
Mazda 323F BG GT BP '92 project in progress
- Od: 21 lis 2010, 11:30
- Posty: 691 (0/1)
- Skąd: Radomsko
- Auto: Mazda 626 GF 2.0 DiTD 18" – Kliknij
Ja bym się pobawił z kolorem na Twoim miejscu jak już i tak masz rozebrane wszystko. Ja bym na przykład dał komorę w taki sam kolor jak masz felgi, albo skoro będziesz chciał czarną budę, to komorę na biało i wszelkie pokrywy zaworów dać w kolor felg. Nie często będziesz wyjmował motor miejmy nadzieje, więc ja bym trochę się nad tym zastanowił.
- Od: 20 mar 2011, 10:36
- Posty: 1040
- Skąd: LU
- Auto: Jest:
m3 '04
Było:
N15, 1.4, '00
EC B6 '92
Dzięki za podsunięcie pomysłu. Myślałem o różnych możliwościach ale po czasie doszedłem do wniosku, że nie ma sensu kombinować z kolorami. F BG staje się pomału klasykiem i nie chcę robić choinki pod maską dlatego myślałem aby pozostać przy ori kolorze z lekkimi dodatkami kolorystycznymi tak jak np aktualny kolor pokrywy zaworów.
- Od: 9 maja 2011, 15:04
- Posty: 807
- Skąd: Cieszyn
- Auto: 3 BK 2.0 150km '06
MR2 SW20 '92
WRX STI '11
djakob napisał(a):Dzięki za podsunięcie pomysłu. Myślałem o różnych możliwościach ale po czasie doszedłem do wniosku, że nie ma sensu kombinować z kolorami. F BG staje się pomału klasykiem i nie chcę robić choinki pod maską dlatego myślałem aby pozostać przy ori kolorze z lekkimi dodatkami kolorystycznymi tak jak np aktualny kolor pokrywy zaworów.
Jak zrobisz ze smakiem, to nie będzie choinki, wzbogaci to widok, nie oszpeci. Dobrze się tylko zastanów, wierze w Twój dobry gust
- Od: 20 mar 2011, 10:36
- Posty: 1040
- Skąd: LU
- Auto: Jest:
m3 '04
Było:
N15, 1.4, '00
EC B6 '92
pytanie czy chcesz iść w ori klasyka czy w auto customowe... teraz zaczynasz od zera wiec trzeba obrać jedną lub druga stronę
- Od: 14 kwi 2011, 09:47
- Posty: 1415 (2/3)
- Skąd: Lublin
- Auto: 323F BJ 99 1,5 ZL
Nie zapominajmy właśnie o tym, że BG robi się klasykiem. Co sezon tuningowy to jakieś nowości i wszelkiego rodzaju przekombinowane style (nie to, że jestem przeciwnikiem nowości, a wręcz przeciwnie
)
Nasz kraj jeżeli chodzi o porobione samochody jest na dobrym poziomie . BG w latach '90 robiła niesamowite wrażenie i niech zostanie tak jak jest. Kilka smacznych dodatków oczywiście nie zaszkodzi. Jednak myślę, że cudowanie z różnymi kolorami nadwozia jest tutaj nie na miejscu.
djakob, eFka wyglądała super przed remontem (na zdjęciach
) Jak będzie to w stanie zbliżonym do tego po wyjechaniu z salonu będzie mocno OK. 
Nasz kraj jeżeli chodzi o porobione samochody jest na dobrym poziomie . BG w latach '90 robiła niesamowite wrażenie i niech zostanie tak jak jest. Kilka smacznych dodatków oczywiście nie zaszkodzi. Jednak myślę, że cudowanie z różnymi kolorami nadwozia jest tutaj nie na miejscu.
djakob, eFka wyglądała super przed remontem (na zdjęciach
Też liczę na dobry gust właściciela i mam nadzieję że podobnie jak ja pójdzie w kierunku utrzymania gatunku w klasycznym, nieprzesadzonym wyglądzie. Youngtimer to youngtimer, założyłbym jakąś odpowiednią felgę, parę dodatków typu halogeny, estetyczną dokładkę, bądź pakiet i klasyk będzie powalał na kolana.
Djakob życzę wytrwałości i na bieżąco śledzę poczynania
Djakob życzę wytrwałości i na bieżąco śledzę poczynania

-
Benzin im Blut
- Od: 20 sty 2011, 00:16
- Posty: 2362 (23/27)
- Skąd: Miasto Wstydu i Inspiracji
- Auto: Mazda 323BG PN '94
Toyota Avensis T27 D4D '11- już wspomnienie
Mazda 626KL-ZE –> ;)
Mazda Xedos 6 KL-DE '99
Nie będę szpecił komorę dlatego pójdzie w oryginalny kolor tak jak za pierwszym razem myślałem 
Przed:


Po: (ukończone w 90%)

Przed:


Po: (ukończone w 90%)

- Od: 9 maja 2011, 15:04
- Posty: 807
- Skąd: Cieszyn
- Auto: 3 BK 2.0 150km '06
MR2 SW20 '92
WRX STI '11
No właśnie co do tych kolorów rożnie to bywa
Myślę że orginał bedzie najlepszym wyjściem, Jak to Seba323f powiedział Madzi coraz miej jest
staje się unikatem na naszych drogach, a przykuwa wzrok
Wiem coś po MOJEJ
Powodzenia i czekamy aż złożysz ja w Całość bedzie co podziwiać
P,S może tak nowe foto z prac 

