Padł EGR, raz już był czyszczony. Tym razem padł na dobre i trzeba go było wymienić.
Pod ręką był podobny od 307-ki. Zamiast kabla miał złącze. Kabel od oryginalnego
EGR-a z M3 został przylutowany do złącza EGR-a od 307-ki. Samochód nawet zyskał
na mocy, jeździł jak nigdy wcześniej. Ponieważ kabel był zbyt krótki, trzeba go było
po kilku dniach jazdy przedłużyć, żeby się nie zerwał. Wtedy się okazało, że brązowy
kabelek był zerwany od samego początku. Po naprawie kabelka samochód wyraźnie
stracił moc, efekt podobny jak przy uszkodzonym EGR-ze. Kabelek został znowu
odcięty i moc wróciła.
Na razie tak zostanie, żeby sprawdzić czy coś złego nie zacznie się dziać,
ale trzeba pomyśleć o innym rozwiązaniu.
Czy czujnik położenia w EGR-ze daje się jakoś kalibrować?
Czy do M3 1.6D (Y6) pasuje EGR od innych samochodów?
Strona 1 z 1
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości