Dowcipy

Coś dla zabicia czasu – zjawiska śmieszne i ciekawe.

Postprzez Ven » 17 lis 2013, 14:13

sosiera napisał(a):Wczoraj starszy "Pan parkingowy" przywitał mnie dowcipem :D
Wiecie kiedy ksiądz zakłada prezerwatywę?






Gdy ministrant ma sraczkę <glupek2>


hahaha hahaha hahaha
Kamil
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 lip 2013, 16:24
Posty: 983 (102/40)
Skąd: Toruń
Auto: Mazda 3 sedan – Sprzedana
Scenic 2.0 16v – Rozbity
Santa Fe 2.0 CRDi

Postprzez varan » 18 lis 2013, 23:17

Lecą ludzie samolotem. Nagle z głośnika głos pilota.
– Proszę państwa, proszę się nie denerwować, mamy małą awarię. Proszę przejść na lewą stronę samolotu i spojrzeć przez okienka.
Ludzie przechodzą na lewą stronę, samolot się przechyla, a pilot:
– Jak państwo słusznie zauważyli, lewy silnik płonie.
Mała panika na pokładzie ale od czego drugi silnik... Za chwilę jednak znów głos...
– Proszę państwa, a teraz spokojnie, powoli proszę przejść na drugą stronę samolotu i spojrzeć przez okienka...
Ludzie już bardziej podenerwowani przebiegają na drugą stronę;
– Jak widać proszę państwa, drugi silnik również płonie...
Panika zaczyna wybuchać na pokładzie...
– A teraz proszę spojrzeć w dół.
Wszyscy przylepili się do okienek.
– Jak widać, pod nami rozpościera się duże, piękne jezioro, a pośrodku widać mały żółty pontonik. Z małego żółtego pontonika mówiła dla państwa załoga samolotu...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 sie 2012, 18:27
Posty: 39 (1/7)
Auto: Była: Xedos 9 2.3 98' Jest: Mazda 6 GH, MZR-CD 2.2 Sport

Postprzez Marek 161BD081 » 19 lis 2013, 22:47

Mąż z żoną w kuchni. Za ścianą słychać krzyk sąsiada:
– Ku....a ja pier...lę, co za je..ne pedały!
Mąż raptem doznaje olśnienia:
– Rany boskie! Mecz! Reprezentacja dziś gra! Zapomniałem!!!

hahaha
Ford C-MAX 1.6TDCi & AR 156 2.0TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były:
323F BA Z5 & Xedos 9 KL ’01
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Dział BA/BH
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 28 lut 2009, 23:05
Posty: 5019 (34/87)
Skąd: Chełm
Auto: RIP: 323F '95 & Xedos 9 '01

Postprzez maurycy » 19 lis 2013, 23:44

Marek 161BD081 świetne <lol>
-----------------------------

Rynek dużego miasta. Jakieś występy. Gdzieś z tyłu pośród stojących widzów rozlega się nagle:
– Hej, kolego!
Nieco dalej ktoś odwraca głowę
– Kto, ja?
– Tak, ty...
– Nie jesteśmy na "ty"!
– O, sorry, kolego
– Nie jestem twoim kolegą!
– Słuchaj przyjacielu...
– Ani przyjacielem!
– Posłuchaj mnie gościu...
– Nie jestem żadnym "gościem"!!
– No to jak mam...
– "proszę pana"
– Ok, więc proszę...
– ... "szanownego"
– Dobra, kurw....., a więc: Proszę szanownego pana...
– Dobrze, dobrze....
– Czy szanowny pan widzi tamtego małego szczyla?
– Tego, który wsiada na motor?
– Tak, właśnie tego
– Widzę
– No więc, chciałem powiedzieć, kiedy byliśmy jeszcze przy "kolego" – on akurat okradał wielce szanownemu panu kieszenie i torbę. Nie ma za co.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 31 sie 2012, 23:26
Posty: 27 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 3 109KM Y6 2004

Postprzez Braintrust » 20 lis 2013, 03:29

A. Otwór u baby na literę P.
B. Poziomo czy pionowo.
A. Poziomo.
B. pysk
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 mar 2013, 00:51
Posty: 40 (0/1)
Skąd: okolice W-wy / Płock
Auto: Mazda6 GH L8 2008

Postprzez Fasola » 20 lis 2013, 03:34

na 4 litery, tam było napisane :P
Fasola
 

Postprzez Braintrust » 20 lis 2013, 03:39

ojtam, ojtam....

– Dzień dobry, fioletowe mohito poproszę
– Przepraszam, co?
– Denaturat.

Dopisano 20 lis 2013, 02:53:

Pewnego razu do restauracji przychodzi mąż z żoną, zajmują stolik. Podchodzi do nich kelner i pyta:
-Co podać?
-Ja poproszę schabowego z ziemniakami.
-A warzywo?– pyta się kelner
-Ona bierze to samo co ja.– odpowiada mąż patrząc na żonę
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 mar 2013, 00:51
Posty: 40 (0/1)
Skąd: okolice W-wy / Płock
Auto: Mazda6 GH L8 2008

Postprzez przemo12345 » 22 lis 2013, 20:19

Pewne amerykańskie małżeństwo, w którym mężczyzna nie mógł niestety mieć
dzieci, postanowiło skorzystać z usług tzw. zastępczego ojca. Po
dokonaniu wszelkich niezbędnych ustaleń i formalności małżonek wyszedł
na golfa, zostawiając żonę w oczekiwaniu na przybycie "specjalisty".
Przypadek sprawił, że w tym samym dniu w miasteczku zjawił się objazdowy
fotograf domokrążca, specjalizujący się w zdjęciach dzieci. Zadzwonił do drzwi w
nadziei na zarobek.
– Dzień dobry, madame, ja jestem...
– Ależ wiem, oczekiwałam pana – odpowiada kobieta i prowadzi go do środka.
– Ooo, doprawdy? – zdziwił się fotograf. – Ja, widzi pani, specjalizuję się w dzieciach...
– Wspaniale, właśnie o to chodziło mężowi i mnie – mówi kobieta i po chwili pyta spłoniona z emocji:
– To gdzie zaczniemy?
– No cóż – odpowiada fotograf – myślę, że może pani zdać się zupełnie na mnie. Mam duże doświadczenie. Z reguły zaczynam w kąpieli, tak ze dwa – trzy razy, później zwykle ze dwie pozycje na kanapie, w fotelu i z pewnością parę w łóżku. Nieraz doskonałe efekty osiąga się na dywanie w
salonie... Naprawdę można się wyluzować...
"Dywan w salonie..." – Myśli kobieta. – "Nic dziwnego, że mnie i Harry'emu nic nie wychodziło..."
– Droga pani, nie mogę gwarantować, że każde będzie udane. – kontynuuje fotograf.
– Ale jeżeli wypróbuje się kilkanaście pozycji, jeżeli strzelę z sześciu – siedmiu różnych kątów, wówczas jestem pewien, że będzie pani zadowolona z rezultatu...
Kobieta z wrażenia zaczęła wachlować się gazetą, a facet nawija dalej:
– Musi się pani również liczyć z tym, że w tym zawodzie, podczas roboty, człowiek cały czas jest w ruchu. Kręcę się tu i tam, wchodzę i wychodzę nieraz kilkanaście razy w ciągu minuty, ale proszę mi wierzyć, że rezultaty mojej pracy rzadko zawodzą oczekiwania...
Kobieta usiadła przy otwartym oknie, spocona z wrażenia...
– Ha! A żeby pani widziała, jak wspaniale wyszły mi pewne bliźniaki! Zwłaszcza biorąc pod uwagę trudności, jakie ich matka robiła mi przy współpracy...
– Taka była trudna? – spytała mdlejącym głosem kobieta.
– Straszliwie... Żeby uczciwie zrobić robotę, musieliśmy pójść do parku. Ale był cyrk! Ludzie tłoczyli się dookoła ze wszystkich stron, żeby zobaczyć mnie w akcji... TRZY GODZINY! Proszę sobie tylko wyobrazić: TRZY GODZINY ciężkiej fizycznej pracy! Matka cały czas się darła i jęczała tak głośno, że z trudem mogłem się skoncentrować. W końcu musiałem się spieszyć, bo zaczynało się robić ciemno. Ale naprawdę się wkurzyłem, kiedy wiewiórki zaczęły mi obgryzać sprzęt...
– Sprzęt... – głos kobiety był ledwo słyszalny. – Chce pan powiedzieć,
że wiewiórki naprawdę obgryzły panu... .. sprzęt..?
– Hehehe, a skądże, połamałyby sobie zęby, twardy jest jak hartowana stal... No cóż, jestem gotów, rozstawię tylko statyw i możemy się zabierać do roboty.
– STATYW ?
– No a jakże, muszę na czymś oprzeć tę armatę, za ciężka jest, żeby ją stale nosić... Proszę pani! Proszę pani!!! Jasna cholera, ZEMDLAŁA!!!
Forumowicz
 
Od: 13 sty 2011, 19:40
Posty: 329 (2/1)
Skąd: skarżysko-kam
Auto: była 323f 1.6 bg
była 323f 2.0 ditd bj
była 626 2.0 ditd gf 99r
jest 626 2.0 ditd gf 00r.
jest 3 bk 2.0 rf7j
.

Postprzez Marek 161BD081 » 22 lis 2013, 21:26

Ten kawal to chyba starszy od Internetu jest :D
Ford C-MAX 1.6TDCi & AR 156 2.0TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były:
323F BA Z5 & Xedos 9 KL ’01
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Dział BA/BH
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 28 lut 2009, 23:05
Posty: 5019 (34/87)
Skąd: Chełm
Auto: RIP: 323F '95 & Xedos 9 '01

Postprzez petro » 23 lis 2013, 13:02

– Ile arbuzów można na raz przenieść? – pyta pani w klasie
– Jednego proszę pani, mówi Małgosia
– A jak byś go przeniosła?
– No na dwóch rączkach przed sobą, odpowiada dziewczynka.
– Bardzo dobrze Małgosiu.
– A ja przeniosę dwa! Przechwala się Andrzej
– W jaki sposób?
– Jednego pod jedną pachą a drugiego pod drugą
– Bardzo dobrze Andrzejku, więcej się chyba nie da przenieść.
– A właśnie, że się da, odezwał się Marian
– A jak?
– Jednego pod jedna pachę, drugiego pod drugą, a trzeciego na "dzidę" :]
– Marian! opamiętaj się, co Ty wygadujesz!
Nagle wstaje Jasiu i mówi
– Ja przeniosę pięć arbuzów bez problemu
– Jak? zapytała pani głosem pełnym niepokoju.
– Normalnie, jeden pod jedną pachę, drugi pod drugą i...Mariana na "dzidę" <rotfl>
Obrazek
Obrazek
metal forever ...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 cze 2012, 20:04
Posty: 1626 (57/76)
Skąd: Siemianowice Śl. /Kędzierzyn-Koźle
Auto: Mazda 3 Sport Kintaro
2.0 LF, 2007
ガソリン

Postprzez Ven » 23 lis 2013, 19:27

hahaha
Kamil
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 lip 2013, 16:24
Posty: 983 (102/40)
Skąd: Toruń
Auto: Mazda 3 sedan – Sprzedana
Scenic 2.0 16v – Rozbity
Santa Fe 2.0 CRDi

Postprzez widmo82 » 28 lis 2013, 00:48

Temat umiera a ja mam chęć na dobry krótki kawał. Tasiemce są ostatnio nudne.. i stare

NaTAPATALKowane z V987
Moderator "3BK" -Paweł
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 26 paź 2008, 10:23
Posty: 3601 (81/142)
Skąd: Radom
Auto: Mazda3 BK
była: 1,6 Y6 109KM 12.2006
jest: 2.0 LF 150KM 06.2008

Postprzez radost » 28 lis 2013, 01:07

Temat trzyma poziom... Dziś w pracy pozamiatałem kumpli "dzidą i arbuzami" <rotfl> Sorki za ot.
626 GE KL --> 626 GE FS --> Xedos 6 CA KF --> Grandeur 3.3
Forumowicz
 
Od: 22 mar 2006, 21:23
Posty: 182 (0/1)
Skąd: koło
Auto: xedos 6 CA KF

Postprzez petro » 28 lis 2013, 02:41

W przyciemnionym pokoju trwa w najlepszego sex grupowy. Słychać odgłosy zadowolonych uczestników. Nagle jakiś koleś świeci światło i krzyczy:
– Ku...wa, tak dalej być nie może! Zróbcie tu jakiś porządek! Ja już komuś piąty raz z rzędu robię loda!!!

wydziargane na petorowym SGS3
Obrazek
Obrazek
metal forever ...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 cze 2012, 20:04
Posty: 1626 (57/76)
Skąd: Siemianowice Śl. /Kędzierzyn-Koźle
Auto: Mazda 3 Sport Kintaro
2.0 LF, 2007
ガソリン

Postprzez Nightfall » 28 lis 2013, 13:48

hahaha hahaha
Gimnazjum.Pierwsza lekcja wychowania seksualnego.
Pani zaczyna:
– Poałuchajcie,zaczynamy dziś ciekawy przedmiot..Jesteście już w tym wieku, że niedługo chłopcy zaczną się interesować dziewczynkami a dziewczynki chłopcami.
Nagle jeden z uczniów podnosi rękę:
– Proszę pani, a czy ci, co już ruch..li mogą iść pograć w piłkę??
Nightfallówna
Dum Spiro Spero.....
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 11 lut 2013, 22:32
Posty: 4117 (138/173)
Skąd: Gorzów Wlkp.
Auto: Mazda 6,kombi ,2006 rok, 2.0 diesel, Dpf out,chiptuning 130 KM/363 Nm,Phantom Blue

