Mazda MX-6 kupiona dnia 21.12.2013 za 3500zł. Sprowadzona w 2010 roku,
w Polsce miała 4 właścicieli, z czego pierwszy właściciel miał ją kilka dni.
Drugi ok roku,
Trzeci miał ok 2 lat i niestety
podobno w zaspe wjechał i przez to przód był naprawiany, np. spawana maska, widać spawy od spodu, sporo szpachli na jej powierzchni, troche też na nadkolu, ale dokładniej sprawdzę tu kiedyś jak znajdę trochę czasu. Cały samochód pomalował, był niebieski i takim go też pomalował. Okleił także dach folią jasną niebieską, taką karbonową i przykleił na klej szklarski czarny spojler
Czwarty właściciel (mechanik, jak kupywałem od niego to nawet w pracy był
) miał kilka miesięcy, bo powiedział, że woli Honde i mówił, że jak kupił to prawie odrazu padła mu uszczelka pod głowicą, a sama głowica była planowana i sprawdzana szczelność na zaworach.W końcu nastała moja kolej
w dniu zakupu miała na liczniku 198tys. km w miarę zadbana na zewnątrz jak i w środku, najbardziej rzuca się w oczy troche przetarte siedzenie kierowcy jak i zrysowane szyby, lewa i prawa w drzwiach i w tych samych miejscach, klapa bagażnika przesunięta trochę w prawo. Przedni zderzak popękany i źle spasowany.Troche info:
– silnik 2.0 FS 115KM
– skrzynia manualna
– przebieg przy kupnie 198 000 km
– komplet kół zimowych 15' alufelgi (oponki przód Fulda Kristal Montero 3 i tył jakieś nalewki 195/60/15)
– komplet kół letnich 16' alufelgi (przód Nokiany 195/55/16, tył Kumho 205/55/16)
– abs
– airbag
– elektryczne szyby, szyberdach, lusterka, antena
– światła soczewkowe
– wspomaganie kierownicy
– klimatyzacja
– swing
– tempomat
– regulowana kierownica
– tapicerka welurowa, czy tam coś podobnego
– centralny zamek z pilotem
– podgrzewane lusterka (nie wiem czy działają)
– halogeny
– nagłośnienie, radio JVC, tweeterki i głośniki w drzwiach chyba fabryczne, głośniki w tylnej półce Peying
– Vmax z kompletem pasażerów i na LPG ok. 188km/h, sprawdzone dnia 30.08.2014
– sprężanie: 14,8-14,5-14,5-14,8; mierzone 24.04.2014
– ubytek oleju ok. 0,206 litra/1000km, sprawdzone dnia 28.04.2015 po przejechaniu 1450km, każde 2mm na bagnecie jest to setka oleju, ponoć branie oleju w normie
– spalanie na oponach letnich 205/55/16: LPG; trasa – 9, miasto 10,8
PB; nie wiem
na zimowych 195/60/15: LPG; miasto – 10l, trasa – 8l
PB; nie wiem
spalanie mówi samo za siebie, 205 są za szerokie na ten silnik, na letnich w ogóle jakby mniej zrywny.
– przyśpieszenie 1-100km/h – 10 s – mierzone 2.11.2015
To co w niej zrobiłem:
2013:
– 26.12; podregulowałem sprzęgło bo brało przy samej podłodze, a teraz już jest tak jak powinno, wyczytałem na forum co i jak i powstrzymać się nie mogłem
– 27.12; dostała nowe oponki zimowe fuldy 195/60/15,
2014:
– 9.01; dwa nowe siłowniki do klapy bagażnika + 2 kulki z gwintami, z jednej strony był tylko siłownik i do tego zepsuty
– 15.01; (przebieg 200 034) olej wmieniony, był i jest Valvoline 10w60, filtr oleju Knecht,
rozrząd zrobiony, rolka (NSK), napinacz (GMB), sprężynka (ori Mazda), pasek Contitech
– 18.01; naprawiłem zamek klapy, działał tylko z centralnego, a teraz i z kluczyka
zamontowałem też ramki forumowe na tablice rejestracyjne i jedna naklejka na szybę
– 23.01; założone LPG (200 272km), reduktor AC801, zbiornik STATO 90 litrowy
układ sterujący STAG 4, listwa wtryskowa ACW01, gazowlotek przy wlewie PB– 25.01; (ok 200 300km) wymieniłem sondę na DENSO DOX0119
– 31.01; (ok 200 600km) nowe świece założyłem DENSO K16TT
– 14.02; założony sterownik zamka centralnego z pilotem Steeli Men SM-188F
– 15.02; nowy płyn hamulcowy TRW Dot.4
– 19.02; osłona przegubu przy prawym kole 'SPIDAN'
– 22.02; naprawiłem wkładkę zamka pasażera, bo kluczykiem nie dało się przekręcić i rozkręciłem antenę, bo nie do końca wysuwała się, stary smar usunięty i wymieniony na nowy, ale i tak ni co nie dało, bo wysuwa się za mało o jakieś 20cm.
– 27.02; wymieniłem czujnik płynu chłodniczego na używany 'DENSO' z Mazdy 626 IV 1.8, czarny czujnik od wentylatora przy chłodnicy
– 8.03; nowe przewody zapłonowe NGK RC-ZX29
– 30.04; nowe paski klinowe/wielorowkowe BOSCH i CONTINTECH
– 8.05; nowa kopułka BOSCH made in japan i nowy palec BLUE PRINT także made in japan, wygląda dokładnie tak samo jak mój stary HITACHI, tylko zamiast napisu hitachi ma numerki
– 27.05;założony tempomat
– 7.06; klima, nowa chłodnica NRF, osuszacz nowy noname, 3xsprawdzenie + nabicie = klima działa
– 10.06; nowy filtr paliwa KNECHT
– 10.07; wymiana wahacza prawego tylnego (używany, wyczyszczony i pomalowany) i łącznika stabilizatora OYODO
– 12.07; przeniosłem parownik w inne miejsce, wywalony stożek i wstawiona oryginalna obudowa filtra powietrza + nowy filtr powietrza
– 27.07; wymiana amortyzatorów tylnych Tokico gazowe używane, poduszki/mocowania amortyzatorów nowe KYB + zalepienie 3 dziur żywicą i konserwacja nadkoli tył
– 9.08; czyszczenie przepustnicy
– 14.08; wymiana z tyłu piasty 'NTY' najtańsza jaką znalazłem, ciekawe ile pojeździ
– 16.08.; zabezpieczenie przed rdzą z przodu nadkoli, kapturów i wszystko czego ruda się czepiała
– 29.10; (210 200km); nowa cewka zapłonowa OYODO
– 10.11; (ok 210 500km); wymiana oleju na Lotos 10W40 (olej gorszej jakości to może mazda będzie mniej go piła
) + filtr oleju OYODO (wg wyglądu i znaczków na nim jest to oryginalny filtr KIA) – 13.11; wymiana pompy wody na GMB, przy rozrządzie chciałem zaoszczędzić i nie wymieniałem pompy to po 10tyś. dała o sobie znać i znowu wszystko trzeba było rozbierać + uszczelka pod pokrywę zaworów ERLING
2015:
– 23.03; (ok 215 000km) 2 nowe tuleje wachacza przedniego prawego OYODO
– 4.04; montaż halogenów E-spec
– 22.05; (218 500km); wymieniony przepływomierz, używany B577
– 27.05; antena nie zawsze do końca chowała się, więc rozkręcona, wyczyszczona ze starego smaru i nałożony świeży smar silikonowy CX-80
– 5-6.06; wmiana przewodów hamulcowych miedzianych, gumowych przód BluePrint, tył Corteco, nowy płyn hamulcowy K2 dot4, poprawa konserwacji na zbiorniku paliwa jak i nad nim. Wymieniony przewód od filtra węglowego tego co idzie pod podwoziem i 3 co są przy wlewie paliwa. Regeneracja wszystkich zacisków gumkami Autofren
– 20.06; zamontowany swing
– 25.07; nowy płyn chłodniczy GLIXOL Organika, czyszczenie nagrzewnicy, nagrzewnicy? klimatyzacji, uszczelnienie tunelu nawiewu, bo słabo dmuchało, przeróbka węży płynu chłodniczego idących do parownika lpg, wywalony immobiliser
– 1.08; czyszczenie i przesmarowanie prowadnic szyb, co w rezultacie nic nie dało, chodzi jak chodziło, czyli jakby wolno, może silniczkie już mają swoje lata
– 8.08; wymiana tapicerki lewych drzwi, stara jakas połamana była i odstawała od szyby, a teraz już jest ok
– 12.08 (222 600km); wymiana oringu aparatu zapłonowoego, oryginalny kosztuje ok 30zł, a ja wybrałem dobrany w sklepie za 1zł
– 17-19.08 (223 000km); tłumik pospawany, bo przerdzewiał i samochód pierdział
przerobiłem ponownie węże chłodnicze idące do parownika i inny jeszcze wymieniłem, bo ciekło i teraz jest już tak jak powinno być, tzn. bez zbędnych łączeń. Wymieniona miska olejowa, bo poprzednia była spawana i ze spawu już ciekło, uszczelnione DIRKO ERLING, nowy olej GULF 5W40, nowy filtr oleju HART, nowy zaworek pompy oleju, tzn trzpień, sprężynka i podkładka, choć stare wyglądały jakby ktoś je nie tak dawno wymieniał, ciekawe jak mazda zniesie zmianę oleju z 10W na 5W – 28.08 (223 600km); prawa końcówka drążka kierowniczego MEYLE made in germany
– 5.09; poprawiłem lusterka, tzn mocowania ich bo zle przylegały do uszczelek, z lewej to naprawdę dmuchało podczas jazdy, a teraz jest git + wygłuszyłem drzwi L+P, boczki z tyłu i przy butli LPG i jest już trochę ciszej, w sumie to nawet zadowolony jestem, maty wygłuszające noname made i Russia
, progi zakonserwowałem BOLLem do profili zamkniętych, po 600ml na próg– 8.08; 2 opony letnie używane Nokian 195/55/16
– 3.10; wymieniony płyn wspomagania kierownicy na Mobil ATF 220
– 31.10; wymieniona rura kolektora, wybebeszony kat na strumienicę AWG, tłumik środkowy + uszczelki
– 2.11; wymieniona przepustnica nowa/używana i czerwony przycisk awaryjnych na czarny
Jak możesz to uzupełnij swój profil 
