Mazda 626 GF HB – głośny basowy pomruk silnika na tylnej kanapie

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez Zibi85 » 12 wrz 2013, 16:26

Witam. Mam pytanie do wszystkich posiadaczy GF-ek.

Jeździłem ostatnio swoją 626 na tylnej kanapie (byłem wożony) i zaobserwowałem, a raczej usłyszałem, że tam dużo głośniej słychać silnik, a dokładnie taki jego niski-basowy pomruk, tak jakby jakiś rezonans się przenosił na tył. Dziwne. Nie jest to na 100% wydech, bo dźwięk dobiega wyraźnie od przodu, nawet odchylałem oparcie i wkładałem głowę do bagażnika, a tam cicho. Buczenie słychać tylko na tylnej kanapie i głównie w zakresie od 1,5 do ok. 2,5 tyś obrotów (najgłośniej), powyżej też ale ciszej. Na wolnych obrotach praktycznie brak tego buczenia. Co ciekawe buczenie ustępuje prawie całkowicie po przybliżeniu głowy do zagłówków przednich foteli. Przez to buczenie na tylnej kanapie silnik jest słyszalny ze 2-3 razy głośniej, niż z przodu.

A i jeszcze – po przesiadce do przodu zauważyłem, że tam też to buczenie słychać, tylko z 10 razy ciszej (jest zagłuszane przez normalną pracę silnika dobiegającą zza grodzi), i dobiega to tak jakby z samego przodu tunelu środkowego. Ogólnie, to siedząc na przednim fotelu byłem w stanie odróżnić ten dźwięk dopiero po tym jak go usłyszałem z tyłu (gdzie jest wielokrotnie wzmocniony).

Jestem ciekawy czy to przypadłość wszystkich GF-ek, czy coś u mnie jest nie tak. Nigdy wcześniej nie jeździłem u siebie z tyłu (stąd moje zaskoczenie i ten temat), więc nie wiem czy tak było od zawsze.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 wrz 2011, 00:45
Posty: 181 (1/2)
Skąd: Tarnów okolice
Auto: Sprzedam opony: viewtopic.php?f=5&t=190412

Mazda 626 GF 1999r,
Exclusive
2.0 FS 136KM + LPG.

Postprzez alk80 » 12 wrz 2013, 20:00

Moje zdanie, albo któraś z poduszek silnika czy skrzyni chce już na śmietnik,
albo środkowy tłumił się wypalił, na lpg wydech szybciej ulega degradacji

najlepiej znajdź kogoś z okolicy kto ma takie same auto i porównaj
Avensis VersoObrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 lut 2008, 12:20
Posty: 2622 (4/35)
Skąd: Radzionków
Auto: *626 GW 2.0 TurboRF 98r.
* Toyota Avensis Verso 2.0 PB+LPG automat Exlusive 04r.
* było C8 2.2 PB+LPG Exlusive 03r
* było Meriva B 1.4 PB+LPG (fabryczny) 120KM 16r.
* było Astra 4 sedan 1.4 PB+LPG (fabryczny) 140KM 16r.

Postprzez Zibi85 » 12 wrz 2013, 21:13

Wydech jest w pełni ok – niedawno zmieniałem metalową tuleje uszczelniającą w samym przodzie (przed przednią osią) i sprawdzana gruntownie była reszta – cichutko.

Co do poduszek – od skrzyni była zmieniania na nową ze 3 lata temu, przy okazji wymiany rozrządu. Od silnika optycznie tylko poduszka od rozrządu może budzić zastrzeżenia (oś jakieś 0,5-1cm niżej środka poduszki), ale z przodu na fotelach żadnych rezonansów i drgań, cichutko.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 wrz 2011, 00:45
Posty: 181 (1/2)
Skąd: Tarnów okolice
Auto: Sprzedam opony: viewtopic.php?f=5&t=190412

Mazda 626 GF 1999r,
Exclusive
2.0 FS 136KM + LPG.