Witam po krótkiej przerwie. Prace stoją od września i nie zapowiada się, żeby w najbliższym czasie ruszyły oraz czy w ogóle ruszą. W pewnych chwilach miałem momenty zwątpienia bo wszedłem w głęboką wodę. Od jakiegoś czasu rozglądam się za zdrową budą aby nie rozbierać doszczętnie auta ale to szukanie igły w stogu siana i nigdy nie wiadomo co pod konserwacją się chowa. W najgorszym wypadku jeśli nic się nie zacznie rozkręcać to buda się z nami pożegna 
- Od: 9 maja 2011, 15:04
- Posty: 807
- Skąd: Cieszyn
- Auto: 3 BK 2.0 150km '06
MR2 SW20 '92
WRX STI '11
A zapowiadalo się tak dobrze... Tak źle jest z tą budą?
- Od: 29 sie 2009, 14:10
- Posty: 1149 (11/8)
- Auto: Mazda3 BL Z6 Alu Silver
Była: Mazda 3 2 3 F GT
nie poddawaj się, u mnie było też dużo łataniny, podłużnice z tyłu były bardzo kiepściutkie, połatane jeździ do dziś, na razie nic nie wychodzi, a w między czasie znalazłem budę w niemalże idealnym stanie, 92tys przebiegu, po małym strzale w tylny błotnik, po wyczyszczeniu miała w sumie 4 dziurki, 2 w podłodze i 2 w prawym progu, reszta jak nówka i powoli składam drugą. Tak więc warto połatać, żeby było "na razie" a w między czasie szukać zdrowej budy.
- Od: 17 wrz 2006, 17:02
- Posty: 1223
- Skąd: Lublin k. Wilczopola
- Auto: 323F BG
jaaco napisał(a):A zapowiadalo się tak dobrze... Tak źle jest z tą budą?
Jak robić to porządnie a do rekonstrukcji jest zbyt dużo.
Damian dzięki za rady. Efka odjeżdża na dniach od blacharza, który się niestety nie wywiązał ze zlecenia i po tak długim czasie stwierdził, że zbyt dużo jest do zrobienia no ale trudno.











Wszędzie gdzie jest ruda trzeba ciąć i rekonstruować także trochę by tego było
- Od: 9 maja 2011, 15:04
- Posty: 807
- Skąd: Cieszyn
- Auto: 3 BK 2.0 150km '06
MR2 SW20 '92
WRX STI '11
Czyli po raz kolejny wychodzi na to że jak chce się zrobić takiego starego rumpla to tylko samemu po nocach, bo u "fachowców" to będzie trwało wieki (o ile skończą) i koszta też będą ogromne.
Szkoda bo miałem nadziej że tym razem wypali.
Szkoda bo miałem nadziej że tym razem wypali.

- Od: 23 wrz 2005, 14:02
- Posty: 2396 (1/19)
- Skąd: Gdynia
- Auto: Burbo Astina
Insane Y60
Patrząc na te zdjęcia widzę obraz wieloletniego działania czynników atmosferycznych, nie wygląda to ciekawie ale u mnie było podobnie, te same miejsca.
Newralgiczne punkty konstrukcyjne były zjedzone, pracując popołudniami i w wolne soboty, z pomocą kilku kolegów z forum i brata doprowadziliśmy budę do jako takiego ładu
Nie powiem że było kolorowo, ale jest satysfakcja że zrobiło się to we własnym garażu i solidnie, a nie przez szpachlarza
Trzymam kciuki za powodzenie projektu
Newralgiczne punkty konstrukcyjne były zjedzone, pracując popołudniami i w wolne soboty, z pomocą kilku kolegów z forum i brata doprowadziliśmy budę do jako takiego ładu
Nie powiem że było kolorowo, ale jest satysfakcja że zrobiło się to we własnym garażu i solidnie, a nie przez szpachlarza
Trzymam kciuki za powodzenie projektu

-
Benzin im Blut
- Od: 20 sty 2011, 00:16
- Posty: 2362 (23/27)
- Skąd: Miasto Wstydu i Inspiracji
- Auto: Mazda 323BG PN '94
Toyota Avensis T27 D4D '11- już wspomnienie
Mazda 626KL-ZE –> ;)
Mazda Xedos 6 KL-DE '99
No ciężko zdobyć idealna budę
wręcz prawie że nie możliwe bo tych aut już prawie niema
pomału staje się unikatem
. Moim skromnym zdaniem takich aut się nie rozbiera na części pierwsze
tylko ratować i ogarniać jak się da by się kupy trzymało
za bardzo nie ingerować w blacharke ,swoje lata już mają te autka więc ząb czasu dał się im we znaki
a rzadko kto tak dbał żeby na czas zrobić konserwacje i ogólnie ogarniać blacharkę , tylko Gazu i do przodu
u mnie tak poprzedni właściciel robił
, ale jakoś się Ratuje
i nawet wychodzi
. Mam nadzieję że uda ci się uratować Twoją Mazdę czy z tą buda czy z inna
Trzymam w Kciuki
za Ciebie
Pozdrawiam 



Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości