Raz odpala raz nie odpala

Postprzez CANCELARA » 18 gru 2013, 16:27

Witam założyłem nowy temat ponieważ nie widziałem aby ktoś miał podobny przypadek do mojego. Auto już 3 tydzień uziemione u mechanika i nic ale od początku. Mam założoną instalacje gazową ale chyba nie ona jest odpowiedzialna za problem. Otóż pewnego razu nagle nie mogłem odpalić auta pompa się odzywała rozrusznik kręcił i nic. Kilka prób nie pomogło. Dzwonie do mechanika kazał odpalić awaryjnie na gazie. Odpalił pojechałem do najbliższego mechanika kazał zgasić silnik i włączyć od nowa. Włączam zapłon pompa się odzywa auto zapala. Gasiłem tak kilka razy i odpalałem i za każdym razem odpalało na dotyk. Powiedział mi żeby jechać do gaziarza bo to chyba coś z przełącznikiem gazu. Faktycznie nie wiem czy to zbieg okoliczności ale jak gasiłem przycisk od gazu gdy nie chciał zapalić mi ponownie później to odpalał na benzynie od razu. Dostałem się do mojego gaziarza mówi posprawdzał mówi jest ok. Można jeździć. Jeździłem cały dzień wieczorem wsiadam do auta odpalam przeskoczyło na gaz i nagle kolejny objaw szarpanie parę sekund obroty w dół auto gaśnie i tak już za każdym razem na gazie nie dało się jeździć. Na benzynie normalnie odpaliło. Na drugi dzień wsiadam rano do auta chcę odpalić i na benzynie nie odpala. Znów wyłączyłem przycisk od gazu i zapalił natychmiast. Wpadam do gaziarza mówi że mapy wywaliło i ogólnie kociół się tam robi. Ustawił wszystko jeździł ze mną regulował i wszystko wróciło do normy. Więc pojechałem przejechałem parę kilometrów i nagle szarpie i gaśnie i dalej na gazie nie da rady jeździć. Znów odpaliłem na benzynie pojechałem do niego ta sama sytuacja. Auto zostało na noc w warsztacie rano na zimnym odpala przeskoczyło na gaz i nic wszystko ok poregulował tempereatury i to co tam mu nie pasowało i auto jeździło normalnie. Tylko że znów jedyne parę godzin i gaz dalej zaczął szarpać. Musiałem jechać na trasę pojechałem na benzynie a i tak się bałem że w którymś momencie nie odpali. Wróciłem do swojego miasta bez przygód. Zajechałem pod sklep wracam przekręcam zapłon pompa się nie odzywa auto nie odpala. Pare razy próbuje pompa dalej nic. Pierwszy raz awaryjnie na gazie tez nie odpalil zadzwoniłem do mojego mechanika przyjechał z komputerem podpiął błedów brak. Mineło troche czasu przekrecam zapłon pompa się odezwała auto zapaliło. I od tamtej pory stoi w warsztacie bo boje się jeździć jak gaz szarpie a benzyna czasem nie odpala. Ogólnie doszło już do tego że co jakiś czas opprócz pompy to nawet rozrusznik już się nie odzywa i włacza się kontorlka imo. Wszystko sprwadzone czy odpala czy nie na kompie błedów nie ma. Imo sprawdzone działa. Kable nowe, świece nowe, wtryski gazu nowe, reduktor nowe bezpieczniki sprawne, akumulator też czujnik położenia wału też, wszystkie styki poczyszczone. Przepływomierz i silniczek krokowy też bez zarzutu. Ogólnie to sprawdzał i elektronik i gaziarz i mechanik. Ciągle grzebie przy nim i nic. Auto już od 3 dni odpala normalnie i nie chce zgasnąć może raz zgasło. Na gazie dalej szarpie. Mechanicy skłaniają się że gdzieś nie ma iskry i dlatego czasem nie da się odpalić. Tyko że znaleźć tego ni mogą. Ja już w sumie jestem bezradny. Może ma ktoś jakiś pomysł co to może być. Dwa tygodnie czytałem wszystkie podobne wątki i wszystko co tu napisane było sprawdzane i dalej nic a efekt jest nadal taki że na benzynie co jakiś czas pompa albo pompa i rozrusznik nie działają i za jakiś czas wraca do normy a na gazie to tylko przeskoczy i kaplica natychmiastowa szarpie i gaśnie. Gdyby ktoś coś wiedział to bardzo proszę o pomoc. Pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 13 sty 2013, 01:20
Posty: 4
Auto: MAZDA 6, 2.0 + LPG 2002

Postprzez CANCELARA » 20 gru 2013, 15:19

Podbijam. Nikt nie jest w stanie mi pomóc? Już jestem bezradny. Auto pójdzie na złom pewnie :(
Początkujący
 
Od: 13 sty 2013, 01:20
Posty: 4
Auto: MAZDA 6, 2.0 + LPG 2002

Postprzez zagiell » 20 gru 2013, 23:38

Napisz skąd jesteś lub uzupełnij profil, to ktoś z forum poleci Ci mechanika z Twojego regionu. Dobrze byłoby, gdybyś napisał jaki masz przebieg, jak długo masz samochód i z jakich podzespołów składa się Twoja instalacja gazowa. Co do problemów z odpalaniem, to niestety nic mi nie przychodzi do głowy. Luzy zaworowe były sprawdzane?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 cze 2012, 11:45
Posty: 231 (0/1)
Skąd: Częstochowa/Kłobuck
Auto: Mazda 6 GH 2010r. 2.0 ON 140KM

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6