Mazda6 GY L3 '06 by NIEBO!™ 2,3l 166KM SportWagon 220V LPG
Eleganckie modeliki, fajnie by było taki postawić na biurku w pracy
, ale rzeczywiście nie za taką kasę. Tak trochę OT: za modelik robota KUKA (który też jest niczego sobie
) dałem w Niemczech niecałe 8 ojro. Te Madzie coś za drogie
.
- Od: 12 mar 2013, 18:59
- Posty: 299 (2/2)
- Auto: Mazda 6 SportWagon benzyna + LPG 2.3l 166 KM 2006r.
Dziękuję wszystkim za głosy oddane na 220V w konkursie fotograficznym Mazda w ruchu

Udało się zająć 7-me zaszczytne miejsce (pierwsza połowa). Muszę przyznać, że wymagająca, bardzo ciekawa tura, a konkurencja była o NIEBO! lepsza!

Dopisano środa, 14 sierpnia 2013, 14:14:
Szykuje się trochę wymian w aucie:
Udało się zająć 7-me zaszczytne miejsce (pierwsza połowa). Muszę przyznać, że wymagająca, bardzo ciekawa tura, a konkurencja była o NIEBO! lepsza!


Dopisano środa, 14 sierpnia 2013, 14:14:
Szykuje się trochę wymian w aucie:
- przednia szyba pęknięta – leciała chyba w moją stronę jakaś śruba lub inna metalowa część, bo spec od szyb powiedział, że to nie był kamień, bo strzały po kamieniach inaczej wyglądają. Naprawa niewiele wniosła, bo ramiona były baaaaaardzo mocno zaciśnięte i żywica nie miała szans wpłynąć ... zastanawiam się czy Men in Black zabierają też dowód rej. gdy pęknięcie nie ogranicza widoczności, tzn. jest poza obszarem pracy wycieraczek. Uszkodzenie nie będzie się powiększało i doradzono mi by nakleić naklejkę autostradową
- coś zaczęło huczeć i huczy coraz bardziej – najbardziej słyszalne 60-80km/h – podejrzewam prawe przednie łożysko (huczy na zakrętach w lewo i przy jeździe na wporst, ustaje przy sterze w prawo)
- zmiana oleju z Dexeila 5W30 na Valvoline MaxLife 5W40 (może nie przypadnie tak Maździe do gustu i przestanie pić
)
- Od: 5 mar 2013, 22:47
- Posty: 687 (4/8)
- Skąd: Poznań
- Auto: Była skośnooka: Honda Civic Noblesse '95 1.3 75KM
Była skośnooka:
Mazda6 GY L3 '06 220V :) Jest.. Das Auto :)
Pytanie odnośnie oświetlenia bagażnika
Co to za gniazda komplementarne zastosowałeś? I dlaczego nie polecasz złączek zaciskowych? Czy dobrze rozumuje, że jak zaciśniesz to już nie rozłączysz? I jeszcze jedno pytanko. Czy w zaciskowych można łączyć kabel z taśmą, czy tylko same taśmy?
Co do szumienia, miałem identyczne objawy. U mnie było to lewe łożysko. Wymiana na nowe i nastała cisza
Co do szumienia, miałem identyczne objawy. U mnie było to lewe łożysko. Wymiana na nowe i nastała cisza

- Od: 21 maja 2012, 12:48
- Posty: 568
- Skąd: Legionowo
- Auto: Mazda 5 2.0 SPORT benzyna, 2010, CW LF
Witam!
Generalnie takich złącz jak stosuję nigdzie nie widziałem do kupienia – mam je od kilku lat z demontażu i gdzie mam potrzebę tam sobie je stosuję. Złącz zaciskanych ogólnie nie stosuję (chyba że BLS, IDC-10, RJ-45
), bo nie mam problemów z lutowaniem
A wszystko tak naprawdę zależy od jakości zastosowanego złącza – jak będzie kiepskiej jakości to na zwyczajnym przewodzie po kilku latach/miesiącach/dniach?!? może pojawić się problem z kontaktem, a nic mnie tak nie denerwuje gdy coś "nie styka" i jeszcze nie wiadomo gdzie. Jak wezmę jeszcze pod uwagę że ma to pracować w samochodzie gdzie są niemałe drgania i różnorakie warunki temperaturowo wilgotnościowe to obawa jeszcze się powiększa. Dlatego skoro mnie lutownica nie gryzie to to co mogę lutuję – ot cała moja filozofia
Ty jeśli chciałbyś mieć to rozłączalne możesz zastosować takie gadżety
http://allegro.pl/zlaczka-2-klipsy-8mm- ... 11093.html
http://allegro.pl/zlaczka-przewod-do-za ... 06017.html
lub przylutować na stałe. Te złączki co pokazałem pozwalają łączyć taśmę z kablem zasilającym
Możesz w sumie nawet kupić jedną i uzyskać w ten sposób dwie 
Pozdrawiam i życzę powodzenia
Generalnie takich złącz jak stosuję nigdzie nie widziałem do kupienia – mam je od kilku lat z demontażu i gdzie mam potrzebę tam sobie je stosuję. Złącz zaciskanych ogólnie nie stosuję (chyba że BLS, IDC-10, RJ-45


