Szkody komunikacyjne z OC sprawcy
Yankes zbytnio na tym nie zarobi, oddał bym do aso na bezgotówkowa.. Moze dostanie nawet nowy zderzak,kto wie co jak to tam wyglada pod spodem.. (sa slizgi z przodu?) W ASO "lubia pękac" rzeczy przy rozbiórce, w zamian będzie miec nowe,nie szpachlowane itd..
sebek-71 napisał(a):Jeśli zderzak jest pęknięty, to nawet ze 2 koła powinieneś dostać spokojnie...
Zderzak nie jest pęknięty tylko porysowany.
Yankes zbytnio na tym nie zarobi, oddał bym do aso na bezgotówkowa.. Moze dostanie nawet nowy zderzak,kto wie co jak to tam wyglada pod spodem.. (sa slizgi z przodu?) W ASO "lubia pękac" rzeczy przy rozbiórce, w zamian będzie miec nowe,nie szpachlowane itd..
Zobacze jak sprawa się rozwinie ale opcji z ASO nie odrzucam narazie.

- Od: 17 lip 2013, 18:56
- Posty: 15
- Skąd: Bydgoszcz
- Auto: M6 GH 2.5 Pb 170KM
A czy przy wycenie kosztów napraw nie korzysta się ze specjalnych programów do tego służących? I czy jak w warsztacie zrobią wycenę programem to jest ona potem akceptowalna przez ubezpieczyciela? Jak to wygląda?
-
depozytowy
depozytowy napisał(a):A czy przy wycenie kosztów napraw nie korzysta się ze specjalnych programów do tego służących? I czy jak w warsztacie zrobią wycenę programem to jest ona potem akceptowalna przez ubezpieczyciela? Jak to wygląda?
Tak korzysta się z Audatexu albo Eurotaxu.
Serwisy także mają te programy (najczęściej Audatex).
Akceptacja kosztorysu sporządzonego przez serwis to zawsze sprawa indywidualna, zależy od tego czy jest on zgodny z oceną techniczną, jakie są stawki i jakie części.
Oprócz Eurotaxu i Audatexu, na rynku pojawił się nowy gracz, niemiecki DAT (DAT Polska) i jego oprogramowanie. Musiałbyś się z ubezpieczycielem dogadać czy Ci zaliczy, aczkolwiek te programy są o tyle fajne, że można ominąć wałki i przepychanie się po obu stronach. Dat wyróżnia się na tle wyżej wymienionych, ponieważ dysponuje największą bazą podzespołów aut. Będę śledzić bacznie ich stronę, ponieważ chcę wiedzieć, gdzie będzie można dokonać kalkulacji ich programem. Kumpel pracujący w Niemczech w firmie ubezpieczeniowej dokonuje kalkulacji tym programem, klientów co nie miara, ponieważ program nie pominie wyceny chyba żadnego podzespołu w aucie, a co za tym idzie – wycena auta jest zwykle wyższa 
- Od: 1 lip 2013, 11:31
- Posty: 4
- Auto: Mazda6 z silnikiem Diesla SKYACTIV-D
Dodaje informację jak zakończyła się moja sprawa.
TU kwotę bezsporną zaproponowało 1050zł
. Warsztat wyliczył szkodę na 1880zł
. TU zaakceptowało kosztorys
. Warsztat wystawił FV na mnie i po przedstawieniu TU wypłaciło mi różnicę.
Od momentu wystąpienia szkody do momenty wypłacenia wyrównania trwało trochę ponad miesiąc.

TU kwotę bezsporną zaproponowało 1050zł
Od momentu wystąpienia szkody do momenty wypłacenia wyrównania trwało trochę ponad miesiąc.
Ostatnio edytowano 28 wrz 2013, 09:00 przez YaNkEs, łącznie edytowano 2 razy

- Od: 17 lip 2013, 18:56
- Posty: 15
- Skąd: Bydgoszcz
- Auto: M6 GH 2.5 Pb 170KM
kacha napisał(a):Jak przedstawiłeś FV to trudno żeby nie dopłacili, rozumiem że były na wyższą kwotę niż realnie zapłaciłeś ?
Ja też tak zrozumiałem, że warsztat, który naprawiał ci auto, wystawił fakturę na wyższą kwotę niż w rzeczywistości im zapłaciłeś
Mam pytanie odnośnie auta zastępczego na czas naprawy.
Miałem kiedyś szkodę z OC z Interrisk i osoba obsługująca moją szkodę wyraziła zgodę na Yarisa (niska stawka wynajmu). Musiałem tylko dołączyć oświadczenie dlaczego ten samochód jest mi niezbędny (akurat moja firma ma dwie filie pomiędzy którymi czasem kursuję).
Teraz jestem w trakcie likwidacji szkody z Generali i jak na razie pani, która mnie obsługuje, udaje, że mojego pytania o auto zastępcze nie było. Załatwiam wszystko bezgotówkowo przez ASO i tam mi podpowiedzieli, że są firmy, które podstawiają auto zastępcze, a ściągnięcie kosztów wynajmu z ubezpieczalni załatwiają na podstawie upoważnienia poszkodowanego (również bezgotówkowo).
Czy ktoś to przerabiał w taki sposób?
Aha, jeszcze jedna sprawa... Pięć miesięcy temu nałożyłem na lakier powłokę kwarcową. Teraz będę miał 2-3 elementy do polakierowania i zgodnie z warunkami gwarancji muszę na te elementy nanieść nową powłokę, żeby gwarancja nadal była ważna. Czy w takiej sytuacji mogę się domagać od ubezpieczalni zwrotu kosztów ponownego nałożenia powłoki kwarcowej? Pani z Generali na razie oczywiście milczy w tej kwestii...
Miałem kiedyś szkodę z OC z Interrisk i osoba obsługująca moją szkodę wyraziła zgodę na Yarisa (niska stawka wynajmu). Musiałem tylko dołączyć oświadczenie dlaczego ten samochód jest mi niezbędny (akurat moja firma ma dwie filie pomiędzy którymi czasem kursuję).
Teraz jestem w trakcie likwidacji szkody z Generali i jak na razie pani, która mnie obsługuje, udaje, że mojego pytania o auto zastępcze nie było. Załatwiam wszystko bezgotówkowo przez ASO i tam mi podpowiedzieli, że są firmy, które podstawiają auto zastępcze, a ściągnięcie kosztów wynajmu z ubezpieczalni załatwiają na podstawie upoważnienia poszkodowanego (również bezgotówkowo).
Czy ktoś to przerabiał w taki sposób?
Aha, jeszcze jedna sprawa... Pięć miesięcy temu nałożyłem na lakier powłokę kwarcową. Teraz będę miał 2-3 elementy do polakierowania i zgodnie z warunkami gwarancji muszę na te elementy nanieść nową powłokę, żeby gwarancja nadal była ważna. Czy w takiej sytuacji mogę się domagać od ubezpieczalni zwrotu kosztów ponownego nałożenia powłoki kwarcowej? Pani z Generali na razie oczywiście milczy w tej kwestii...
Generali w ogóle lub sobie pomilczeć w każdej kwestii.
W kontakcie z nimi trzeba niestety być namolnym, albo udać się osobiście na Postępu aby jakaś zaległa sprawa ruszyła z miejsca.
Co do wynajmu pojazdu zastępczego kiedy prowadzisz firmę, to nie powinieneś mieć problemów z odzyskaniem kasy za pojazd zastępczy. Podobno firmy specjalizujące się w wynajmowaniu pojazdów zastępczych są skuteczne w swoim działaniu. Dają Ci auto, a odzyskanie kasy od ubezpieczyciela to już ich sprawa, na podstawie cesji praw wierzytelności z tego tytułu która musisz podpisać. W sumie to wygodne rozwiązanie.
