Konserwacja antykorozyjna podwozia

Postprzez Pako » 14 wrz 2013, 18:19

Witam, mam trochę może nietypowe pytanie ale ostatnio jeden blacharz sprawił, że zacząłem się nad pewną kwestią zastanawiać.

Otóż jak powszechnie wiadomo na pytanie czy warto przeprowadzić konserwacje swojego auta wszyscy (albo przynajmniej znaczna większość) odpowiada, że zdecydowanie tak. Jednak wspomniany powyżej blacharz u którego mam zamiar zrobić kilka rzeczy i który ogólnie po rozmowie sprawiał wrażenie kompetentnego, wyraził zdanie, że jeśli podwozie jest już w jakimś stopniu skorodowane to nie należy go konserwować. Twierdzi, że należy naprawić co trzeba i tyle a po konserwacji efekt jest tylko taki że nie widać jak coś nowego się dzieje a poza tym korozja zaczyna się najczęściej od środka i on doradza tylko konserwację profili zamkniętych.
Przyznam szczerze, że trochę mi zamieszał w głowie i zacząłem się zastanawiać czy czasem nie ma racji.

Co o tym myślicie?
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 7 mar 2013, 19:49
Posty: 15
Skąd: Śląsk
Auto: Mazda Premacy 2.0/131 KM/2004 r.
Mazda Demio 1.3/72 KM/2000 r.

Postprzez Bartoliniusz » 15 wrz 2013, 12:20

Profile zamnkięte ZAWSZE warto zakonserwować, ale z pozostałym źle go zrozumiales chyba. Nigdy blacha nie będzie korodować ci od środka. Zawsze zaczyna się od krawędzi i łączeń, spawów. Od środka w znaczeniu od wewnątrz samochodu też nie zacznie zrdzewieć bo nie ma od czego. Muszą być do tego odpowiednie destrukcyjne warunki.
Przedstawiciel regionalny VOTUM SA
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 mar 2012, 23:21
Posty: 744 (0/6)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: Mazda 3 BK
1.6 Y6

Postprzez Pako » 15 wrz 2013, 22:26

Nie wiem, może rzeczywiście w jakimś aspekcie źle go zrozumiałem ale na bank odradzał konserwację. Np. z tym, że nie widać później jak coś się dzieje bo wszystko zapaćkane to w sumie fakt. Kwestia jest też taka, że taka konserwacja jest usługą której jakość wykonania trudno sprawdzić – całość zamazana i nie wiemy czy ktoś porządnie wszystko wyczyścił najpierw czy też nie (niestety u mnie nie wchodzi w grę zabawa samemu, brak kanału a przede wszystkim czasu).
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 7 mar 2013, 19:49
Posty: 15
Skąd: Śląsk
Auto: Mazda Premacy 2.0/131 KM/2004 r.
Mazda Demio 1.3/72 KM/2000 r.

Postprzez mirmur » 18 wrz 2013, 07:42

Pako napisał(a):Nie wiem, może rzeczywiście w jakimś aspekcie źle go zrozumiałem ale na bank odradzał konserwację. Np. z tym, że nie widać później jak coś się dzieje bo wszystko zapaćkane to w sumie fakt. Kwestia jest też taka, że taka konserwacja jest usługą której jakość wykonania trudno sprawdzić – całość zamazana i nie wiemy czy ktoś porządnie wszystko wyczyścił najpierw czy też nie (niestety u mnie nie wchodzi w grę zabawa samemu, brak kanału a przede wszystkim czasu).


tak na moje to zmień blacharza ;P
zawsze można poprosić żeby machnął fotki na każdym etapie pracy :P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 sie 2011, 07:14
Posty: 114 (8/1)
Skąd: Kudowa Zdrój
Auto: MPV 2.3 benz. (141KM) 2003 r. LW

Moja Mazda

Postprzez Pako » 18 wrz 2013, 09:36

Ja wiem, blacharzem akurat z tego powodu że ma takie a nie inne zdanie o konserwacji nie koniecznie musi być złym.

Ale swoją drogą zna ktoś może sprawdzonego blacharza lub zakład zajmujący się konserwacją z Katowic, Mysłowic lub okolic?
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 7 mar 2013, 19:49
Posty: 15
Skąd: Śląsk
Auto: Mazda Premacy 2.0/131 KM/2004 r.
Mazda Demio 1.3/72 KM/2000 r.

