Zabezpieczenia antykradzieżowe
Dziękuję wszystkim złodziejom za wypowiadanie się w tym temacie ... niestety nie o to mi chodziło. Doskonale zdaję sobie sprawę z istnienia jammerów i ich powszechnego zastosowania w waszej branży i myślałem, że pisanie o nieprofesjonalnych złodziejach i dekoderze polsatu skusi was na odpowiadanie na zadawane pytania. Niestety – zawiodłem się. Dlatego od początku.
Zapomnijcie o dekoderze polsatu i złodzieju. Nowy przykład.
Chcę monitorować mojego kota, który dla nikogo łącznie, ze mną nie stanowi żadnej wartości, dlatego z góry uprzedzam alternatywnie myślących – wariant z porwaniem kota i żądaniem okupu nie wchodzi w grę bo nie mieści się w podanych założeniach. Jak to w nim lub na nim umieszczę to mój problem i proszę jego również nie roztrząsać. Linki z mojego poprzedniego posta, te same pytania do urządzeń. Czy ktoś tego używał i może się wypowiedzieć lub wiem z innych nie znanych mi źródeł jak to działa w praktyce i jakie ewentualne problemy stwarza?
Zapomnijcie o dekoderze polsatu i złodzieju. Nowy przykład.
Chcę monitorować mojego kota, który dla nikogo łącznie, ze mną nie stanowi żadnej wartości, dlatego z góry uprzedzam alternatywnie myślących – wariant z porwaniem kota i żądaniem okupu nie wchodzi w grę bo nie mieści się w podanych założeniach. Jak to w nim lub na nim umieszczę to mój problem i proszę jego również nie roztrząsać. Linki z mojego poprzedniego posta, te same pytania do urządzeń. Czy ktoś tego używał i może się wypowiedzieć lub wiem z innych nie znanych mi źródeł jak to działa w praktyce i jakie ewentualne problemy stwarza?
Pozdrawiam, Tomek
Drinking wine and killing time
Drinking wine and killing time
Bimbak napisał(a):Czy ktoś tego używał i może się wypowiedzieć lub wiem z innych nie znanych mi źródeł jak to działa w praktyce i jakie ewentualne problemy stwarza?
Bawiłem się czymś takim przez prawie tydzień – zeżarło akumulator wielkości kota (o masie większej od przeciętnego kota) w czasie krótszym niż 5 dni uniemożliwiając mi uruchomienie kota kiedy tego potrzebowałem. Może opcja immobilajzera polega na tym, że jak dopniesz odpowiedni akumulator do kota to kot nie będzie się mógł poruszać. Problem w tym, że dorzucenie dobrego akumulatora do kota zwiększa wydatnie wartość kota.
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Akumulatorów mam za darmo i na pęczki więc nie stanowi to dla mnie problemu ... no i chyba mylisz kota z samochodem. Mój kot w każdym razie nie ma wbudowanych akumulatorów i i jeśli urządzenie nie ma własnego akumulatora (rozumiem że takie testowałeś) to będę musiał mu jakiś plecak lub wleczony wózek zrobić. Możesz podać jakie to było konkretnie urządzenie?
Pozdrawiam, Tomek
Drinking wine and killing time
Drinking wine and killing time
Niestety nie wiem co to dokładnie było – zainstalował to serwis tutejszy, urządzenie miało jakiś tam wbudowany akumulatorek podtrzymujący. Może cała akcja spowodowana była błędem w montażu ale ogólnie się zniesmaczyłem do tego typu wynalazków.
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Bart0n napisał(a):Teoretycznie to dla przedstawicieli handlowych którzy nie chcą być śledzeni przez pracodawcę
I co to da? Zagłuszysz sygnał GPS, ale nie przerwiesz działania urządzenia, które zarejestruje przebyty dystans, spalone paliwo, zakres obrotów na których pracował silnik, czas pracy silnika itd, itd. Jedyne co osiągniesz, to wpadka, bo będą wszystkie dane poza pozycją GPS. Te urządzenia nie są już tak głupie jak się może wydawać.
U nas w firmie założyliśmy na próbę do dwóch aut system śledzenia GPS. Koszt 200zł jednorazowo i 20zł od auta miesięcznie.
Wspomnę jeszcze (bo to nie bez znaczenia), że akumulator w pojeździe miał znamionową pojemność 8,6Ah – przy większych akumulatorach drenaż nie będzie pewnie tak uciążliwy. Chociaż do kota trudno będzie przyczepić większy akumulator...
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Bimbak napisał(a):Chcę monitorować mojego kota, który dla nikogo łącznie, ze mną nie stanowi żadnej wartości
No to nie do końca tak...
Widziałem kiedyś taki film, tam jeden kudłaty gościu z planety Melmac wciągał wszystkie koty dziurką od nosa. Facet nazywa się Alf, jest nieduży, niepozorne 1,2m wzrostu, ale ma 8 żołądków i dla niego każdy kot z pewnością stanowi dużą wartość...

sorry za OT

Niby ma sens, ale i tak auto Ci ukradną. Rozbiorą później na Części pierwsze i z Twojego samochodu nic nie zostanie. Fajna technologia ale Polskajest jeszcze 100 lat za murzynami żeby do tego dojrzeć i praktykować na szrotach.
Wysłane z mojego PMP5880D przy użyciu Tapatalk 4
Wysłane z mojego PMP5880D przy użyciu Tapatalk 4
Pogotowie Komputerowe
Alarmy samochodowe, centralne zamki, blokady zapłonu, czujniki cofania, światla dzienne itp.
Alarmy samochodowe, centralne zamki, blokady zapłonu, czujniki cofania, światla dzienne itp.
a co myslicie o takim urzadzeniu, w zasadzie do podsluchu. Jak tylko cos uslyszy w aucie to albo dzwoni do ciebie albo wysyla smsa. mozesz tez w kazdej chwili sam sie z urzadzeniem polaczyc.
-
Moderator GJ
- Od: 10 cze 2012, 18:04
- Posty: 6358 (61/116)
- Skąd: Toruń
- Auto: M6 GY-L3 2,3l 122kW '04
Wszystkie bezprzewodowe zabezpieczenia są wg. mnie bezużyteczne. Za parę groszy można kupić zagłuszacz sygnałów. Robią to niby dla przedstawicieli handlowych którzy nie chcą być śledzeni przez szefa
Matthies, w sylwestra byś dostał trochę tych telefonów

Matthies, w sylwestra byś dostał trochę tych telefonów
No raczej
chodziło mi o sygnał GSM nawiązując do tego co pisał matthies. Aczkolwiek też nie powinno z tym być problemu. Takie karty jak ktoś tam wyżej wrzucił to niby taki immo, a czytałem ,że często w dużych miastach nie chcą łapać bo jest taki smog elektromagnetyczny w powietrzu.
Ukryj w samochodzie telefon komórkowy. Najlepiej stary rupieć np. Siemens C35 z baterią Li-Po (mam taki telefon i baterię o 4 krotnie większej pojemności, trzyma ponad 2 tyg) i simem na kartę. Sądzę, że odpowiednie służby będą mogły w razie czego szybko zlokalizować telefon :–)
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości
Moderator
Moderatorzy Opinie i Poradniki