lub przylutować na stałe. Te złączki co pokazałem pozwalają łączyć taśmę z kablem zasilającym

Pozdrawiam i życzę powodzenia
- Od: 5 mar 2013, 22:47
- Posty: 687 (4/8)
- Skąd: Poznań
- Auto: Była skośnooka: Honda Civic Noblesse '95 1.3 75KM
Była skośnooka:
Mazda6 GY L3 '06 220V :) Jest.. Das Auto :)
Witam, Panowie chciałbym się dowiedzieć czy da się kamerkę cofania do oryginalnej navi podłączyć i jak zmienić język w tej że nawigacji? Proszę bardzo mocno o konkretną odpowiedź bo wertuje forum już dwie godzinki i nic, z góry dziękuje i pozdrawiam.
- Od: 18 mar 2012, 20:49
- Posty: 10
- Auto: 6 mps 06. (FL) 2.3 l Turbo
Wg mnie w prosty sposób bez specjalistycznych zabiegów i dużej ilości dodatkowej elektroniki:

- czy da się kamerkę cofania do oryginalnej navi podłączyć – nie
- zmienić język w tej że nawigacji – nie
- Od: 5 mar 2013, 22:47
- Posty: 687 (4/8)
- Skąd: Poznań
- Auto: Była skośnooka: Honda Civic Noblesse '95 1.3 75KM
Była skośnooka:
Mazda6 GY L3 '06 220V :) Jest.. Das Auto :)
Cześć,
Niebo jak mówiłeś, że miałeś przerwany kabelek od czujnika zapięcia pasów na tylnej kanapie.
I że był urwany przy samej
Mógłbyś zerknąć na załącznik czy miałeś podobnie?
Nie jestem, aż tak za pan brat z lutownicą i zastanawiam się czy próbować się z tym siłować czy olać.
Niebo jak mówiłeś, że miałeś przerwany kabelek od czujnika zapięcia pasów na tylnej kanapie.
I że był urwany przy samej

Mógłbyś zerknąć na załącznik czy miałeś podobnie?
Nie jestem, aż tak za pan brat z lutownicą i zastanawiam się czy próbować się z tym siłować czy olać.
-
Zdzirson
Kurde mi też coś jeden zaczął przerywać na jednym pasie. Gdy klamra jest wpięta to jest ok, natomiast gdy odepnę to kontrolka szaleje w zależności od dziur na drodze. Chwilę próbowałem do tego podchodzić i na razie olałem, gdyż jest to akurat miejsce mojego syna z fotelikiem, który jest cały czas zapięty.
Aczkolwiek nie lubię takich otwartych tematów. Może jak kolega !NIEBO jeszcze raz zapoda dobre rady to podejdę drugi raz
.
Aczkolwiek nie lubię takich otwartych tematów. Może jak kolega !NIEBO jeszcze raz zapoda dobre rady to podejdę drugi raz
- Od: 12 mar 2013, 18:59
- Posty: 299 (2/2)
- Auto: Mazda 6 SportWagon benzyna + LPG 2.3l 166 KM 2006r.
Pewnie że mógłbym i odpowiadam, że nie miałem podobnie – miałem identycznie!!!Zdzirson napisał(a):Mógłbyś zerknąć na załącznik czy miałeś podobnie?
Więc obawiam się, że jest coś luźnego w klamrze albo kiepski kontakt ... raczej nie urwany kabel no chyba, że naderwany jest sam rdzeń i trzyma się na izolacji ... na Twoim miejscu gdy cały czas jeździ fotelik na razie bym chyba nie ruszał, ewentualnie spróbował popsikać jakąś chemią na styki elektryczne, bo coś może jest brudneandryjan napisał(a):Gdy klamra jest wpięta to jest ok, natomiast gdy odepnę to kontrolka szaleje w zależności od dziur na drodze.
W weekend miałem przyjemność jeździć autem, które zamieniłam na Mazdę ... jeju tam sprzęgiełko chodzi! Cud miód ... a u mnie ... wrrrrr. I nadal nikt nie chce/nie umie podpowiedzieć jak to zrobić
Kupiłem wczoraj na następną wymiankę oleju Engine Flush od LIQUI MOLY z gamy Pro-Line (art 2662) – zobaczymy jak po tym zmieni się apetyt na olej

