Kills on Road & Street

[Boris86]

Wg. Katalogów Samochody świata:
323 F BA 1,8 – 10s (1155kg)
323 F BA 2,0 V6 – 9,4s (1210kg)
MX-3 1,8 V6 – 8,5s (1145kg)
...
1,8 w MX-3 i w 323F BA poza producentem i podobną pojemnoscia nie łączy nic.
Weź pod uwage że R4 i V6 mają dosyć różną charakterystyke pracy i przebieg momentu też jest inny. A.. no i 323F BA do lekkich aut nie należy...
Co do BMW 520d polecam lektórke aktualnego Auto moto – 8,6 do 100km/h i cudownie ciągnie od dołu...bo to nowoczesny turbodiesel... wiec jesli piszesz że swojego japończyka nie kręciłeś to nie wiem jak chciałeś go ojechać...
Pozatym troszek sie myslisz w zeznaniach...

Efekt-w drodze od mechanika na dwupasmowce zmiezdzylem spod swiatel nowa beemke 520d! ...nawet silnika na maxa nie krecilem,

co do jego przyspieszania, to dosc zwawo to robil i szlismy macha w mache...raz sie ja wysuwalem o pol maski, raz on!

Ja za miażdzenie to rozumiem jak zostawisz auto o kilka długości... a nie jak jedziesz maska w maske

Rozmowe przerzucam do KILLów

[Puhcio]

wogole to sie tak zastanawiam, dlaczego mx3 ma 8.5 do setki, a 323f 9.7

Bo MX3 ma V6 i 133 KM, a BA R4 115

[siwy_dymek]

Puhcio, no to wiem juz dawno, tylko ze 2.0 ma p.wieksza moc a mimo wszystko jest wolniejsze od mx3...a to tez V6!


A co do tej beemki, to poniosly mnie troszke emocje...bo sprawdzilem zaraz po moim poscie jej parametry, a nei przed
Bryczka mi chodiz teraz jak miodzio i az sie zagalopowalem!
No chyba ze to byl automat? Ale teraz automaty malo roznia sie od manualow!

[Puhcio]

Nawet teraz automaty są szybsze

[polnik@studio]

dla wszystkich co by chcieli porównać osiągi swoich bolidów z innymi autkami

http://www.zeperfs.com/perfs.php?Action=Duel

[siwy_dymek]

323 F BA 1,8 – 10s (1155kg)
323 F BA 2,0 V6 – 9,4s (1210kg)
MX-3 1,8 V6 – 8,5s (1145kg)

A wg.danych z mazdaspeed 323BA 1.8 1115kg a 2.0 1210, wiec jest prawie 100kg roznicy, a 323 1.8 do setki 9.7 a 2.0 9.3 -0.5sek.roznicy!
Tu nie chodiz o charakterystyke pracy R4 czy V6, bo 2.0 to tez V6 i mimo ze mocniejsze od mx3 1.8 to prawie sekunde wolniejsze! Jak dla mnie to w mx3 jest krotsza skrzynia biegow, zwlaszcza 1 i 2, stad roznica w osiagach! Bo 323BA ma moment obrotowy ten sam 157Nm co mx3, masy sa podobne, a wrecz mx3 jest ciezsze wg tego co podajesz Boris, bo 323 podales zawyzona wage, nei wiem jak z mx3, no a roznica w przyspieszani? -1.2sek!

[Boris86]

Podałem Ci dane z Jednego rocznika z Katalogów Samochodów Świata. Kurde ...na zdrowy rozum... Postaw te auta obok siebie i odpowiedz sobie na pytanie co jest Cieższe?? MX-3 czyli Coupetka zrobiona na bebechach leciutkiego BG która nie ma miejsca na pełnowymiartowych pasażerów?? Czy dośc ociężałe 323F BA??