Postprzez mirmur » 20 wrz 2013, 19:04

jako że mnie troche serce boli jak patrzę na spód auta <płacze> postanowiłem troszkę poprawić sobie humor, i zabezpieczyć spód przed zimą (w przyszłym roku bez piaskowania się nie obejdzie <faja> )

i tak na początek po wyczyszczeniu luźnej rdzy, odtłuszczeniu benzyna techniczną, poszło 0,7 l CortaninuF (nałożone2x) :)
po 24 godz. podkład antykorozyjny
Obrazek
Obrazek

po wyschnięciu baranek Boll
Obrazek
Obrazek

oczywiście wszędzie rdzy nie było, ale jak robić to wszystko (przód podwozia w miarę ok)
i tak ma wytrzymać do wiosny 2014, ciekawe czy wytrzyma :>

(zdjęcia telefonem...lipne trochę)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 sie 2011, 07:14
Posty: 114 (8/1)
Skąd: Kudowa Zdrój
Auto: MPV 2.3 benz. (141KM) 2003 r. LW

Moja Mazda

Postprzez Savko » 20 wrz 2013, 22:01

Witam,
ja również muszę wykonać konserwację podwozia i znalazłem kilka ofert z Krakowa:
1. http://tablica.pl/oferta/konserwacja-podwozia-ID1Sfbj.html?search_id=83e0f844fb#83e0f844fb
2. http://tablica.pl/oferta/konserwacja-podwozia-progow-profili-ID34mWP.html?search_id=83e0f844fb#83e0f844fb
3. http://www.gumtree.pl/cp-mechanika-i-autoskup/krakow/konserwacja-podwozia-samochodowego-507992333

W zasadzie nie wiem, która oferta jest najlepsza, ale wydaje mi się, że oferta nr 3. Co o tym sądzicie?
Na co mam zwrócić szczególną uwagę oddając komuś samochód do konserwacji? i jak mogę zweryfikować czy rzeczywiście wyczyścili rdzę?

Ad 1. Informacja jak przebiega proces konserwacji:
Konserwacja obejmuje profile zamknięte(fluidol), co do łatania ubytków to w w zależności jak duże są (wycena po oględzinach auta w warsztacie). Kolejność przeprowadzania konserwacji: OGLĘDZINY, WYCENA, USUNIĘCIE KOROZJI, ZASPAWANIE LUB ZAŁATANIE EWENTUALNYCH UBYTKÓW, WPUSZCZENIE FLUIDOLU W PROFILE ZAMKNIĘTE, PODKŁAD REAKTYWNY, NAŁOŻENIE KONSERWACJI BIT GUM.

Co o tym sądzicie?

Pozdrawiam
Sławek
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 16 wrz 2013, 20:16
Posty: 5
Skąd: Nisko/Pińczów/Kraków
Auto: Mazda 3, Z6-VE, 2005

Postprzez lucxxx » 21 wrz 2013, 17:34

wygląda rozsądnie ale bitgum sobie podaruj. jak chcesz dobrze to nie bitgumem bo to na mrozie twardnieje i jak uderzysz o coś podwoziem to się kruszy.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 lip 2012, 12:20
Posty: 190 (14/14)
Skąd: Krosno
Auto: Reno Laguna 2010, 2.0 dCi, 150 KM/
była Mazda Premacy Sportive 2002, 2.0 131 KM, LPG

Postprzez fmario84 » 29 wrz 2013, 23:18

Savko pytałeś o ceny ?? I na które sie decydujesz bo też z Krakowa jestem i szukam odpowiedniego miejsca :)
Forumowicz
 
Od: 18 cze 2013, 21:54
Posty: 68 (1/0)
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 6 2,0 D 136 KM 2005r. Kombi

Czarna piękność ...

Postprzez varan » 6 paź 2013, 21:14

No właśnie, ciekawy jestem jakie u nich ceny za taką konserwację???
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 sie 2012, 18:27
Posty: 39 (1/7)
Auto: Była: Xedos 9 2.3 98' Jest: Mazda 6 GH, MZR-CD 2.2 Sport

Postprzez szelaa » 12 paź 2013, 11:26

Witam

Wczoraj odebrałem mazdę po zabezpieczeniu antykorozyjnym. Mam pytanie, czy to normalne, że teraz w środku strasznie śmierdzi, aż strach dzieciaka wozić. Jak jest to normą to może ktoś kto już to przerabiał jak długo to może się utrzymywać ???

Pozdr.
szelaa
 

Postprzez marwol » 12 paź 2013, 11:29

Normalne. Tez tak mam. Kup zapach do auta, uchylaj szyby. Do dwóch tygodni i będzie ok :)

Tapatalk
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 sie 2013, 20:19
Posty: 422 (2/4)
Skąd: Białystok
Auto: Mazda3 MPS BK '08

Postprzez szelaa » 12 paź 2013, 11:31

ok dzięki za info .... a tak na marginesie nie jest to szkodliwe dla małych dzieci ???
szelaa
 

Postprzez marwol » 12 paź 2013, 11:47

Jak zamkniesz na kilka godzin to może być wesoło :)
Dla pewności ja bym unikał długich tras z dziećmi przez kilka dni.

Tapatalk
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 sie 2013, 20:19
Posty: 422 (2/4)
Skąd: Białystok
Auto: Mazda3 MPS BK '08

Postprzez ZOOMik » 16 paź 2013, 17:27

Środki do konserwacji są różne – jedne śmierdzą mniej, inne bardziej. Potencjalnie szkodliwe, do czasu odparowania lotnych związków ropopochodnych, są wszystkie.
P.S.
Temat jest ogólny, założony w niewłaściwym miejscu.
Edit by lukias81
Podłączyłem do istniejącego wątku. Dziękuję za pomoc
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 mar 2010, 10:22
Posty: 1997 (7/47)
Skąd: lubelskie
Auto: Mazda 3BL SPORT '09

Postprzez seniorek » 27 paź 2013, 15:19

Witam,
Czy może mi ktoś polecić jakiś warsztat z Wrocławia na konserwację podwozia w Mazda 6 rok 2007 ?
Z góry dziękuję
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 25 sty 2012, 15:45
Posty: 4
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 6 GG
2.0 benzyna
2007
147 KM LF-DE

Postprzez tamburyn » 8 lis 2013, 19:24

Dzisiaj odbieram auto po zrobionej konserwie.
Ile Was taki bajer kosztował?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 sie 2011, 18:57
Posty: 205 (0/3)
Auto: Mazda 3 BK 2.0 TOP 2006

Postprzez fmario84 » 9 lis 2013, 18:06

tamburyn napisał(a):Dzisiaj odbieram auto po zrobionej konserwie.
Ile Was taki bajer kosztował?


a Ciebie bo ja jestem przed. I co dokladnie i jaka metoda bylo robione ??





Sent from my RM-825_eu_poland_261 using Tapatalk
Forumowicz
 
Od: 18 cze 2013, 21:54
Posty: 68 (1/0)
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 6 2,0 D 136 KM 2005r. Kombi

Czarna piękność ...

Postprzez jachu36 » 9 lis 2013, 18:41

Hej. Ja ostatnio też zafundowałem swojej Madzi zabezpieczenie antykorozyjne.To co zrobiono to;
usunięcie osłon podwozia: nadkoli, zaślepek itp.
usunięcie wszelkich zabrudzeń myjką ciśnieniową
osuszenie podwozia
oczyszczenie podwozia z oznak korozji (na szczęści nie było ich prawie wcale :) ), odtłuszczenie i zabezpieczenie preparatem antykorozyjnym
zabezpieczenie oczyszczonych miejsc farbą podkładową
zabezpieczenie miejsc narażonych na korozję masą uszczelniającą
pokrycie podwozia środkami antykorozyjnymi
zabezpieczono także profile zamknięte – progi, drzwi, klapy, słupki..
Przyjemność taka kosztowała mnie 450 zł
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 sty 2013, 14:59
Posty: 599 (1/12)
Skąd: ZBI/ HALLE De.
Auto: FORD MONDEO MKV 2015 2.0 TITANIUM jest
MAZDA 6 GH 2008 2,5 ben SPORT DYNAMIC była
Mazda 6 GG 2004r 2,0 była

Postprzez Baku86 » 12 lis 2013, 13:49

jachu36 napisał(a):Hej. Ja ostatnio też zafundowałem swojej Madzi zabezpieczenie antykorozyjne.To co zrobiono to;
usunięcie osłon podwozia: nadkoli, zaślepek itp.
usunięcie wszelkich zabrudzeń myjką ciśnieniową
osuszenie podwozia
oczyszczenie podwozia z oznak korozji (na szczęści nie było ich prawie wcale :) ), odtłuszczenie i zabezpieczenie preparatem antykorozyjnym
zabezpieczenie oczyszczonych miejsc farbą podkładową
zabezpieczenie miejsc narażonych na korozję masą uszczelniającą
pokrycie podwozia środkami antykorozyjnymi
zabezpieczono także profile zamknięte – progi, drzwi, klapy, słupki..
Przyjemność taka kosztowała mnie 450 zł

jezeli ci to robil "ktos" a nie kolega albo sam to raczej bym nie wierzyl ze to wszytsko zostalo wykonane... pomysl ile czasu by zeszlo zeby to wszystko pomalowac pozniej musi wyschnac i nastepne malowanie itd. za te 450 zl ?? ja robilem sam wiec wiem ile przy tym roboty, wydaje mi sie ze tylko oczyszczone i machniete smola i to wszystko.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lip 2011, 23:26
Posty: 134
Skąd: Łódzkie - ELA :D
Auto: Mazda 626 98r. 2.0 115km, Renault Clio I 1.2 , w pracy Scania R380 ;)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

Moderator

Moderatorzy Opinie i Poradniki