- Od: 5 mar 2013, 22:47
- Posty: 687 (4/8)
- Skąd: Poznań
- Auto: Była skośnooka: Honda Civic Noblesse '95 1.3 75KM
Była skośnooka:
Mazda6 GY L3 '06 220V :) Jest.. Das Auto :)
NIEBO! napisał(a):Pewnie że mógłbym i odpowiadam, że nie miałem podobnie – miałem identycznie!!!Zdzirson napisał(a):Mógłbyś zerknąć na załącznik czy miałeś podobnie?Niestety po tygodniu lutowanie odpadło (bardzo mały styk w stosunku do sił mechanicznych jakie działają na kabel) i bardzo mnie to wpieniło ... ale nie odpuściłem i zrobiłem jeszcze raz tak samo i od kwietnia działa bez zarzutu, więc chyba warto spróbować
Uważaj tylko żeby grotem nie dotknąć pasa i jak najmniej plastikowej klamry – potrzebny cienki grot po prostu.
W takim razie namówiłeś mnie, w sobotę będę walczył
Mógłbyś mi tylko podać jakieś rady?
Chciałem lekko podtopi obudowę, aby dostać się do kabelka. Później podtopić izolacje, aby dostać się do miedzi i zrobić tak jak Ty, czyli dolutować z 2 cm.
-
Zdzirson
NIEBO! napisał(a):W weekend miałem przyjemność jeździć autem, które zamieniłam na Mazdę ... jeju tam sprzęgiełko chodzi! Cud miód ... a u mnie ... wrrrrr. I nadal nikt nie chce/nie umie podpowiedzieć jak to zrobić
Niestety chyba ten typ tak ma.
NIEBO! napisał(a):Kupiłem wczoraj na następną wymiankę oleju Engine Flush od LIQUI MOLY z gamy Pro-Line (art 2662) – zobaczymy jak po tym zmieni się apetyt na olej
U mnie po zastosowaniu płukanki AMSa i zalaniu oleju AMS, zużycia praktycznie brak (wcześniej ok. 0,8-1,0l/10000km, teraz przez 7500km dolałem może z 200ml, żeby było na full), a olej po 10 mies. od wymiany nadal jest złoty
-
z kropką nad z
- Od: 4 sty 2010, 22:12
- Posty: 3198 (146/242)
- Skąd: Bydgoszcz
- Auto: Jest: MX-5 NC 2.5 + M5 CR
Było: MX-3 B6-D, 626 GF FS, 6 GY L3, Lancer CX_3A, 323F BA Z5, Maxima A32 VQ30, Logo, Ave T22 2.0
Mogę nie zdążyć, bo mam jeszcze 3l dexeila na dolewki hihihimatthies napisał(a):masz czas do 10.10.2013 – wtedy ja zmieniam więc czekam na relację od ciebie

Ja nie topiłem obudowy – przynajmniej nie celowo – tak jak mówisz podtop trochę izolację wkoło – potem ją usunąłem szczypcami chirurgicznymi ale możesz próbować jakimiś cążkami, pęsetą... byle odsłonić te 2mm lub więcej miedzi. Pocynuj jak najlepiej używając jakiegoś dobrego topnika, no i potem dolutuj (też już pobielony) kawałek dodatkowego przewodu -ja dałem linkę 0,25mm2. Będzie OK! Na pewno dasz radęZdzirson napisał(a):Chciałem lekko podtopi obudowę, aby dostać się do kabelka. Później podtopić izolacje, aby dostać się do miedzi i zrobić tak jak Ty, czyli dolutować z 2 cm.
To mnie nie pocieszyłeś! Jak pójdzie do mechanika na wymianę łożyska to przy okazji ma mi sprawdzić hamulce, bo moje auto się nie toczy na lekkich pochyłościach – tam gdzie wszyscy muszą trzymać na hamulcu żeby nie zjeżdżał ... no i jak się toczę 0,5km/h to czuję jak auto staje ... ale nie samoistnie grawitacyjnie tylko właśnie przez hamulce... no i może to jest wina płynu ... każę zlać cała hydraulikę z układu hamulcowego i z wysprzęglika i zalać nową – majątku pewnie nie wydam, a może będzie lepiej z tym sprzęgłem? <łudzę się>zemoj napisał(a):Niestety chyba ten typ tak ma.
Nadrobiłeś, bo to już mnie pocieszazemoj napisał(a):U mnie po zastosowaniu płukanki AMSa i zalaniu oleju AMS, zużycia praktycznie brak.... a olej po 10 mies. od wymiany nadal jest złoty
- Od: 5 mar 2013, 22:47
- Posty: 687 (4/8)
- Skąd: Poznań
- Auto: Była skośnooka: Honda Civic Noblesse '95 1.3 75KM
Była skośnooka:
Mazda6 GY L3 '06 220V :) Jest.. Das Auto :)
NIEBO! napisał(a):na Twoim miejscu gdy cały czas jeździ fotelik na razie bym chyba nie ruszał, ewentualnie spróbował popsikać jakąś chemią na styki elektryczne, bo coś może jest brudneW tym rozwiązaniu Mazdy, styk zwiera się ( zapala kontrolkę na czerwono) gdy klamra jest odpięta), dlatego jak się przerwie kabel świeci cały czas lampka zielona!?! Po tym jak wielu ludziom to odpada twierdzę, że to kolejna niedoróbka tego modelu
![]()
Może rzeczywiście na razie spróbuję czymś popsikać, dzięki za radę.
NIEBO! napisał(a):W weekend miałem przyjemność jeździć autem, które zamieniłam na Mazdę ... jeju tam sprzęgiełko chodzi! Cud miód ... a u mnie ... wrrrrr. I nadal nikt nie chce/nie umie podpowiedzieć
Nie chcę zamartwiać, ale może masz coś podobnego co było u mnie, opisałem to tutaj.
W każdym razie po tej naprawie pedał sprzęgła u mnie chodzi elegancko, w związku z tym ja nie sądzę, że ten typ tak ma
- Od: 12 mar 2013, 18:59
- Posty: 299 (2/2)
- Auto: Mazda 6 SportWagon benzyna + LPG 2.3l 166 KM 2006r.
Widzę Roman, że wielu użytkownikom co mają LPG zadałeś pytania
Pewnie masz wiele wątpliwości
Odpowiem Ci cytatem jednego z użytkowników, bo mam tak samo:
Można tak jak pisze piotr_szp, a można też jeśli zrezygnowałbyś z zapasówki doczepić na rzepach do tylnej kanapy. Takie rozwiązanie też widziałembastek28 napisał(a):Co do suba.. to mam go wlozonego w dojazdówke i zapakowane w pokrowiec który otrzymałem podczas montazu gazu... wtyczke przeciagnełem do góry miedzy podłogą i wszystko śmiga.
- Od: 5 mar 2013, 22:47
- Posty: 687 (4/8)
- Skąd: Poznań
- Auto: Była skośnooka: Honda Civic Noblesse '95 1.3 75KM
Była skośnooka:
Mazda6 GY L3 '06 220V :) Jest.. Das Auto :)
Chce zostawić w dojazdówce, ale muszę pomyśleć o jakimś mocowaniu żeby mi to nie latało po całym bagażniku.
A swoją drogą to naprawdę cieszę się, ze LPG masz już za sobą – Twoje zainteresowanie wielkością optymalnej butli LPG bardzo mi się przyda.
A swoją drogą to naprawdę cieszę się, ze LPG masz już za sobą – Twoje zainteresowanie wielkością optymalnej butli LPG bardzo mi się przyda.
Ja mam ściągnięte pasem, a dodatkowo pokrowiec ma rzepy więc całość stabilnie trzyma się podłogi
Na siłę zbiornik mógłby być centymetr wyższy niż mam, ale nie wiem czy taki istnieje
Tak naprawdę wiele zależy od montażu pływaka, bo na początku wchodziło mi 43,5l, a teraz po poprawce 49,45l, więc głównie musisz na to patrzeć
.
Cieszę się, że komuś się przydały moje szczegółowe wypocinyRoman8 napisał(a):A swoją drogą to naprawdę cieszę się, ze LPG masz już za sobą – Twoje zainteresowanie wielkością optymalnej butli LPG bardzo mi się przyda.
- Od: 5 mar 2013, 22:47
- Posty: 687 (4/8)
- Skąd: Poznań
- Auto: Była skośnooka: Honda Civic Noblesse '95 1.3 75KM
Była skośnooka:
Mazda6 GY L3 '06 220V :) Jest.. Das Auto :)
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości