Konserwacja antykorozyjna podwozia
Obstawiam, że tekst o tym, że za 1000pare złotych robią w aso miał na celu pokazanie, nie tyle że gdzie indziej będzie gorzej, tylko że taniej. Wiadomo z doświadczenia, że na ogól większość napraw w Aso (bez znaczenia czy robionych lepiej czy gorzej) jest po prostu znacznie droższa.
- Od: 18 gru 2012, 12:44
- Posty: 23
- Auto: mazda 6 GH 2,0 diesel 2008r
mazda mx3 1,6 1996r
mazda 6 polift 2,0 diesel 2007r
Pisałem już – ja za konserwacje M3 zapłaciłem 700zł. I jest to dobrze zrobione. Facet 20lat to robi i mówi,że "gdybym źle to robił to bym tyle lat się nie utrzymał i kolejek miesięcznych do mnie by nie było". Średnia cena w Białymstoku konserwacji to ok 400zł, ale "Panie , APP robie" 
Tapatalk
Tapatalk
Patrząc na ostatnie kilka wpisów to może pytanie o rdzę będzie tutaj off topem, no ale spróbuję.
Mianowicie, prosiłbym Was o poradę. Mam w mojej 6tce ślady rdzy na podwoziu. Są bardzo małe, właściwie to są to bardziej nagary/naloty (zwał jak zwał) niż czysta poważna rdza. Chciałem się za to zabrać, ale po dokładnym prześledzeniu forum zaczynam dochodzić do wniosku, że ze względu na mokre drogi, temperaturę na zewnątrz itp (nie mam własnego garażu z kanałem gdzie auto mogło by stać np. tydzień ) lepiej to teraz odłożyć i zrobić to porządnie dopiero na wiosnę czy latem. Boję się tylko, żeby się nie okazało na wiosnę, że już nie mam tylko lekkich nagarów a poważną rdzę.
Co myślicie – lepiej robić teraz na siłę, czy poczekać do wiosny?
Mianowicie, prosiłbym Was o poradę. Mam w mojej 6tce ślady rdzy na podwoziu. Są bardzo małe, właściwie to są to bardziej nagary/naloty (zwał jak zwał) niż czysta poważna rdza. Chciałem się za to zabrać, ale po dokładnym prześledzeniu forum zaczynam dochodzić do wniosku, że ze względu na mokre drogi, temperaturę na zewnątrz itp (nie mam własnego garażu z kanałem gdzie auto mogło by stać np. tydzień ) lepiej to teraz odłożyć i zrobić to porządnie dopiero na wiosnę czy latem. Boję się tylko, żeby się nie okazało na wiosnę, że już nie mam tylko lekkich nagarów a poważną rdzę.
Co myślicie – lepiej robić teraz na siłę, czy poczekać do wiosny?
- Od: 18 gru 2012, 12:44
- Posty: 23
- Auto: mazda 6 GH 2,0 diesel 2008r
mazda mx3 1,6 1996r
mazda 6 polift 2,0 diesel 2007r
ja bym zrobił to tak;
namazał Cortaninem F, na drugi dzień podkład antykorozyjny i na to jakiś baranek
i to powinno spokojnie do wiosny wytrzymać
a na wiosnę możesz (musisz) pomyśleć już o porządnym zabezpieczeniu
namazał Cortaninem F, na drugi dzień podkład antykorozyjny i na to jakiś baranek
i to powinno spokojnie do wiosny wytrzymać

a na wiosnę możesz (musisz) pomyśleć już o porządnym zabezpieczeniu
- Od: 11 sie 2011, 07:14
- Posty: 114 (8/1)
- Skąd: Kudowa Zdrój
- Auto: MPV 2.3 benz. (141KM) 2003 r. LW
Moja Mazda
Zastanawia mnie tylko, czy jak teraz zrobię w ten sposób, to nie zapaćkam rdzy i nie pogorszę sytuacji, poza tym, później na wiosnę trzeba będzie całość zdzierać – to chyba prawie nie wykonalne w domowych warunkach.
- Od: 18 gru 2012, 12:44
- Posty: 23
- Auto: mazda 6 GH 2,0 diesel 2008r
mazda mx3 1,6 1996r
mazda 6 polift 2,0 diesel 2007r
Żeby Cortanin dobrze zadziałał to musi być temperatura ok +20 stC o ile dobrze pamiętam, na pewno musi być taka temp. przy użyciu Fertana i Brunoxa. Jak jest chłodno jak teraz, to może ci wysychać 7 dni i dłużej.
Ja bym teraz nic nie robił na twoim miejscu i poczekał do lata i potem wziął się porządnie do działania. Po co utrudniać sobie robotę teraz barankiem i wydawać kasę jak latem to w większości zedrzesz. Poza tym jak położysz baranka to nie będziesz wiedział gdzie jest rdza bo ją zakryjesz.
Ja bym teraz nic nie robił na twoim miejscu i poczekał do lata i potem wziął się porządnie do działania. Po co utrudniać sobie robotę teraz barankiem i wydawać kasę jak latem to w większości zedrzesz. Poza tym jak położysz baranka to nie będziesz wiedział gdzie jest rdza bo ją zakryjesz.
- Od: 23 sie 2010, 23:30
- Posty: 411
- Skąd: Luboń
- Auto: szkoda tej Mazdy.. wyżej
MAZDA 323F 1.5-16V (99r)
Dzięki za podpowiedzi. Tak też właśnie chyba zrobię (poczekam do wiosny/lata), nie ukrywam jednak, że trochę mnie to stresuje, bo niby teraz mam bez rdzy i nie chciałbym tego zawalić, a dopiero ją kupiłem więc nie mogłem tego zrobić wcześniej, jednakże planuję trochę pojeździć, więc chciałbym to zrobić naprawdę dobrze.
- Od: 18 gru 2012, 12:44
- Posty: 23
- Auto: mazda 6 GH 2,0 diesel 2008r
mazda mx3 1,6 1996r
mazda 6 polift 2,0 diesel 2007r
Sam robiłem konserwację w tym roku. Z tego co się naczytałem trzeba to robić jak jest ciepło. Inaczej nie ma to sensu chyba że ma się dostęp do ogrzewanego garażu. Podwozie trzeba umyć, musi wyschnąć, usuwasz mechanicznie rudą, odtłuszczasz, na to dałem Fertana później podkład epoksydowy antykorozyjny i dopiero jakiś baranek. No i oczywiście jeszcze profile zamknięte.
Fertan nie usuwa rdzy to nie odrdzewiacz, ona jest chemicznie zmieniana w coś innego nie pamiętam jak to się nazywa. Tworzy się taka czarno fioletowa powłoka, to zmywasz a potem malujesz podkładem antykorozyjnym. Mechanicznie w domu całej rudej nie usuniesz chyba że wypiaskujesz podwozie. Trzeba chemicznie poprawić po papierze ściernym i szczotce drucianej. Ta powłoka ma też działanie antykorozyjne. Poczytaj o tym na jakimś forum lakierniczym. Sporo osób przy renowacji zabytkowych tego używa. Drogi 1L jakieś 100 zł ale raczej skuteczny.
Tu macie fajne forum lakiernicze : http://lakierowanko.info/viewtopic.php?t=547
U mnie Fertan dobrze się sprawił. Używałem go latem powyżej 20 stC. Super związał na trwałe rdzę z blachą w miejscach, gdzie nie dałem rady usunąć rdzy do zera. Jest drogi ale bardzo wydajny. Jak nie masz dużo rdzy na podwoziu, progach itd to przypuszczam, że 0,25l ci w zupełności wystarczy, wiem bo sam kupiłem 1l.
U mnie Fertan dobrze się sprawił. Używałem go latem powyżej 20 stC. Super związał na trwałe rdzę z blachą w miejscach, gdzie nie dałem rady usunąć rdzy do zera. Jest drogi ale bardzo wydajny. Jak nie masz dużo rdzy na podwoziu, progach itd to przypuszczam, że 0,25l ci w zupełności wystarczy, wiem bo sam kupiłem 1l.
- Od: 23 sie 2010, 23:30
- Posty: 411
- Skąd: Luboń
- Auto: szkoda tej Mazdy.. wyżej
MAZDA 323F 1.5-16V (99r)
Witam,
Pozwolę sobie podpiac się do tematu i szybko zapytać gdzie w Warszawie /okolicach można w miarę niedrogo odrdzewic i zabezpieczyc podwozie. Kilka dni temu nabyłem Premacy 1.8B i jestem bardzo zadowolony, poza poślizgiem które jest dość znacznie rdzawe. Chce jak najszybciej cos z tym zrobić aby spowolnić proces rdzewienia.
Pozwolę sobie podpiac się do tematu i szybko zapytać gdzie w Warszawie /okolicach można w miarę niedrogo odrdzewic i zabezpieczyc podwozie. Kilka dni temu nabyłem Premacy 1.8B i jestem bardzo zadowolony, poza poślizgiem które jest dość znacznie rdzawe. Chce jak najszybciej cos z tym zrobić aby spowolnić proces rdzewienia.
- Od: 1 sty 2014, 17:00
- Posty: 5
- Auto: Mazda Premacy 1,8 B 10.2001 lift
zigulec napisał(a):gdzie w Warszawie mozna zakonserwować Mazde 6 2006 r i w jakim zakresie.... co warto zabezpieczyć ...
W żadnym nie warto. Tej blachy nic nie uratuje przez zżarciem. Szczególnie, że to już auto 8 letnie.
Gdyby miało 2-3 lata to jeszcze miałoby to sens.
W mojej ocenie – szkoda kasy. Lepiej odkładaj na blacharza za kilka lat.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderator
Moderatorzy Opinie i Poradniki