Mazda6 (GG / GY) – Szybkie pytania – WAŻNA INFORMACJA, STR.313
Mam pytanie jak sprawdzcie poziom oleju – u mnie BENZYNA 1.8 na końcu bagnetu jest taka "łódeczka" nie wiem jak to nazwać/określić wydrążony walec... I jak sprawdzam poziom oleju to mimo, że robię to bardzo delikatnie, to jak wezmę go więcej i patrzę na pionowy bagnet – to zawsze coś skapnie... i mam poniżej minimum, lub minimum. No ta kropla oleju nie chce się trzymać na całą wysokość łódeczki tylko spływa w dół... A jak wyjmę i ostrożnie, zanim skapnie przechylę bagnet poziomo – to już nie wiem ile mam oleju – bo ta ilość rozlewa się po całej tej wewnętrznej stronie walca od minimum do ponad max.... cieniutką niemal przezroczystą warstwą. Jak poskrobię bagnetem w środku – to olej wyciągam czarny... ale nie jednorodnie czarny – żeby wyraźnie było widać odcięcie – dokoąd doszedł... I nie wiem, czy mam prawidłowy poziom oleju, czy za niski – czy bierze, czy nie...
- Od: 6 wrz 2013, 08:51
- Posty: 35
- Skąd: Gdynia
- Auto: Mazda 6, 1.8, 2007. Wcześniej Mazda 626 2.0D 1991r. – pierwszy właścicel, blachy posypały się całkowicie w 2011r.
piterix napisał(a):mam poniżej minimum, lub minimum.
U siebie w 2.0E mam taki sam bagnet zrobiony z linki i ciężarka (bo dla mnie tak to wygląda)
Dolej sobie więcej oleju, żeby chociaż z 3/4 było.
Ja to zawsze robię tak: wyciągam bagnet , osuszam go i dopiero wkładam w dziurę i sprawdzam poziom oleju.
Wyciągaj go pionowo. Wtedy jednoznacznie będziesz miał wyraźną granicę między suchym a wilgotnym.
Więcej grzechów nie pamiętam, za wszystkie serdecznie żałuję i ... i to chyba wszystko.


Nie, no ja też osuszam za każdym razem
Własnie taka linka z ciężarkiem na końcu – to mamy pewnie takie same bagnety.
Ale jak się go wyciąga pionowo – to nic ci nie skapuje, nie spływa z niego zanim zdążysz sprwdzić ?
Olej mam mazdowski, czysty, czy on powinien wypełnić tą "rynienkę" bagnetu i trzymać aż sobie pooglądam czy tylko posmarować ?
Bo u mnie wygląda to tak – zalane niby na maxa w ASO mazdy – po 3 dniach (ok 30km) sprawdzam – minimum. Myslę sobie – mówili, że nalali do pełna, może coś źle sprawdzam... a z drugiel strony może lepiej dolać, dla pewności. No to dolałem trochę. Sprawdziłem – i prawie całą "rynienkę/łódeczkę/odważnik" wypełnioną olejem wyjąłem. Przejechałem 1000 km i po miesiącu znowu sprawdzam i to samo minimum.... i teraz nie wiem – dolać czy nie. Bo jeśli doleję – i znowu ubędzie – to albo żre olej, albo leję za dużo i wypluwa nadmiar – i tak będę dolewał co 3 dni te 100-200 ml. to na bank po 2-3 tygodniach stwierdzę, że silnik do remonu i w najlepszym przypadku wymiana pierścieni tłokowych i uszczelniaczy zaworowych.
Ale jak się go wyciąga pionowo – to nic ci nie skapuje, nie spływa z niego zanim zdążysz sprwdzić ?
Olej mam mazdowski, czysty, czy on powinien wypełnić tą "rynienkę" bagnetu i trzymać aż sobie pooglądam czy tylko posmarować ?
Bo u mnie wygląda to tak – zalane niby na maxa w ASO mazdy – po 3 dniach (ok 30km) sprawdzam – minimum. Myslę sobie – mówili, że nalali do pełna, może coś źle sprawdzam... a z drugiel strony może lepiej dolać, dla pewności. No to dolałem trochę. Sprawdziłem – i prawie całą "rynienkę/łódeczkę/odważnik" wypełnioną olejem wyjąłem. Przejechałem 1000 km i po miesiącu znowu sprawdzam i to samo minimum.... i teraz nie wiem – dolać czy nie. Bo jeśli doleję – i znowu ubędzie – to albo żre olej, albo leję za dużo i wypluwa nadmiar – i tak będę dolewał co 3 dni te 100-200 ml. to na bank po 2-3 tygodniach stwierdzę, że silnik do remonu i w najlepszym przypadku wymiana pierścieni tłokowych i uszczelniaczy zaworowych.
- Od: 6 wrz 2013, 08:51
- Posty: 35
- Skąd: Gdynia
- Auto: Mazda 6, 1.8, 2007. Wcześniej Mazda 626 2.0D 1991r. – pierwszy właścicel, blachy posypały się całkowicie w 2011r.
Tym razem szybkie pytanie weryfikujące wiedze o żarówkach.
Z tego co wyczytałem – to mijania to są H1 55W a drogowe równiez identyczne H1 55 W
Czy drogowe nie powinny być mocniejsze-inne od mijania ? Jak to np było w żarówkach H4 gdzie mijania włókno miało chyba 55W a drogowe 60W
Z tego co wyczytałem – to mijania to są H1 55W a drogowe równiez identyczne H1 55 W
Czy drogowe nie powinny być mocniejsze-inne od mijania ? Jak to np było w żarówkach H4 gdzie mijania włókno miało chyba 55W a drogowe 60W
- Od: 5 sie 2013, 19:48
- Posty: 90
- Skąd: Gdańsk
- Auto: Mazda CX-5 2.5 2019
Gdzie w M6 2,0i 142km znajduje się zawór PCV i jak on wygląda?
- Od: 1 cze 2013, 09:37
- Posty: 13
- Skąd: Bełchatów
- Auto: Mazda 6 Kombi, 2.0i, 141KM, 2004r
piterix napisał(a):Ale jak się go wyciąga pionowo – to nic ci nie skapuje, nie spływa z niego zanim zdążysz sprwdzić ?
A niech cieknie, ale wilgotny ślad zostaje i wiesz ile jest oleju
piterix napisał(a):zalane niby na maxa w ASO mazdy – po 3 dniach (ok 30km) sprawdzam – minimum. Myslę sobie – mówili, że nalali do pełna, może coś źle sprawdzam...
A dobrze bagnet włożyłeś? w gnieździe bagnetu jest wystający do góry bolec. jeżeli bagnet przy wkładaniu obrócisz o 90 stopni to nie włożysz do końca i stąd może być mylne wrażenie że masz za niski stan.
[/quote]piterix napisał(a):Przejechałem 1000 km i po miesiącu znowu sprawdzam i to samo minimum....
Pozostaje pilnować
Więcej grzechów nie pamiętam, za wszystkie serdecznie żałuję i ... i to chyba wszystko.