Postprzez rajtkezjusz » 12 wrz 2013, 21:40

co innego gdy auto pracuje na wolnych obrotach,a co innego pod obciążeniem,prawdopodobnie masz wypalony tłumik w środku
rajtkezjusz
 

Postprzez Zibi85 » 14 wrz 2013, 19:30

Niestety, to raczej na pewno nie będzie ta przyczyna – z zewnątrz ten tłumik jest zupełnie cichy.

A dwa – dziś wykleiłem gródź od silnika matą STP iSilver (weszła cała 74x53cm), i ten pomruk... zauważalnie się zmniejszył. Gdyby przyczyną był ten tłumik, ten zabieg z matą STP nie miałby na to żadnego wpływu.

Jeśli ktoś z forum posiadający ten model z silnikiem benzynowym mógłby sprawdzić, czy też tak buczy na tylnej kanapie, i dać znać tutaj, będzie bardzo wdzięczny.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 wrz 2011, 00:45
Posty: 181 (1/2)
Skąd: Tarnów okolice
Auto: Sprzedam opony: viewtopic.php?f=5&t=190412

Mazda 626 GF 1999r,
Exclusive
2.0 FS 136KM + LPG.

Postprzez gslaw » 3 sty 2014, 17:33

U mnie jest taka sama przypadłość, od samego początku jak tylko kupiłem ten samochód. Bez wątpienia jest to wina poduszek silnika. Mój mechanik źle wymienił mi na tedgum i była tragedia – już pisałem o tym na forum i wklejałem filmy na YT jak pracuje mój silnik. Dopiero wymiana na sprawną używaną poduszkę w Jaksa przywróciło stan pierwotny. Jak dla mnie ten basowy pomruk spowodowany niesprawnymi poduszkami to największa wada tego modelu odbierająca frajdę z jazdy. dodam jeszcze że pomruk to jedno a drżenie wszystkiego w środku to drugie – pierdzą mi plastiki, szyby i inne elementy... Miałem dwie toyoty corolle tam było cichutko i nic nie drżało, godzinami można było prowadzić trzymając rękę na lewarku, tutaj lepiej go nie dotykać :|

Zastanawiam się nad wymianą wszystkich 4 poduszek na nowe oryginalne bo zamienniki nie dają w ogóle rady. Czy Ktoś z drogich forumowiczów coś takiego robił? Czy po wymianie w samochodzie zapanowała cisza a karoseria przestała drżeć? A może ktoś używa tego auta od nowości – czy ten samochód potrafi być w środku cichy?
Będę wdzięczny za info.

P.S.
Ile może kosztować kpl oryginalnych nowych poduszek?
626 136koni 2.0 2001r
Forumowicz
 
Od: 3 cze 2011, 01:04
Posty: 115
Skąd: Ciechanów
Auto: 626 gf 2001 2.0 136km

Postprzez ZdzichuZ » 4 sty 2014, 16:27

Co prawda mam 2.0 116 KM, ale pytałem w ASO o koszt poduszek – wg nich są 3 – z tego co pamiętam to najdroższa kosztuje około 970 PLN, kolejna chyba 270, najtańsza 230 – ale są to ceny netto. Ponieważ którąś / wszystkie z poduszek mam walnięte – objawia się to drżeniem elementów wnętrza i nadwozia podobnym do filmu który wrzucałeś na YT, lewarek skrzyni biegów też drży, to jadę w środę do ASO zdiagnozować które poduszki są do wymiany i nawet jak wszystkie to wymieniam. Zapytam wtedy o koszt dla 136 KM czy byłby taki sam.
ZdzichuZ
 

Postprzez grzech_z » 7 sty 2014, 09:26

JyrkiJuhani napisał(a):Zapytam wtedy o koszt dla 136 KM czy byłby taki sam.


Ciekawe co Ci powiedzą bo silniki 90, 116 i 136 kM są identyczne na mocowaniach.
szerokości
grzech
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 gru 2011, 11:08
Posty: 903 (2/28)
Skąd: Kanie
Auto: 626; 99r; 2.0; 136KM

Postprzez ZdzichuZ » 8 sty 2014, 13:33

No i zapytałem. Koszt taki sam dla 116 i 136 KM. U mnie akurat do wymiany prawa poduszka, w cenie 908 PLN netto. O pozostałe nie pytałem już, ale nie powinny kosztować więcej niż 250 PLN netto.
ZdzichuZ
 

Postprzez grzech_z » 8 sty 2014, 14:55

JyrkiJuhani napisał(a):No i zapytałem. Koszt taki sam dla 116 i 136 KM. U mnie akurat do wymiany prawa poduszka, w cenie 908 PLN netto. O pozostałe nie pytałem już, ale nie powinny kosztować więcej niż 250 PLN netto.


To jakieś chore – poduszka w cenie silnika <wow>
szerokości
grzech
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 gru 2011, 11:08
Posty: 903 (2/28)
Skąd: Kanie
Auto: 626; 99r; 2.0; 136KM

Postprzez alk80 » 8 sty 2014, 14:59

Prawa poduszka, czyli ta olejowa, dlatego mazda sobie tak ją ceni, bo zamienniki są z pełnej gumy

pytanie: tylko czy aso przyzna się do błędu jeśli po wymianie buczenie pozostanie, bo jeśli stara poduszka nie pękła, musiało by być widać wyciek oleju, to jest dobra, no chyba że masz tam teraz zamiennik
Avensis VersoObrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 lut 2008, 12:20
Posty: 2622 (4/35)
Skąd: Radzionków
Auto: *626 GW 2.0 TurboRF 98r.
* Toyota Avensis Verso 2.0 PB+LPG automat Exlusive 04r.
* było C8 2.2 PB+LPG Exlusive 03r
* było Meriva B 1.4 PB+LPG (fabryczny) 120KM 16r.
* było Astra 4 sedan 1.4 PB+LPG (fabryczny) 140KM 16r.

Postprzez gslaw » 12 sty 2014, 00:49

Dzięki Jyrki,

Daj znać czy po wymianie jest różnica. To co było na moich filmikach to było po wadliwym montażu wkładki tedgum. Co dziwne najgorzej było jak silnik był zimny a jak się nagrzał to cichł. Tak jak pisałem w Jaksa zmienili mi na sprawną używkę za 450 zł. Nie mniej jednak nadal jest głośno, bez porównania do toyoty seata czy czego innego. Jestem też trochę zdesperowany bo ogólnie auto jest ok i jeszcze trochę bym chciał nim pojeździć... ale to buczenie strasznie mnie denerwuje.

Ponowie jeszcze pytanie:)
Czy ktoś użytkuje 626 od nowości? Czy w nowym też tak buczało?

pozdrawiam

P.S.
Zauważyłem że mniejsze ciśnienie w przednich kołach zmniejsza te wibracje. Tak miałem po przerzuceniu na zimówki ale gdy dopompowałem buczenie znowu wróciło <faja> .
Forumowicz
 
Od: 3 cze 2011, 01:04
Posty: 115
Skąd: Ciechanów
Auto: 626 gf 2001 2.0 136km

Postprzez alk80 » 12 sty 2014, 11:35

gslaw napisał(a):Zauważyłem że mniejsze ciśnienie w przednich kołach zmniejsza te wibracje
no to masz odpowiedź co jest nie tak, albo któraś z wymienionych poduszek tedgumu jest na co słyszałem już skargi, albo któraś poduszka jest do wymiany lub ustawienia, czytałem kiedyś gdzieś tu na forum że ktoś kilkakrotnie ustawiał poduszki żeby dało to odpowiedni rezultat
Avensis VersoObrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 lut 2008, 12:20
Posty: 2622 (4/35)
Skąd: Radzionków
Auto: *626 GW 2.0 TurboRF 98r.
* Toyota Avensis Verso 2.0 PB+LPG automat Exlusive 04r.
* było C8 2.2 PB+LPG Exlusive 03r
* było Meriva B 1.4 PB+LPG (fabryczny) 120KM 16r.
* było Astra 4 sedan 1.4 PB+LPG (fabryczny) 140KM 16r.

Postprzez Zibi85 » 12 sty 2014, 15:11

gslaw napisał(a):Jak dla mnie ten basowy pomruk spowodowany niesprawnymi poduszkami to największa wada tego modelu odbierająca frajdę z jazdy. dodam jeszcze że pomruk to jedno a drżenie wszystkiego w środku to drugie – pierdzą mi plastiki, szyby i inne elementy...

No to u mnie nic nie drży, plastiki szyby cichutko. Jest tylko ten pomruk basowy silnika i tylko na tylnej kanapie tylko przy jej oparciu – odrywając się od oparcia na 20-30 cm do przodu już pomruk znacznie maleje.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 wrz 2011, 00:45
Posty: 181 (1/2)
Skąd: Tarnów okolice
Auto: Sprzedam opony: viewtopic.php?f=5&t=190412

Mazda 626 GF 1999r,
Exclusive
2.0 FS 136KM + LPG.

Postprzez alk80 » 12 sty 2014, 20:13

Zibi u ciebie może to być wypalony tłumik końcowy, przy lpg standard, dużo do życzenia ma też wyciszenie podłogi bagażnika i nadkoli
Avensis VersoObrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 lut 2008, 12:20
Posty: 2622 (4/35)
Skąd: Radzionków
Auto: *626 GW 2.0 TurboRF 98r.
* Toyota Avensis Verso 2.0 PB+LPG automat Exlusive 04r.
* było C8 2.2 PB+LPG Exlusive 03r
* było Meriva B 1.4 PB+LPG (fabryczny) 120KM 16r.
* było Astra 4 sedan 1.4 PB+LPG (fabryczny) 140KM 16r.

Postprzez Zibi85 » 12 sty 2014, 21:06

Buczenie dochodzi wyraźnie od przodu, jakby spod lewarka zmiany biegów (ale na przednich fotelach już go nie słychać). Więc to nie może być tłumik końcowy bo:
1) tłumik końcowy jest bez zarzutu, jest cichutki
2) po włożeniu głowy do bagażnika buczenia już nie ma
3) mam dodatkowo wyciszony samochód, w tym podłogę bagażnika i nadkola,

Buczenie jest tylko na tylnej kanapie i dobiega od przodu. Najgłośniejsze jest przy około 2 tyś obrotów silnika.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 wrz 2011, 00:45
Posty: 181 (1/2)
Skąd: Tarnów okolice
Auto: Sprzedam opony: viewtopic.php?f=5&t=190412

Mazda 626 GF 1999r,
Exclusive
2.0 FS 136KM + LPG.

Postprzez alk80 » 13 sty 2014, 00:40

coś wpada w rezonans, trzeba to namierzyć
Avensis VersoObrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 lut 2008, 12:20
Posty: 2622 (4/35)
Skąd: Radzionków
Auto: *626 GW 2.0 TurboRF 98r.
* Toyota Avensis Verso 2.0 PB+LPG automat Exlusive 04r.
* było C8 2.2 PB+LPG Exlusive 03r
* było Meriva B 1.4 PB+LPG (fabryczny) 120KM 16r.
* było Astra 4 sedan 1.4 PB+LPG (fabryczny) 140KM 16r.

Postprzez Zibi85 » 13 sty 2014, 02:18

No dobra, ale skoro buczy w innych 626 GF, to pewne przyczyna jest ta sama. Czy ktoś już namierzył?

Być może jest tak, że innym to nie przeszkadza, ale ja jestem mocno wyczulony na głośność samochodu (stąd w mojej 626 dodatkowe całkiem niezłe wyciszenie wnętrza). Jeśli ktoś nie jechał u siebie z tyłu w GF, to nie będzie wiedział o czym mowa.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 wrz 2011, 00:45
Posty: 181 (1/2)
Skąd: Tarnów okolice
Auto: Sprzedam opony: viewtopic.php?f=5&t=190412

Mazda 626 GF 1999r,
Exclusive
2.0 FS 136KM + LPG.

Postprzez Gregory » 13 sty 2014, 21:01

Ja też miałem dość głośno, ale na uszczelkach przy szybszej jeździe, już nie mam... kupiłem drugie auto.
W uszach świst, w oczach mgła, a na liczniku 22
A to moja MAZDA 626 GF 1997 2.0 FS HP 136KM + LPG "Szampański"
Forumowicz
 
Od: 29 lut 2012, 12:11
Posty: 356 (0/2)
Skąd: Krzeszów nad Sanem/Rzeszów/Paris
Auto: 626 GF 1997 2.0 FS HP 136KM+LPG
Mondeo MK3 2004 2.0 145KM+LPG
było: 323F 1990r. BG 1.6+LPG 88KM
Scudo 1999r. 1.9TD 92KM
Laguna 1995r. 1.8+LPG 90KM

Postprzez gslaw » 14 sty 2014, 15:51

alk80 napisał(a):
gslaw napisał(a):Zauważyłem że mniejsze ciśnienie w przednich kołach zmniejsza te wibracje
no to masz odpowiedź co jest nie tak, albo któraś z wymienionych poduszek tedgumu jest na co słyszałem już skargi, albo któraś poduszka jest do wymiany lub ustawienia, czytałem kiedyś gdzieś tu na forum że ktoś kilkakrotnie ustawiał poduszki żeby dało to odpowiedni rezultat


Teraz nie mam tedgumu, mam wszystko oryginalne, tedgum to był krótki aczkolwiek nerwowy epizod.
Niższe ciśnienie w przednich oponach sprawia że część wibracji jest pochłaniana przez koła, przez co mniej przenosi się do kabiny i jest troszkę bardziej komfortowo. normalne ciśnienie około 2,1Bara powoduje, że opony są sztywniejsze.
Powodem owego buczenia w 100% są poduszki silnika, tłumik 100% sprawny – przerabiałem wszystkie inne możliwe powody jak walczyłem z tedgumem, na który to wymieniłem właśnie z powodu buczenia zaraz po zakupie samochodu. Efekt był dużo gorszy niż bym wogóle tego nie robił, dlatego w jaksa wymienili mi wadliwy tedgum na używkę. Nie wiem tylko jak sprawna jest używka i zastanawiam się nad wymianą na całkowicie nowe poduszki. Pytanie tylko czy wymiana na nowe coś daje czy też to jest po prostu wadą tego modelu, jak z resztą widać dosyć powszechną.
Co do prawidłowego ustawienia silnika na poduszkach to jeżeli trzeba to naprawdę umieć zrobić to może nie być dziwnym fakt, że po wymianie rozrządu u Pana Zdzisia zaczynają się cyrki z buczeniem. Dlatego pytam czy ktokolwiek użytkuje ten samochód od nowości i może potwierdzić że w nówce buczenia nie było a pojawiło się np. po wymianie rozrządu, bo akurat tutaj chyba trzeba demontować poduszkę właśnie tą olejową żeby do rozrządu się dobrać. Wtedy nieumiejętne ustawienie silnika na poduszce może być powodem buczenia – to taka moja teoria.
Forumowicz
 
Od: 3 cze 2011, 01:04
Posty: 115
Skąd: Ciechanów
Auto: 626 gf 2001 2.0 136km

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6