzebne jest mu miejsce na stożek + doprowadzenie zimnego powietrza. Przeszkadza mu w tym akku – więc chce je przeniesć. Proste, nieprawdaż ?
Waluś robi dolot ... potrzebne jest mu miejsce na stożek + doprowadzenie zimnego powietrza. Przeszkadza mu w tym akku – więc chce je przeniesć. Proste, nieprawdaż ?
Pozdrawiam,
Paweł
Paweł
- Od: 16 sty 2005, 17:08
- Posty: 2553
- Skąd: Katowice
- Auto: Volvo S70 2.5 A/T LPG
Puhcio napisał(a):Waluś robi dolot ... potrzebne jest mu miejsce na stożek + doprowadzenie zimnego powietrza. Przeszkadza mu w tym akku – więc chce je przeniesć. Proste, nieprawdaż
Prawdaż
Xionc napisał(a):astanawiam się tylko czy ciągnąć oba czy mase podłączyć z tyłu... i szczerze mówiąc nie wiem ja bym chyba oba ciągną
Ja mam plan pociągnąć oba a dodatkowo tak na wszelki wypadek przykręcić w bagażniku go budy, aby uniknąć ew. spadków napięć. Metoda wydaje mi się pewniejsza.
Z tym alteranatorem to dobry pomysł
a już miałem nadzieję,że będzie montowana wyciągarka elektryczna w bagazniku,taki np.WARN 9500....
,a tu się zawiodłem
ze mnie...no chyba,że duuuużo prądu potrzeba,to mam pomysła...

tadziol napisał(a):to mam pomysła
no dawaj dawaj
nie chodzi mi tylko o to aby poprostu z tyłu nie było gorzej niż z przodu, a przytym za dużo nie kombinować.
co tu kombinować?akucipel do bagaznika,tak coby był stabilnie umocowany,masę do budy,a prądowy...no cóż,należy ograbić spawarkę z kabla położyć go najlepiej pod samochodem w rurce PVC,wszystkie przejścia przez blachę nadwozia dokładnie izolować,nawet kilka warstw izolatora,wiele aut tak jeździ,więc czemu nie Ty?
tadziol napisał(a):ograbić spawarkę
A czemu pod spodem
adikow jakie pruby
będe i tak wywalał, bo będe robił konserwacje
tadziol napisał(a):ale wywalać wszystkie persy
będe i tak wywalał, bo będe robił konserwacje
Nie wiem moze wyjmi narazie akus wez kawalek kabla albo kilka poloączonych razem zeby sie nie spalił, masa gdzies do blachy i sprubować odpalić i pomiezyć prad ładowania jakie bedzie normalnie z przodu a jaki po przeniesienu do bagaznika. wtedy mozna wysunąć jakieś wnioski, a nie tylko gdybać nie 
- Od: 1 sty 2006, 23:01
- Posty: 54
- Skąd: PL
- Auto: Chrysler
tadziol napisał(a):ograbić spawarkę z kabla położyć go najlepiej pod samochodem w rurce PVC
Z tym kablem od spawarki to bardzo dobry pomysł. Jednak masę radziłbym puścić takim samym kabelkiem. Prąd płynący przez całą budę spowoduje korozję elektochemiczną i po jednej zimie samochód mógłby się pokryć równomiernym brunatnym nalotem
Pozdrawiam
Artur Mahatma Brunerski
Artur Mahatma Brunerski
- Od: 8 lut 2006, 20:52
- Posty: 15
- Skąd: Kielce
- Auto: 626 2.0i DOHC GF/FS
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6