Zalany zły olej
Rok temu kupilem Mazde 6, benzyna 2,0l z 2005 roku juz po faceliftingu. Zalany byl w nim olej 5W30. Niestety w warsztacie, w ktorym robilem wymiane oleju wlali mi (pewnie taki tylko mieli) 5W40.
Zauwazylem ze oleju duzo ubylo. Chcialem teraz dokupic w sklepie dolewke 1l tego samego oleju jednak pracownik powiedzial mi ze to nie jest wlasciwy olej do mojego samochodu i powinienem kupic wlasnie 5W30.
Jak teraz powinienem postapic? Dokupic mimo wszystko dolewke 1l 5W40 i jezdzic az do calkowitej wymiany czy dolac mimo wszytsko prawidlowy 5W30 i dolac do tego co jest lub wymienic olej jak najszybciej calkowicie na 5W30?
Zauwazylem ze oleju duzo ubylo. Chcialem teraz dokupic w sklepie dolewke 1l tego samego oleju jednak pracownik powiedzial mi ze to nie jest wlasciwy olej do mojego samochodu i powinienem kupic wlasnie 5W30.
Jak teraz powinienem postapic? Dokupic mimo wszystko dolewke 1l 5W40 i jezdzic az do calkowitej wymiany czy dolac mimo wszytsko prawidlowy 5W30 i dolac do tego co jest lub wymienic olej jak najszybciej calkowicie na 5W30?
- Od: 17 gru 2012, 13:42
- Posty: 26
- Auto: Mazda 6 GG1, Silnik 2.0 benzyna+gaz
Nie ma to wpływu jak olej jest dobrej jakości, a silnik nie jest trupem, z tego co piszesz to coś ci łyka tego oleju wiec jak zmienisz kontroluj jego stan, możesz tez zastosować sobie płukane przed zalaniem nowego oleju. Wszystko masz w wątku z olejami trochę szukania i się wszystkiego dowiesz 

Olej masz w porządku. W silniku LF możesz stosować lepkości od 20 do 40.
Inna sprawa, że jeden litr oleju na 10 tys. km, to absolutnie zdrowy silnik. Litr na 5 tys. km już trochę gorzej, ale nie ma tragedii.
Wątek z olejami: viewtopic.php?f=329&t=128239
Inna sprawa, że jeden litr oleju na 10 tys. km, to absolutnie zdrowy silnik. Litr na 5 tys. km już trochę gorzej, ale nie ma tragedii.
Wątek z olejami: viewtopic.php?f=329&t=128239
the right man in the wrong place...
Litr oleju na 10 tys. km to jest dobrze? Ja dolałem 100ml niedawno po 7-8 tysiącach, ale to profilaktycznie, bo spadł mi poziom na bagnecie z ~2/3 miary do 1/2. Ubytek był spowodowany raczej upałami i związanym z tym większym odparowaniem oleju, no i kilkukrotną jazdą w tym okresie z prędkością 150-160 km/h. No ale jak kto woli. Ja bym wlał 5W30 dobrej jakości, po co przyczyniać się do szybszego zużycia sinika.
Silnik ma prawo brać olej bądźmy szczerzy, że nie każdy oszczędza auto. Nie mówię tutaj o wartościach 2l/1000km. Czytajcie to co producenci piszą to nie będzie zbędnych dyskusji.
- Od: 28 paź 2013, 15:16
- Posty: 93
- Skąd: Opole
- Auto: Mazda 6 2.0 2004r.
Jak kręce do 6tys. na obrotomierzu toż przecież musi tego oleju wypić. Co to za porowniania, jesli nie wiecie jaki styl jazdy. Dla kogoś kto nie przekracza 3tys. i wbija juz nastepny bieg, ubytek 100ml bedzie duzy 
Racja hant3r, jesli bedzie brał już wiecej niż to napisane w intrukcji (czyt. 1L/1000km) to wtedy mozemy dyskutowac, szukać "dziury" i pisać, że to duużo. A na resztę szkoda czasu, nerwów i pieniędzy na remonty

Racja hant3r, jesli bedzie brał już wiecej niż to napisane w intrukcji (czyt. 1L/1000km) to wtedy mozemy dyskutowac, szukać "dziury" i pisać, że to duużo. A na resztę szkoda czasu, nerwów i pieniędzy na remonty
To jest olej Castrol Magnatec 5W-40 C3.
W koncu dokupilem 1l tego wlasnie i dolalem polowe butelki bo obawialem sie zatarcia silnika.
Dopisano 19 lis 2013, 19:33:
Poczytalem jeszcze ze warto jednak zalac do M6 olej Dexelia 5W30.
Nie wiem teraz czy wymieniac na Dexelia czy lac dalej tego Castrola.
Nadmieniam ze robie rocznie 15tys i czesto jest to jazda po niemieckich autostradach z szybkosciami 160km/h.
W koncu dokupilem 1l tego wlasnie i dolalem polowe butelki bo obawialem sie zatarcia silnika.
Dopisano 19 lis 2013, 19:33:
Poczytalem jeszcze ze warto jednak zalac do M6 olej Dexelia 5W30.
Nie wiem teraz czy wymieniac na Dexelia czy lac dalej tego Castrola.
Nadmieniam ze robie rocznie 15tys i czesto jest to jazda po niemieckich autostradach z szybkosciami 160km/h.
- Od: 17 gru 2012, 13:42
- Posty: 26
- Auto: Mazda 6 GG1, Silnik 2.0 benzyna+gaz
konieko napisał(a):Nie wiem teraz czy wymieniac na Dexelia czy lac dalej tego Castrola
nie lubię uogólniać, ale jednak panuje przekonanie (potwierdzone przez użytkowników), że silniki Diesla Mazdy się lekko "gryzą" z olejem Castrol.
Ja bym zmienił.
nie lubię uogólniać, ale jednak panuje przekonanie (potwierdzone przez użytkowników), że silniki Diesla Mazdy się lekko "gryzą" z olejem Castrol.
To sie zdziwisz dobrzyn, bo mój kolega mechanik który posiada M6 w dwu litrowym dieslu, pracował wcześniej w ASO mazdy w lbn, leje do swojej właśnie castrola gdzie ja też byłem zdziwiony tym typem oleju, jednak nie ma z nią żadnych problemów. Silnik, filtr. Wszystko jest ok. Olej ten leje już 4 lata i poleca go innym znajomym maździacholikom.
iwon44 napisał(a):leje do swojej właśnie castrola gdzie ja też byłem zdziwiony tym typem oleju, jednak nie ma z nią żadnych problemów
Ale ja wcalę nie twierdzę, że problemy będą – tyle tylko, że po opiniach wilu osób, chociażby z tego forum, można stwierdzić, że jest większe prawdopodobieństwo wystąpienia jakiś komplikacji
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości