Przymierzam się do zakupu nowego wozidełka i chciałbym poznać Wasze zdanie na temat poniższych modeli ( szczególnie największe minusy i to na co należy być wyczulonym).
Kryteria jakie powinien spełniać nowy-używany samochód:
1. Klasa: Średnia lub kompakt
2. Nadwozie: pełna dowolność.
3. Jednostka napędowa:
– benzyna dobrze znosząca instalację lpg
– diesel z pewną historią serwisową i potwierdzonym przebiegiem.
– moc: min. 120KM ( wyjątkiem jest 1.6D w Volvo V50).
4. Komfort, wyposażenie:
– standard: klimatyzacja automatyczna, el. sterowane szyby i lusterka, dobrej jakości instalacja audio ( może być bez radia),
– opcja: czujniki parkowania, komputer pokładowy, tempomat
oraz możliwie wysoki poziom bezpieczeństwa biernego.
5. Jak najmniej skomplikowane – szczególnie jeśli chodzi o elektronikę.
6. Budżet: do 30000 PLN. Wiadomo, że jeżeli znajdzie się naprawdę dobra oferta to zawsze można wyłożyć dodatkowy grosz.
7. Rodziny brak, więc większość czasu podróżuję sam. Przebiegi roczne w przeciągu 4 lat miałem różne...średnio wyszło 16tyś km.
Pokrótce przedstawię listę aut którymi do tej pory się interesowałem:
1. Honda Civic VIII gen. 1.8 (Exclusive, Sport). Potężny bagażnik, ciekawa stylistyka.
2. Mazda 3 BK 5d ( wersje Sport, Top, Kintaro). Zamiłowanie do marki i wysoki poziom bezawaryjności.
3. Volvo V50 2.4 benzyna 170KM lub 1.6 D. Taki wybór "z rozsądku"
4. Volvo S60 2.4 benzyna 170KM lub 2.4 D5 163KM. Chyba najdroższe w utrzymaniu, jednak komfort, wyposażenie na wysokim poziomie. Wysoka kultura pracy jednostek 5-cyl.
5. Honda Accord VII gen. 2.0 ( ewentualnie 2.4) exclusive. Po prostu porządny wóz.
6. Ostatnio przyjrzałem się również BMW 3 e90 a raczej e91 318d, 320d, jednak w moim budżecie raczej nieosiągalne...
Niestety nie udało mi się jeszcze "zabrać" za przejażdżki w/w autami, ale może uda się ograniczyć wybór to też będzie mniej szukania.
Dodam, że za wyższy poziom bezawaryjności jestem w stanie zapłacić nieco więcej za części zamienne czy koszt serwisu. To samo dotyczy ekonomiki – więcej przyjemności z jazdy kosztem nieznacznie większego spalania. Nie chcę też jeździć autem, które co chwilę mija nas na ulicy ( chociaż civic nie jest specjalnie rzadkim egzemplarzem
Jakieś sugestie ?
(nastąpiła zmiana budżetu niestety)