Postprzez petro » 28 lis 2013, 16:56

– Mogą, żeby opanować do perfekcji strzelanie gola <faja>
Obrazek
Obrazek
metal forever ...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 cze 2012, 20:04
Posty: 1626 (57/76)
Skąd: Siemianowice Śl. /Kędzierzyn-Koźle
Auto: Mazda 3 Sport Kintaro
2.0 LF, 2007
ガソリン

Postprzez Nightfall » 28 lis 2013, 17:33

<diabełek>
Nightfallówna
Dum Spiro Spero.....
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 11 lut 2013, 22:32
Posty: 4117 (138/173)
Skąd: Gorzów Wlkp.
Auto: Mazda 6,kombi ,2006 rok, 2.0 diesel, Dpf out,chiptuning 130 KM/363 Nm,Phantom Blue

Postprzez widmo82 » 28 lis 2013, 22:36

– Dlaczego murzyn nie może zostać drużbą?
– Bo służba nie drużba

Przychodzi pedał do apteki:
– Dzień dobry jest wazelina?
– Tak proszę została ostatnia tubka.
– uff normalnie pupę mi pani uratowała.

Gej w spożywczaku:
-Kiełbasę poproszę.
-2,70zł, zapakować?
-Zapakoooować!!!!!

Rozmawiają dwie przyjaciółki. Jedna mówi:
– Mam wspaniałego męża: nie pije, nie pali, nie zdradza mnie, nie lubi piłki nożnej, a nawet mnie nie bije.
Na to druga:
– Dawno go sparaliżowało?

Ding-dong!
– Dzień dobry pani.
– A to ty Piotrusiu. Co się stało?
– Tata mnie przysłał, bo dłubie przy aucie i nie może sobie poradzić.
– Stary, rusz pupę i idź pomóc sąsiadowi.
– Tata jeszcze mówił, żeby pan sąsiad wziął jakiś specjalny klucz, bo tata nie ma.
– A jaki?
– Szklana pięćdziesiątka...


Przychodzi blondi do apteki i mówi:
– Poproszę 50 prezerwatyw.
Farmaceutka patrzy się tak na nią, ale podała cały karton. W pewnym momencie nie wytrzymuje i pyta:
– Przepraszam bardzo, ale po co pani te prezerwatywy?
Blondi odpowiada:
– Telewizor mi się popsuł, przyszedł elektronik i powiedział żebym kupiła bezpieczniki, bo będzie dużo pier**lenia.
Moderator "3BK" -Paweł
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 26 paź 2008, 10:23
Posty: 3601 (81/142)
Skąd: Radom
Auto: Mazda3 BK
była: 1,6 Y6 109KM 12.2006
jest: 2.0 LF 150KM 06.2008

Postprzez Nightfall » 29 lis 2013, 08:17

hahaha hahaha hahaha hahaha
Co mówi dom po 2 tygodniach remontu??
-Jestem wykończony ;)
Nightfallówna
Dum Spiro Spero.....
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 11 lut 2013, 22:32
Posty: 4117 (138/173)
Skąd: Gorzów Wlkp.
Auto: Mazda 6,kombi ,2006 rok, 2.0 diesel, Dpf out,chiptuning 130 KM/363 Nm,Phantom Blue

Postprzez petro » 30 lis 2013, 15:41

– Ooooo! Baco! dużo macie tu tych owieczek na hali – zawołał zdyszanym głosem elegancko ubrany jegomość podchodząc do górala.
– No panocku, jes tu tego tyle, ze byście sie nie umieli dolicyć.
– A jak ja Wam powiem ile się tu pasie, do dacie mi jedną?
Góral pomyślał... i tak się nie doliczy, to powiedział:
– Pewnie ze dom, bedziecie se mogli wybrać najpiykniesom ze wszyćkik.
– 253 – powiedział elegancik rozglądając się wkoło.
Bacę zamurowało, ale cóż umowa to umowa. Nieznany gość odchodzi ze zwierzątkiem na plecach, ale góral nie daje za wygraną i woła:
– Panie! a jak jo wom powiym kim zeście som, to oddocie mi coście wziyli?
Nieznajomy pomyślał: nigdy nie zgadnie, więc bez wahania powiedział:
– Oddam baco.
– To mi sie widzi, co wyście som głównym specjalistom do spraw rolnictwa z ramienia unii europejskiej.
– A skąd wiedzieliście baco?
– Bo zamiast owiecki, zabraliście mi psa <rotfl>
Obrazek
Obrazek
metal forever ...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 cze 2012, 20:04
Posty: 1626 (57/76)
Skąd: Siemianowice Śl. /Kędzierzyn-Koźle
Auto: Mazda 3 Sport Kintaro
2.0 LF, 2007
ガソリン

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości

Moderator

Moderatorzy Hyde Park