Klika tygodni temu nabylam pierwsza mazde i pierwszego diesla w zyciu.
I zeby miec swiadomosc co mnie czeka, kilka dni spedzilam na czytaniu roznych watkow no i poszukiwaniu warsztatu. 
Osobiscie nie mialam kontaktu z tym warsztatem, ale poszukiwania warsztatu i rownoczesne zglebianie wiedzy technicznej naprowadzilo mnie rownoczesnie na dwa watki : ten i watek "Problem ukladu smarowania". 
A tam jest cudowny wpis Enduro  

 , ktory wskazujac na podkladki rozwiazuje tajemnice zatykania smoka i braniu oleju .
I odpowiedz Jaksy, ktory ironizuje z wypowiedzi Enduro  

  i tym samym strzela sobie w piętę 

  :
Jaksa napisał(a):    Enduro napisał(a):stwierdza on, że jesli jest tam nieszczelność
    i spaliny mają bezpośredni kontakt z olejem silnikowym 
Myslisz ze pierscien nie przepusci ani trochę spalin do układu korbowego ? Jakoś nie przekonał mnie rzeczoznawca z Austrii 

 Nie jestem rzeczoznawcą ( co prawda ) ale olej wymienia się co 10 a nie 20 tys km , japonce dali tutaj ciała ....    
Enduro napisał(a): wszystkie przeglądy i wymiany oleju były poprawne
Z tym się zgodzę , to ma na papierze ( co 20 tys km. )
Robercie , wytłumacz mi w takim razie dlaczego w DiTD nie ma tego problemu , tam tez sa podkładki pod wtryskami , silniki mają duzo wieksze przebiegi i hulają 

 a moze pozostawmy osąd szkoleniowcom 

 
A tak przy okazji, czy ktos na tym forum wystawil pomnik dla Enduro ?
Jesli skladka, juz sie odbyla, dajcie znac to sie wstecznie dorzucę.
Mysle, ze kazdy posiadacz CiTD ma w moralnym obowiazku sie dolozyc.