Witam, w weekend kumpel nieopatrznie rozłożył mi lewe lusterko (mam el. składane/rozkładane). pociągnął je tylko trochę (koło 1/3 zakresu) po czym krzyknąłem żeby nie robił tego bo są elektryczne. do końca rozłożyłem już elektrycznie, po czym wczoraj złożyły się normalnie, ale niestety przy rozkładaniu lewe otwiera się do 1/3 – 1/2 zakresu, prawe natomiast całe. po kilku próbach złożenia rozłożenia elektrycznego (nie ruszałem ręką) wreszcie się rozłożyły i złożyły normalnie. dziś rano znowu to samo, złożyłem i teraz przy próbie rozłożenia lewe się zacina gdzieś przy 1/3-1/2. natomiast po kilku próbach skłądania rozkładania także prawe się psuje.
Jakieś sugestie pomysły co do rozwiązania problemu?
Edited:
tak wgl to przy elektrycznych lusterkach, wiem że można...(powinno przy najmniej)...je złożyć ręcznie. Ale co do rozkładania nie jestem pewien ...