[siwy_dymek]

z Katalogów Samochodów Świata. Kurde ...na zdrowy rozum...

hehe, Boris no to jesli nawet, to co? wg Ciebie 10kg roznicy w masie powoduje 1.2sek roznicy do setki? Nie rozsmieszaj mnie! Kolejna sprawa to inna charakterystyka pracy silnika-moze to powoduje roznice? Z charakterystyki pracy wynikaja parametry silnika-->w obu przypadkach ~157Nm, czyli nie ma roznicy! No a koniami mechanicznymi przeciez nie przyspieszamy, no to te kilkadziesiat koni w mx3 nie ma bezposredniego znaczenia...ale pozwala na inne zestopniowanie skrzyni biegow-krotsze bieg!

[Globy]

BA KF jest opasle, poza tym silnik ma inna charakterystyke od K8-ki... MX-3 jest nizsze i bardziej aerodynamiczne, a caly komplet aut roznia skrzynie. BP to jednostka dopracowana, przynajmniej z moich obserwacji – poprawili troche elastycznosc w porownaniu z BG BP-DOHC, ale dalej zostal dreszczyk powyzej 4 tys. rpm/min.

[tomekrvf]

Ja skilowałem 4 Subaru Impreza na ostatnim KJSie

[jacobs]

może to nie był kill, ale napisze to tutaj, bo byłem wczoraj przerażony . Jedziemy sobie spokojnie do lidzbarka, było około 20 ciemno, dzióry i koleiny wszędzie a tu wyprzedza nas dukato z jakiejś tem firmy . No i mój ojciec jak zawsze nie wytrzymał trójka , gaz i dukato za nami. No i spoko, ale za chwile koleś w dukato znowu nas wyprzedził i chyba przegiął, bo jak teraz zaczeliśmy [tiiit], to myślałem że zawału dostane :/, albo będziemy siedzieć na drzewie. Około 160-180 km/h zależy od odcinka i jeszcze tak z 5 razy sie wyprzedzaliśmy, ale w końcu byliśmy z przodu, pewnie nas by koleś wyprzedził jeszcze raz, ale nie było gdzie . Taka jazda to nie dla mnie, przynajmniej przy takiej pogodzie i takich drogach :/

[MAXX]

Dzis sobie jadę spokojnie do domu , staje na światłąch z Audi A6 2,5 Tdi rocznik okolo 00,
tak stojąc pomyślałem sobie że czemu nie spróbować jak idzie takie Audi . Wiec spokojnie ruszam za Audi . Jedziemy jakiś czas ja cały czas za nim delikatnie podjeżdzajac ale nie za blisko aby w razie czego wychamować bo jezdnia nie za ciekawa . W koncu kierownik sie zorientowal i stanelismy na swiatłach – ja znowu za nim . Światłą sie zmieniły i jazda . Audi ruszyło elegancko a ja pełen adrealiny popełniłem bład i na mokrej nawieszchni gaz w podłoge 1 , 2 – pratycznie stoje w miejscu 3 ruszam ale audi juz odjechało pomyślałem sobie że strasznie skaszaniłem akcje i wyszła lipa . Na szczeście dogoniłem kierownika na wylotówce z siedlce-wawa i widze ze on przymierza sie wyprzedzić biła celice i że dalej mamy w końcu długa prosta i szeroką Ja predkośc 50-60 on zaczyna wyprzedzać i ja również . Przez pierwsze kilka sekund delikatnie odchodzi ale na koncu mojej 2 zaczynam go dochodzic , poczatek 3 i jestem na jego zderzaku zaczynałem go wyprzedzac i to dość stanowczo ale musiąłem odpuścić bo droga zaczeła się zwęrzać . Gdyby była prosta dalej Audi zostało by połknięte . Tak naprawde nie sądziłem że róznica bedzie i to dość widoczna po mojej stronie byłem przekonany że raczej będziemy szli równo bądź Audi mnie delikanie odstawi . Dodam iż literki TDI byly tylko koloru silver

[LoB]

iż literki TDI byly tylko koloru sil

Audi nie bawi sie w kolorowanie literek

co do

A6 2,5 Tdi rocznik okolo 00

jest to potezny V6 o momencie ok 400NM czyli auta ciezarowego i mocy ok 170km
... no ale masa A6 robi swoje...
aczkolwiek moj kumpel ma ten silnik w Superbie...i po chiptuningu w V-tecu... nie mam z nim zadnych szans

