Sprawa wygląda tak że przy sprawdzanie błędów trzeba zrobić zworkę i podpiąć diodę, ok zrobiłem działa oczywiście na razie na krótko błędów niby nie ma... Na zapłonie świeci raz długim światłem przez około 3sec i cisza.
Pytanie jest takie czy gdybym zrobił tą zworkę na stałe i podciągnął kabelek do zegarów oczywiście tak aby nigdzie nic się nie zwierało itd. czy przez tą zworkę na stałe nic się nie będzie działo? Czy będzie to tak jak po mojej myśli czyli: zapłon 3sec świeci i gaśnie w razie jakiegoś błędu będzie mrugać czy to będzie powodować jakieś problemy??
I proszę was bez dziwnych pytań a na co i po co, bo są one zbędne a dla mnie takie coś będzie bardzo ważne. ( W mojej BJ'tce nie ma problemu bo na bieżąco widzę co się dzieje, nie mam katów więc od czasu do czasu pojawia się check jest 2-3min potem mruga i znika co po podpięciu do kompa w zapamiętanych zawsze wskazuje Katalizator, oraz dzięki tej kontrolce wyeliminowałem błąd nagłego wyłączania systemów TCS i ABS po prostu zapalała się choinka i gotowe, ale jest już ok)
Jeżeli odradzicie z jakichś powodów montowanie takiego czegoś (sensowne powody) oczywiście z tego zrezygnuje
Z góry dzięki za odpowiedzi oraz pozdrawiam
Tak na marginesie chciał bym zmienić tam olej autko na razie nie bierze ani grama co myślicie o Mazdowskim oleju "MAZDA ORIGINAL OIL ULTRA 5W30"? (aktualnie jest 10w40 chyba castrol)