Kalendarz zlotowy Klubu MazdaSpeed 2014

[Paweł]

Hmm... Nie wyczuwam ironii. Dlaczego uszczypliwy?
Decyzja o wyborze miejsc i terminów oczywiście zapadła na podstawie doświadczenia, a nie pobożnych życzeń.

[pawcio1017]

Lepszy wróbel w garści niż jastrząb na dachu hehe

Nie chce być uszczypliwy, po prostu chciałbym wiedzieć. Czy to na co nas "stać" było oparte o udział uczestników w tego typu imprezach w ostatnim okresie, czy też w oparciu o ewentualnych przyszłych sponsorów (o ile są jacyś chętni wesprzeć taką inicjatywę jak MS)?

Wystarczy poczytać dyskusje jakie miały miejsce przed zeszłorocznym Czaplinkiem. Skoro niektórzy już wtedy robili wielki bunt i narzekali "dlaczego tak drogo" (pomijając fakt, że w większości to Ci którzy i tak nie planowali się tam wybierać) to oczywiste że w nic droższego nie ma nawet co celować tą lotką. Wg mnie w Czaplinku za te pieniądze dostaliśmy na prawdę dużo i nie było na co narzekać pod jakimkolwiek względem

[onyx]

Trudno Może w tym roku uda się ewentualnych pozyskać. Bez tego niestety na przód ten klub nie pójdzie. W wątkach typu "co ci daje klub" etc. ewidentnie widać, że większość przybrała postawę konsumpcyjną i oczekuje więcej niż tabliczka klubowicza czy uścisk ręki prezesa. Trzeba się z tym pogodzić. Czasy się zmieniły i chyba te stare, dobre można oglądać tylko na zdjęciach – gdzie najważniejsze było się spotkać i wystarczał kawałek lotniska a reszta zajmowała dalszy, mniej istotny plan – mimo że to nie moje czasy w tym klubie. Przejechanie setek kilometrów nie było problemem i była motywacja.
Na zlotach w ubiegłym roku miałem wrażenie, że skład praktycznie przyjeżdża mniej więcej taki sam – bez względu na miejsce. Spory szacunek za to ich uczestnikom się należy. Zdziwiony byłem tylko, że osoby mocno aktywne na forum nie znalazły czasu, żeby się wybrać na imprezy organizowane u nich "pod oknem". Ale to po części potwierdza moja hipotezę...
Dobra, koniec tych wywodów Grunt, że jakiekolwiek imprezy są i z tego trzeba się cieszyć. Liczę, że frekwencja będzie lepsza

P.S. Przypomniam że Czaplinek wyszedł bardzo fajnie, w głównej mierze dzięki organizatorom i osobom funkcyjnym – stanęli na wysokości zadania, płacąc również pełną opłatę zlotową. Bez tego to byłby wielki niewypał.

[Bartg]

Jeśli chodzi o trackday to może lepszym pomysłem byłaby organizacja z kimś ? Mx-5 klub to pierwszy pomysł oczywiście, ale chętnych na tego typu imprezy nie brakuje wśród posiadaczy innych marek, może Hondy ?

[loockas]

Na czaplinku raczej obecny, reszta się okaże

[krzysiek323f bg]

Hmmm Może się uda pojawić na którymś ze Zlotów

[Rafał_]

Jastrząb to 12000zł za 7 godzin. Tak samo Kielce, nie wspominam już o Poznaniu. Wszystko poza Naszym zasięgiem. Dlatego bazujemy na mniejszych i tańszych obiektach Terminarz zlotowy jest sztywny, a lotniska zarezerwowane

[onyx]

Czyli zatem te 250zł za ostatnią pojeżdżawkę z limitem max 50 aut, należy przyjąć za standard i to na nieukończonym obiekcie bez tarek i ze żwirem... To rzeczywiście drogo i lepiej drugie tyle dołożyć do Poznania i nie zawracać doopy slusznie

[Rafał_]

Dokładnie Grzesiu. Do tego przy 50 autach niezbyt się wyszalejesz

[Pyton162]

http://www.wallravracecenter.com/
Tor pod Zieloną Górą. Teraz można tam jeździć głownie kartami i motocyklami ale z tego co wiem to były tam organizowane imprezy typu szkoła bezpiecznej jazdy czy tez rajdy WOŚP gdzie można bylo wyszaleć sie autami. Może przy wynajęciu calego toru właściciel poszedł by na reke i byśmy mieli super zabawę autami i kartami, pozdro

[trzydziech]

w Toruniu mamy też fajny tor http://www.motopark.torun.pl/#contact .


* nie do końca tak wygląda – został przebudowany

w jakimś tam stopniu, jeżeli by miało się odbywać, mogę pomóc

[Przemo87]

A moze tor Biłgoraj?

[Kamil18]

Toruń to świetna opcja.

[MrShaleck]

Toruń jest bardzo ok, dojazd niezły. Tor sam w sobie też ponoć bardzo pozytywnie.

[Paweł]

Ten post został usunięty przez Paweł 4 gru 2015, 12:37.

[tekkenfan]

łeee ale lipa, mnie na żadnym zlocie nie będzie.
No chyba że ten trackday mi jakoś podpasuje.

[sewa]

A ja, mimo iż nie wim czy terminy mi podpasują, już się bardzo ciesze ze zlotów!* Wiadomo, że są plusy i minusy każdego z miejsc, ale ja to rozumiem i w pełni akceptuje. Chciałbym oczywiście zaliczyć wszystkie, ale zobaczymy jak się uda.

*ciesze się przede wszystkim z super atmosfery i możliwości spotkania się / przywitania / pogadania oraz poznania nowych osób. Szaleństwo torowe na lotnisku z roku na rok jest coraz lepsze (również lepiej zorganizowane), co dodatkowo niezmiernie mnie cieszy i stanowi fajny dodatek! Czasami aż brakuje czasu na pogaduchy lotniskowe i trzeba je przenieść na wieczorną imprezę, która jest w moim mniemaniu obowiązkowa! Szacunek dla organizatorów już na tym etapie. Brawo.

[Szyna]

Święte słowa Ja zawsze staram się zrobić wszystko żeby przyjechać i zlot jest ważniejszy niż cała reszta Jest kupę czasu żeby poprzestawiać spotkania czy wziąć wziąć wolne w pracy Dla chcącego nic trudnego

[piotr_szp]

*

w pełni się zgadza!

[loockas]

Ja od kilku lat jeżdżę już tylko dla ludzi. Dla mnie lotnisko moze nie miec nawet pasa. Ważne zeby prezes udostępnił bagażnik cytryny do siedzenia