[Ks.Proboszcz]

jest to potezny V6 o momencie ok 400NM czyli auta ciezarowego i mocy ok 170km

Nie wiem czy pisząc auto cieżarowe miałeś na myśli ciągnik siodłowy , w tych moment obrotowy częstokroć przekracza 2000NM Co do mocy , to chyba coś Ci się pomyliło , nie było takiego silnika jak 170ps , przed liftem 2.5 TDI występowały w wersjach 150 oraz 180 km , po lifcie [ 2001 ] odpowiednio 155,163 oraz 180 km .

[Puhcio]

Ale jest po chip-tuningu jak pisze LoB

[LoB]

chodzilo mi o dokladnie o ten 163 konny....(nie rozdrabniajmy sie)

a po chipie mial miedzy 190-200

[brii]

Ten silnik nawet przed chipem ma buta strasznego – qmpel ma takiego diesla w A4 i fruwa

[Huano]

Jeśli chodzi o Audi 2,5 TDI (silver – jak to ktos ładnie ujął) – jeśli to jest seria to śmaiło mozna stawać MX-3 V6. Niejednokrotnie pojeździłem sobie z takimi (ale podejrzewam że 150 KM – bo 180 KM jest chyba znacznie mniej – wiem że fabrycznie mają coś w okolicach 9 s do 100). Jeżdża tak jak wszystkie diesle – na początku wyrywają ze świateł, potem podczas zmian biegów dużo traca i już na 2 gim biegu zaczynam się z nimi zrównywać.
Oczywiscie nie wyobrażam sobie przyspieszania na równie przy prędkości 150 km/h – ich momenty są straszne i nie maiłbym najmniejszych szans, natomiast na sprint spod świateł – czemu nie

[brii]

Oczywiscie nie wyobrażam sobie przyspieszania na równie przy prędkości 150 km/h – ich momenty są straszne i nie maiłbym najmniejszych szans

Makabrycze uczucie – jak ten sprzęt przyśpiesza od 150 do 250
A jeśli idzie jeszcze o ten silnik ale w SuberB – ze świateł gościu mnie skilował Napewno miał czerowne I w napisie TDI (D nie wiem jakie miał), potem się dowiedziałem, że furka była trochę wypatroszona (odelżona)...

[andrev001]

Jak wiadomo od wiekow, nie zawsze liczy sie MOC, ale i myslec trzeba ...

Sobota, okolo 11:00 ulica Cicero w Oak Lawn (Illinois ), ograniczenie do 35mil/h, wyprzedza mnie z duza predkoscia piekne BMW 3 hyba 2004 rocznik. Kierowce, mloda dziewczyne z dlugimi czarnymi wlosami i milej buzi, zobaczylem dopiero na swiatlach. Nie mialem zamiaru sie probowac, dopuki nie ruszyla z kopyta i zaczela znikac. No to ja powoli, w cieniu innych auta doganiam "myszke" i siedze w bezpiecznej odleglosci na ogonku. Na nastepnych swiatlach znowu stanelismy obok siebie, przelaczylem Mazde w tryb "Power" zielone i rura, na wiele sie to nie zdalo, bo bema szla jak z procy i zniknela z pola widzenia na amen.. Zauwazylem ze dalej z przodu robi sie korek i szybko obmyslalem plan najszybszego dostania sie jak najszybciej do przodu. Droga ma 3 pasy ruchu w jednym kierunku. Z glowa jezdze miedzy autami, dosyc sprawnie, nikt nie trabi i nie mruga swiatlami, ani nie strzela. Jakies 40 przecznic pozniej, 20 minut jazdy, zauwazylem to auto na pasie obok, 5 aut z tylu.

Tak wiec myslcie i uwazajcie na drogach... Bo jezdzic szybko, to kazdy glupi potrafi...