Myjk napisał(a):Nie wiem w jaki sposób wyciągnąłeś taki wniosek, ale jest on błędny.
Oczywiście to była zamierzona przesada. Choć nie wyssana z palca. Weźmy choćby polskie realia – jak ktoś chce mieć swoją firmę, musi płacić państwowe ubezpieczenie, choćby nigdy nie korzystał z publicznej służby zdrowia, a emeryturę planował sobie na Karaibach. Więc równie dobrze piesi, którzy "nie spalają paliwa" mogliby partycypować w kosztach na rzecz czystego powietrza.
Myjk napisał(a):Dla ciebie DPF to kara, a dla mnie gwarancja, że kupując nowoczesne auto nikogo za sobą nie truję i nikt przede mną mnie nie truje. Ty patrzysz przez pryzmat swojego portfela, ja przez pryzmat zdrowia swojego i innych. Ja chcę mieć przede wszystkim zdrowie, bo jego w skrajnych wypadkach się nie kupi za żadne pieniądze.
Zdrówko najważniejsze – tu zgoda

Tylko pomysł z DPF-em trochę niedopracowany. Przynajmniej w Maździe – innymi nie jeździłem. Gdzie kontrolka wypalania? Gdzie wskaźnik zapełnienia? I przede wszystkim gdzie jakakolwiek inicjatywa ze strony producenta w zakresie edukacji kierowców?
Nam wydaje się, że jesteśmy mądrzy, bo przebrnęliśmy przez setki stron forów internetowych i jako tako znamy temat i problem. A tak naprawdę to powinno się dołączać specjalną oddzielną instrukcję, jak eksploatować auto z DPF-em i dawać co najmniej rok bezpłatnych wypaleń, aż się klient nauczy. A przede wszystkim nakleić na szybach wszystkich diesli duże napisy o treści 'Nie nadaje się do jazdy po mieście', 'Zakaz jazdy na niskich obrotach' albo 'Tylko na autostrady' (znowu zamierzona przesada). To byłoby uczciwe podejście i każdy miałby świadomość, na co się pisze.
Najwyraźniej masz pretensje do postępu cywilizacyjnego, że dosięgnął teraz, akurat Ciebie (Was). To tak jakby mieć żal do producentów monitorów CRT, że tak późno wpadli na technologię LED i przez tyle lat wypalali mi (nam) oczy szkodliwymi elektronami.
Błędna analogia. Nikt mnie (nam) nie kazał dopłacać do monitorów CRT. Ja po prostu nie chcę, żeby ktoś moim kosztem prowadził eksperymenty, zasłaniając się ekologią (to ostatnio bardzo modne). Poprawki do Windwsa są za darmo – warto żeby producenci DPF-ów wzięli przykład.
Powtarzam. Zgadzam się z ideą czystego środowiska – segregujmy śmieci, palmy czystym paliwem w piecach, nie zaśmiecajmy lasów i nie trujmy powietrza. Ale do tego potrzeba segregowanego wywozu, nowoczesnych pieców, dostępnych wysypisk i dopracowanych filtrów.