Orientacyjnie – ile kosztuje wymiana oleju z wszystkimi filtrami, zakładając, że olej kupie za 130zł 5L? 
Mam budżetowanie na przyszły miech i potrzebuje szybko info
Mam budżetowanie na przyszły miech i potrzebuje szybko info
To zależy gdzie trafisz. Ja jeżdżę do warsztatu gdzie jak kupię filtr i olej to wymiana gratis. Ceny oleju i filtra mniej więcej takie jak w necie.
Shaarky napisał(a): ile kosztuje wymiana oleju z wszystkimi filtrami
= pytaniu " ile kosztuje Mazda 6 , rocznik 2003"
filtr kupisz za 20, a kupisz też za 200...
Dopisano 23 października 2013, o 22:01:
haryb napisał(a):To jak jest z tymi zarowkami?
może chodzi o to, że światła mijania mają odbłyśniki, a "długie" idą przez soczewkę
dobrzyn22 napisał(a):może chodzi o to, że światła mijania mają odbłyśniki, a "długie" idą przez soczewkę
a nie na odwrót
Oba żarniki są takie same 55w H1. Proponuję trzymać się zaleceń producenta, bo skończy się w wypaleniem odbłyśnika
Janoszka napisał(a):A niech cieknie, ale wilgotny ślad zostaje i wiesz ile jest oleju
A dobrze bagnet włożyłeś? w gnieździe bagnetu jest wystający do góry bolec. jeżeli bagnet przy wkładaniu obrócisz o 90 stopni to nie włożysz do końca i stąd może być mylne wrażenie że masz za niski stan.
Pozostaje pilnować
1. Tak, wigotny ślad pozostaje – do maxa.
2. Tak, bagnet włożyłem dobrze
Sprawdziłem dzisaj poziom oleju tak z 10 razy – za każdym razem kropla zostaje wielkości do minimum, ale jak bardzo szybko wyjmę bagnet – sprawdzę tak myk wkładam i odrazu myk wyciągam i patrzę – to prawie max jest.
Potem sprawdziłem bagnetem baniak z resztką oleju którą dostałem ok. 1000km temu przy wymianie w ASO. No i... to samo... ta kropla zostaje na końcu... nie trzyma się na całości bagnetu. Potem sprawdziłem ile tego oleju wlali – wychodzi, że w ASO wlali 4l, ja dolałem jakieś 100ml... jakieś 3 dni później... w baniaku zostało jeszcze ok. 0,9l...
Potem przyszła żona, zdziwiona dlaczego mnie tak długo nie ma... sprawdziła poziom oleju, stwierdziła, że jest max i żebym

A ja już teraz naprawdę nie wiem....
- Od: 6 wrz 2013, 08:51
- Posty: 35
- Skąd: Gdynia
- Auto: Mazda 6, 1.8, 2007. Wcześniej Mazda 626 2.0D 1991r. – pierwszy właścicel, blachy posypały się całkowicie w 2011r.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6