Z tą powłoką uważam że masz duże szanse na odzyskanie środków. Trzeba tylko udowodnić, że po pierwsze była ona wykonana na Twoim aucie, a po drugie – faktycznie gwarancja będzie zachowana jeśli nałożysz ją też na wymienione elementy. Może będzie to wynikać z pisemnej gwarancji, a może serwis będzie musiał napisać jakąś opinię.
W kontakcie z nimi trzeba niestety być namolnym, albo udać się osobiście na Postępu aby jakaś zaległa sprawa ruszyła z miejsca.
Co do wynajmu pojazdu zastępczego kiedy prowadzisz firmę, to nie powinieneś mieć problemów z odzyskaniem kasy za pojazd zastępczy. Podobno firmy specjalizujące się w wynajmowaniu pojazdów zastępczych są skuteczne w swoim działaniu. Dają Ci auto, a odzyskanie kasy od ubezpieczyciela to już ich sprawa, na podstawie cesji praw wierzytelności z tego tytułu która musisz podpisać. W sumie to wygodne rozwiązanie.
Z tą powłoką uważam że masz duże szanse na odzyskanie środków. Trzeba tylko udowodnić, że po pierwsze była ona wykonana na Twoim aucie, a po drugie – faktycznie gwarancja będzie zachowana jeśli nałożysz ją też na wymienione elementy. Może będzie to wynikać z pisemnej gwarancji, a może serwis będzie musiał napisać jakąś opinię.
Dziękuję za szybką odpowiedź.
W kwestii auta zastępczego, to chyba faktycznie skorzystam z pomocy firmy, która sama sobie ściągnie koszt wynajmu z OC sprawcy. Co prawda nie prowadzę firmy, ale mam kierownicze stanowisko w firmie produkcyjnej, która ma dwie filie. Poza tym nie mam zamiaru udawadniać ubezpieczalni tak oczywistej w dzisiejszych czasach kwestii, że funkcjonowanie bez samochodu jest praktycznie dla każdego dużym utrudnieniem (dowożenie dzieci do szkoły, dojazdy do pracy itp.).
A przecież to nie ja zawiniłem, tylko klient Generali.
Odnośnie powłoki kwarcowej, to mam wystawioną na nią kartę gwarancyjną, która wyraźnie precyzuje, że tracę gwarancję, jeśli na nowo lakierowane elementy nie zostanie naniesiona nowa powłoka. Czekam na protokół rzeczoznawcy, w którym będą wymienione elementy do lakierowania. Dopiero wtedy poproszę o wycenę nowej powłoki i takową przedstawię Generali.
W kwestii auta zastępczego, to chyba faktycznie skorzystam z pomocy firmy, która sama sobie ściągnie koszt wynajmu z OC sprawcy. Co prawda nie prowadzę firmy, ale mam kierownicze stanowisko w firmie produkcyjnej, która ma dwie filie. Poza tym nie mam zamiaru udawadniać ubezpieczalni tak oczywistej w dzisiejszych czasach kwestii, że funkcjonowanie bez samochodu jest praktycznie dla każdego dużym utrudnieniem (dowożenie dzieci do szkoły, dojazdy do pracy itp.).
A przecież to nie ja zawiniłem, tylko klient Generali.
Odnośnie powłoki kwarcowej, to mam wystawioną na nią kartę gwarancyjną, która wyraźnie precyzuje, że tracę gwarancję, jeśli na nowo lakierowane elementy nie zostanie naniesiona nowa powłoka. Czekam na protokół rzeczoznawcy, w którym będą wymienione elementy do lakierowania. Dopiero wtedy poproszę o wycenę nowej powłoki i takową przedstawię Generali.
Jeśli ta powłoka nie była robiona oryginalnie w fabryce, tylko sam ją robiłeś, raczej ci tego nie uznają.
Chociaż mają obowiązek przywrócić stan auta sprzed wypadku, będą robić problemy, ale walcz...
Chociaż mają obowiązek przywrócić stan auta sprzed wypadku, będą robić problemy, ale walcz...
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderator
Moderatorzy Opinie i Poradniki